Mazda kopci, pare pytań.

[radomir]

Czas odgrzać temat – i ja remontuję swoje Z5. Odstawiłem do kumpla mechanika a on eee, pewnie tylko gumki do zrobienia będą, ale rozbierzemy i dam Ci znać, nie trzeba robić raczej pierścieni. I rozebrali – z bratem mym – pozdro dla obu.
I on zadzwonił, a jam go zapytał i jak? I on był odpowiedział: "nie ciekawie ci to wygląda" udałem się więc do WC czym prędzej. Gumki (uszczelniacze zaworowe) – on na to – prawie ich nie ma, pierścienie olejowe – on na to stoją w miejscu – zapieczone, tłoki – lekko owalne, ale dokładniej ci powiem jutro jak Tadziol od głowic i tłoków się wypowie. I nadszedł potop i krew jasna mnie zalała. Było trzeba szukać dłuzej – kolejne 4 miechy dobrej madzi a nie brać ze zmęczenia i znużenia co sie trafiło.
Ale i tak jeszcze raz bym kupił 323f, nawet Z5, ale wiecej bym może stargował, tak, żeby na remont stykło .

[radomir]

aha, portfel już leży i kwiczy śmiechem szaleńczym bo on wie, ze nadchodzi jego koniec....

[LUP]

Witam.
Tak.... z doświadczenia i generalizując to powiem że;

...jeśli remontować Z5 to wtedy kiedy bierze powiedzmy 1l na 3000km normalnej jazdy a nie wtedy kiedy chłepce 1l na 1000km bo prawdopodobnie jest już za późno (owale,krawędzie itp),
...a przebiegi Z5 (prawdziwe) od nowości do zapieczenia olejówek (zakładam reguralną wymianę oleju) to nawet 2, ew. 3 do 4 max. wymian rozrządu.
...sprawdzcie sobie jeszcze czy jakiś inny silnik (nawet m.i.Japan) ma cieńsze olejówki niz Z5 ... i wyciągnijcie wnioski.

Pozdr.
LUP

[radomir]

Brała mi przy mocniejszej jeździe 350ml na 1000km, przy łagodniej 250ml na 1000ml, ponoć gładzie cylindrów bez zarzutów, gładkie, bez wyżłobień, głowica poza nagarem i przepalonymi gumkami też okej, ale jeszcze Tadziol jej nie skończył, zobaczymy po wszystkim, na pewno opiszę co i jak

[radomir]

Ha, głowica skończona – nowe gumki i oczyszczona z nagaru, zaworki podocierane (?). Blok spec powiedział, że okej, tłoki trzymają wymiar, cylindry zmierzone – wszystkie okej, gładzie cylindrów okej, także tylko nowe pierścienie i uszczelka pod głowicę – ogólnie tragedii nie ma. Przy okazji nowe sprzęgło dojdzie, drobne robótki przy zawieszeniu. Póki co zrobienie głowicy plus części – 800złotych... Nie wiem, czy to dużo czy mało. W przyszłym tygodniu madzia powinna być do odbioru, chyba, że jak zwykle jeszcze coś wyjdzie...

[sps-snipers]

Ale mój temat się rozrósł, chodz chciałbym juz tutaj więcej nie zaglądac, ale chyba nie będzie mi to pisane...

Jestem po remoncie silnika-pierścienie,prowadnice, ten śmieszny łańcuszek(ponad 5stów...).Było ok przez 11k km...
Znów zaczął kopcić, puszcza maly dymek, nie taką zadyme jak kiedys, oczywiście na zimnym silniku, po nagrzaniu tego nie ma-standart.

Z czym mam sie liczyc?Samochód na pewno nie był zajeżdzony ani przegrzany. Za 1k km musze udać sie na wymiane oleju, wtedy ładnie ich opier...nicze.

Jakieś rady?Jeśli znowu remont pierścieni(2k zł...) to ja naprawde dziękuje =/

Ten felerny warsztat znajduje się we Wrocławiu, do tego drugi raz cieknie spod klawiatury, raz uszczelka została wymieniona, teraz i za to musze się z nimi kłócić. W tej Polsce nikt nie umie porządnie zrobić samochodu?





