Mazda kopci, pare pytań.
Witam. Niedawno kupiłem madzie 323f 1.8 z 96r. Kiedy ja kupowałem nie kopciła wcale, po wymianie oleju nie od razu, ale po przejechaniu może 60km jak ja zapalałem rano puściła dymek najpierw biały później niebieskawo biały a na końcu delikatnie poleciała czarnym. Taki miks kolorów<lol> No i było czuć jakiś dziwny zapach, już było o tym pisane tzn. spalony plastik zmieszany z olejem, albo coś takiego. Mam pytanie, gdzie pisze jakie mam oznaczenie silnika? Troche poczytałem na forum i jakieś Z5 podobno tak maja
- Od: 26 mar 2008, 19:46
- Posty: 7
- Auto: 323F BA 1.8 BP 96r.
Bogumił bez problemu można wymieć uszczelniacze zaworowe bez zdejmowania głowicy. Każdy dobry mechanik da radę
Twój silnik ma oznaczenie BP
Pozdrawiam
Raphael napisał(a):kupiłem madzie 323f 1.8 z 96r.
Twój silnik ma oznaczenie BP
Pozdrawiam
Poznasz głupiego po postach jego
- Od: 23 sie 2006, 20:59
- Posty: 836
- Skąd: Mysłowice
- Auto: Prelude BB9
Raphael napisał(a): tzn. spalony plastik zmieszany z olejem, albo coś takiego.
No i właśnie o to chodzi Witamy w klubie!
323/BG/hb/1.3i/16V/91r oraz 323C/BA/1.5i/16V/94r /Samochody są jak ludzie – niezależnie od marki, dobre i złe a problem polega na tym żeby się w porę zorientować kto jaki jest...
- Od: 31 paź 2004, 11:50
- Posty: 140
- Skąd: Kraków
- Auto: 323
U mnie 323f r96 170tyś. standardowo po wymianie oleju na mobila 10w40 po około 5-7 dniach zaczoł puszczać niebieski dymek przy starcie z rana po 2[s] i leci około 4-5[s]. Po paru dniach dolałem do nowego oleju doktorka r-2000, ale auto nadal puszcza dymka z rana. I jeszcze jedna Ciekawa sprawa gdy na dworze jest temperatura 19* w cieniu[koło poludnia] = [ciepła noc temp ok. 5* do 7*] to auto po 2 dniach stania na parkingu nic nie puściło z rury zero niebieskiego dymu.
Logika podpowiada mi że w niskich temp. struktury się naprężają i są spięte[kurczą się], zmniejszają swą objętość = nieszczekności. Natomiast w wysokich temp. struktury się rozkurczają, pęcznieją, powiększają swą objętość = uszczelnienie.
No dobra... tak wogle to szukam mechanika z wrocławia który UPORAŁ się z takim problemem. Więc jak ktoś z Was miał to samo i udało się temu zaradzić to proszę o adres
Logika podpowiada mi że w niskich temp. struktury się naprężają i są spięte[kurczą się], zmniejszają swą objętość = nieszczekności. Natomiast w wysokich temp. struktury się rozkurczają, pęcznieją, powiększają swą objętość = uszczelnienie.
No dobra... tak wogle to szukam mechanika z wrocławia który UPORAŁ się z takim problemem. Więc jak ktoś z Was miał to samo i udało się temu zaradzić to proszę o adres
- Od: 30 kwi 2008, 20:06
- Posty: 4
- Skąd: Wrocław
- Auto: 323f r.96 1,5l
hayate- powiedz mi w czym mas zproblem? Czu auto bierze ci olej ? Jeśli tylko puszcza dymek to daj sobiie spokój,chyba,ze masz za duzo pieniedzy w portfelu
- Od: 5 sty 2007, 18:46
- Posty: 1146
- Skąd: Gliwice
- Auto: Było : Punto I Prelude II gen Audi 200 5000s , 323F BA , E46 .
Jest : Punto II , Bravo II 1.4 Turbo :)
Kilka postów wyżej pisałem, że moja mazda kopciła przy zapalaniu. Nie wiem co spowodowało to kopcenie, ale już nie kopci na żaden kolor i nic nie śmierdzi, tylko raz mi się to zdarzyło
Dzięki, znalazłem takie samo na tabliczce.
michi napisał(a):Twój silnik ma oznaczenie BP
Dzięki, znalazłem takie samo na tabliczce.
- Od: 26 mar 2008, 19:46
- Posty: 7
- Auto: 323F BA 1.8 BP 96r.
Sps-Snipers generalnie jeszcze nie stwierdziłem ile zaciaga oleju na 1000km...[no ale bagnet mam na ciągłej obserwacji]. Tak czy siak strasznie mnie irytuje puszczanie tych bonków nawet jak bym miał to auto pchnać komuś innemu to nie mam sumienia sprzedawać go z taką wadą ukrytą. Pozatym tak jak i Ty zakochałem się w niej bez opamietania i chce ją odremontować pod siebie...no i wiem że ryzykuje tak jak i Ty 1500zł w remont silnika i lipa....Ale powiedzmy że jeszcze mnie stać na podjęcie tego ryzyka kto wie może się uda ... przecież zdarzaly się już na tym forum cudowne uleczenia mazd . W niedalekiej przyszłości uderze do "RBS" – pogwarancyjny serwis aut japonskich Wrocław ul. Buraczana 10 .[podobno polecany serwis przez forumowiczów]. Może oni się podejmą takich napraw.
- Od: 30 kwi 2008, 20:06
- Posty: 4
- Skąd: Wrocław
- Auto: 323f r.96 1,5l
witam niestety tez na leze do grona gdzie nasze madzie biroa olej (1l/1000km w moim przypadku) ale na szczescie mi nie kopci wczasie jazdy uff... ani przy odpalaniu rano teraz lecz gdy ja kupiłem w marcu i jak były zimne noce to niestety zdarzyło sie ze pusciła dymka ale pozniej juz było git.. I postanowiłem sie podjąć kapitalki (zbyt bardzo sie zakochałem w tym aucie) i pewnie ja zrobie za jakieś 3 tyg jak znajde wrescie czas aby rozstac sie na jakiś czas z autem. To podziele sie relacja stanu autka po remoncie...
Jednak spełnianie marzeń jest piękne!!!!
Posiadanie 323F BA
Posiadanie 323F BA
- Od: 12 mar 2008, 23:19
- Posty: 36
- Skąd: Sokołów Młp
- Auto: Mazda 323 F BA Z5
Tylko jak bedziecie robic ramonta to dopilnujcie aby sfonowali kanały gdzie tłoki pracują bo inaczej pieniądze w błoto
- Od: 5 sty 2007, 18:46
- Posty: 1146
- Skąd: Gliwice
- Auto: Było : Punto I Prelude II gen Audi 200 5000s , 323F BA , E46 .
Jest : Punto II , Bravo II 1.4 Turbo :)
sps-snipers napisał(a):sfonowali kanały
sps-snipers mogół byś to wyjasnic bardziej co to znaczy???? bo niestety nieznam sie zbytnio na mechanice a remoncik bede robił z kuzynem i on w sumie bedzie sie wszystkim zajmował ja wiekszośc czasu bede sie patrzył i co nie co pomagał mu .A dobrze było by wiedziec jakies skazówki aby było wszystko git..
Jednak spełnianie marzeń jest piękne!!!!
Posiadanie 323F BA
Posiadanie 323F BA
- Od: 12 mar 2008, 23:19
- Posty: 36
- Skąd: Sokołów Młp
- Auto: Mazda 323 F BA Z5
sps-snipers napisał(a):sfonowali kanały
chodzi ci o honowanie tulei cylindrowych??
- Od: 24 cze 2006, 20:21
- Posty: 3953
- Skąd: Brodnica
- Auto: Toyota Yaris Hybrid '19
Panowie, pozwólcie że dodam jeszcze jedną informację.
Nie przerażajcie się tym że madzie biorą olej.
Ja w swojej nigdy, ale to przenigdy nie widziałem by stawiała dymek ale olej jednak trochę brała.
Pamiętajcie że to głowica 16V i wystarczy praca między 3-4tys. obrotów a silnik już zacznie delikatnie wcinać olej. Z5 zaś ma to do siebie że w budzie BA trzeba trzymać obroty żeby to auto jechało.