Zdarzyło sie 2 razy pod rząd, teraz juz nic takiego nie zauważyłem, ani razu od tamtego czasu , moja wiara w madzie powrócila

sluchaj to wcale niewarsztat do pupy.Ten silnik wrecz jest stworzony do picia oleju.Ja tez robilem remont w czerwcu i zrobilem juz 5 tys km. I od samego poczatku zre olej.Juz nie litr na 500km a litr na 1000km.I co mam zrobic powiesic sie 1700 mnie to kosztowalo a do kasiastych nienaleze Glowice robil gosc ktory sie tym zajmuje od conajmiej 15 lat.Powymienial uszczelniacze,robil szlify,popychacze,prowadnice i wymienil 8 zaworow bo byly powypalane.A mechanik ktory rozebral i zawiozl do niego glowice poskladal wszystko ,po drodze oczywiscie montujac odpowiednie Japonskie uszczelki i pierscienie.Ale nie z firmy JC .I nic sie tak naprawde niepolepszylo procz ciut mniejszego lykania oleju Ale i tak jestem zadowolony z tego auta Dodam jeszcze ,ze mechanik jest to znajomy gosc i bardzo dobry.Zeby ci cos zrobil to musisz na termin.I jeszcze cos powiem.Ze z pierscieniami to jest loteria czy sie przyjma czy nie.Wcale niejest powiedziane,ze sie dopasuja.Aha co akurat mnie nierajcuje to powiem ,ze juz niema czarnej chmurki po odpaleniu.

[Pioteq25]

Pamiętajcie że przy remoncie przydaję się wstaniały manual do Z5 ze wszystkimi danymi które trzeba sprawdzić. Gdzie go szukać to już forumowicze wiedzą

[sps-snipers]

Jaki manual? niejarze

[Pioteq25]

Jaki manual? niejarze

http://download.mx3.info/mazdaspeed.exe

i dalej już chyba znajdziesz...

[sps-snipers]

sciaglem cos a sam niewiem co i gdzie.e tam niewazne

[matteo9]

Na forum co chwilę pojawiają się tematy dotyczące tego problemu.
U mnie też bierze, sprawdziłem ciśnienie – jest ok.
A jednak oleju ubywa...
Wczoraj robiłem rozrząd i okazało się, że jest tylko jedno koło zębate przy wałkach rozrządu, drugi wałek "napędzany" jest łańcuszkiem z tego pierwszego.Łańcuszek ten jest smarowany właśnie olejem silnikowym, więc może problem ubytku oleju leży w tym rozwiązaniu układu rozrządu..(jak wiadomo olej również się "wysmarowuje").
Dodać do tego możemy sportową sylwetkę auta, a więc i ciężką nogę posiadaczy, co również sprzyja jego ubytkowi..
Może inżynierowie Mazdy wcale nie stworzyli tak złego silnika, jak się powszechnie uważa?
Moim zdaniem cały mechanizm rozrządu jest dość dobrze przemyślany a branie oleju to tylko jego skutek uboczny?

P.S.
Moja ma zrobione 160 000, nie jest to poparte żadną książką ani niczym, a jak patrzę na niektóre posty na forum, że remont silnika przy 120 000 to chce mi się śmiać z tych ludzi.
A jeszcze najlepsze jest to, że uparcie twierdzą , że ich auto ma 120tys bo mają książkę...
Książkę obsługi można kupić na Allegro!

matteo9 dokleiłem Twój temat do innego dotyczącego tego samego problemu. KyRy

@ KyRy
dzieki:)

[organo]

a ja jak czytam to az oczom nie wierze ze takie ceregiele sie dzieja z tymi Z5 jak patrze na swoj ktory dostaje czadu juz od 20kkm i to nie raz tak ze az mi go szkoda i nie dosc ze praktycznie nie ma czegos takiego jak kopcenie (zima przy duzych mrozach bylo faktycznie przez ok 1sekunde dymek) teraz mam nadzieje ze niebedzie lepszy olej ) a czegos takiego jak branie oleju ) a co to takiego ja jak zmieniam leje 3/4 bagnetu i po ok 7-8kkm jest jeszcze przed min dolewal ok 0.5l i mam spokoj do nastepenej wymiany a wymieniam co 11kkm

a zracji tego ze troszkie czasami lubie tez sie pobawic autem przy ostatniej zmianie zostal zalany jeszcze specyfik uszlachetniajacy olej co ma przedewszystkim poprawic smarowanie silnika zimnego cos w stylu jak Olej Castrol magnatec tyle ze leje ponownie jak poprzedni wlasciciel Liqui Moly z MOS2 niestyty cenowo bije cala konkurencje na glowe

[radomir]

Odebrałem madzie od remontu, wyniosło mnie to:
– Tadziolo od głowic – 500złotych – wymiana uszczelniaczy, szlif zaworów, zmierzenie owali cylindrów i tłoków, splanowanie głowicy,
– nowe:
– kompletne sprzęgło – (nie wiem jakiej marki),
– oryginalne pierścienie,
– nowe uszczelki silnika – ( nie wiem jakiej marki),
– nowe zimeringi silnika – wał, i inne ( nie wiem jakiej marki),
– nowa końcówka drążka kierowniczego,
– nowa jedna klema akumulatora,
– co oczywiste nowe płyny, olej i filtr oleju,
– montaż stożka – niezbyt profesjonalny ale tani, stożek już miałem (później opiszę jak wpływa na spalanie),
– diagnostyka elektryki – przygasały światła przy podnoszeniu / opuszczaniu szyb – do wymiany akumulator,
– diagnostyka zawieszenia – stuki – drążek jak wyżej, poduszki silnika za jakiś czas,
– robocizna – 600złotych
Łącznie 2000złotych, nie wiem czy to dożo za to co zrobiono, czy mało, mnie lekko zatkało . Do tego dojdzie za 940km nowy olej, filtr oleju + olej w skrzyni biegów...
Generalnie już wydaliśmy z małżonką 40% wartości auta w chwili zakupu – na opony, wymiany pasków, płynów, filtrów ubezpieczenie OC + AC. Dopiero 11.000km.
To czy bierze olej, ile pali wyjdzie w praniu, w niedzielę trasa Poznań – Łódź – Poznań dla lepszego dotarcia silnika, a silnik chodzi normalnie, jak przed remontem cichutko, ale obroty trzyma równiutko, żadnego falowania, a sprzęgło – w końcu jest.Trochę mnie przerosła nasza madzia – finansowo. Jak bym miał jeszcze raz kupić auto też by to była madzia, ale targowałbym się jak Lew, jak Dzik, jak Tommy Lee Jones w Ściganym...bo to fajne autko, tylko rynek w Polsce zepsuty przez złom ściągany z zachodu...
Niedługo relacja jak po trasie, jak spalanie paliwka i oleju po remoncie.
PS. podobno kat zawalony i ma prawo jeszcze przykopcić zanim się całość syfu nie wypali.
Pozdro dla wszystkich

[radomir]

– ta kwota mnie zabija , wakacje – pierwsze w tym roku, poszły się j...ć

[dawidek578]

było TWARDY BĄDZ

jak Tommy Lee Jones w Ściganym...

ale ogólnie jak bym wydał tyle kasy na remont to bym sie chyba powiesił ja mam 70tys i prawie 30 tys przebiegu w polsce na cieżkiej nodze bez ekonomi i na gazie i juz rano puszcza malego dymka od tego sie zaczyna

[LUP]

– oryginalne pierścienie,

Witam i sądząc po przytoczonych kwotach – poważnie wątpie
Przypuszczalnie masz CTI, ew. NPR. (200-300zl/kpl)

LUP

[Adaś]

<killer>
– ta kwota mnie zabija , wakacje – pierwsze w tym roku, poszły się j...ć

co ty wiesz o wydatkach na samochód.. remont mojego silnika kosztował 5500 zł (ori części), a przez te prawie 3 lata użytkowania na części łącznie poszło ponad 9tys zł i prawie 5tyś zł na robocizny, przeglądy itp

[gadula]

Tylko się chłodno zrobiło, a temat znów powrócił na sam szczyt Dobrze, że ja mam już spokój z tym

[zeusik]

a za 2tys nie kupi uzywanej 1.8 i razem z robocizna???

[radomir]

remont mojego silnika kosztował 5500 zł

kurde, to dużo, nawet bardzo, nawet jak na V6 , ale w taki to chyba warto tyle inwestować...