Póki nie kopci z rana i żre poniżej 2l/10k km nie ma czym się przejmować. 16V zawsze zje jakąś ilość oleju.
Wystarczy pilnować jego poziomu i wszystko będzie ok Zawsze też warto sprawdzić czy gdzieś spod głowicy nie cieknie ( a nuż tamtędy ubywa ), w miarę możliwości też sprawdzić zawory bo tamtędy również może się dostawać olej.
Jeśli zaś o kopcenie chodzi: niedawno sam miałem okazję obejrzeć Xedosa 6 z 1.6 16V który stawiał taką chmurę że parowóz to przy nim czajnik Obstawialiśmy z kumplem pierścienie i uszczelkę pod głowicą ale nie dawało nam spokoju że dymi na biało i to nie cały czas ale przerywanie, tak jakby tylko z jednego gara.
Okazało się że jakiś nieudolny szwab rozpieprzył listwę doprowadzającą paliwo, dwa że jeden z zaworów był wypalony i nie domykał się (jeśli dobrze pamiętam to co mi powiedział kumpel który naprawiał Xeda). Parę dni później widziałem odpalanie na zimno i nie puścił nawet najmniejszego dymku, silnik pracował cichutko i równiutko.
Przyczyn kopcenia może być wiele i nie zawsze oznaczają one remont silnika – na pewno trzeba dokładnie obejrzeć co i jak i ustalić przyczynę.
Pozdrawiam,
Akar.
Nie przerażajcie się tym że madzie biorą olej.
Ja w swojej nigdy, ale to przenigdy nie widziałem by stawiała dymek ale olej jednak trochę brała.
Pamiętajcie że to głowica 16V i wystarczy praca między 3-4tys. obrotów a silnik już zacznie delikatnie wcinać olej. Z5 zaś ma to do siebie że w budzie BA trzeba trzymać obroty żeby to auto jechało.
Póki nie kopci z rana i żre poniżej 2l/10k km nie ma czym się przejmować. 16V zawsze zje jakąś ilość oleju.
Wystarczy pilnować jego poziomu i wszystko będzie ok Zawsze też warto sprawdzić czy gdzieś spod głowicy nie cieknie ( a nuż tamtędy ubywa ), w miarę możliwości też sprawdzić zawory bo tamtędy również może się dostawać olej.
Jeśli zaś o kopcenie chodzi: niedawno sam miałem okazję obejrzeć Xedosa 6 z 1.6 16V który stawiał taką chmurę że parowóz to przy nim czajnik Obstawialiśmy z kumplem pierścienie i uszczelkę pod głowicą ale nie dawało nam spokoju że dymi na biało i to nie cały czas ale przerywanie, tak jakby tylko z jednego gara.
Okazało się że jakiś nieudolny szwab rozpieprzył listwę doprowadzającą paliwo, dwa że jeden z zaworów był wypalony i nie domykał się (jeśli dobrze pamiętam to co mi powiedział kumpel który naprawiał Xeda). Parę dni później widziałem odpalanie na zimno i nie puścił nawet najmniejszego dymku, silnik pracował cichutko i równiutko.
Przyczyn kopcenia może być wiele i nie zawsze oznaczają one remont silnika – na pewno trzeba dokładnie obejrzeć co i jak i ustalić przyczynę.
Pozdrawiam,
Akar.
Znaczy się spod pokrywy zaworówAkar.Zaephyr napisał(a):Zawsze też warto sprawdzić czy gdzieś spod głowicy nie cieknie
Praktyka jednak pokazuje co innegoAkar.Zaephyr napisał(a):Przyczyn kopcenia może być wiele i nie zawsze oznaczają one remont silnika
BratCukierka napisał(a):chodzi ci o honowanie tulei cylindrowych??
dokładnie
- Od: 5 sty 2007, 18:46
- Posty: 1146
- Skąd: Gliwice
- Auto: Było : Punto I Prelude II gen Audi 200 5000s , 323F BA , E46 .
Jest : Punto II , Bravo II 1.4 Turbo :)
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości