Klub MazdaSpeed

Jako nowy członek forum witam was wszystkich serdecznie! Prawdopodobnie zacznę swoją przygodę z mazdą, ale wcześniej chciałbym zadać wam kilka pytań.

Szukam dla siebie auta które będę używać na torze poznań na TrackDay. Do tej pory jeździłem Imprezą STI 2002, modzoną na 380 KM. Nie był to mój samochód, a nieziemskie koszty serwisowania subaru skłoniły mnie aby poszukać dla siebie czegoś innego. Szukam auta o świetnych właściwości jezdnych, seryjnie mocnego ale z potencjałem oraz niezbyt drogiego w zakupie i serwisowaniu. Z uwagi na japońskie pochodzenie mazdy, sympatię do marki oraz spełnienie moich oczekiwań myślę 323f 2.0 v6.

Z uwagi na to mam do was kilka pytań, które mam nadzieje przydadzą się komuś w przyszłości.

1. Jakie są typowe bolączki tego modeli i silnika?
2. Jak znosi ciężką i intensywną eksploatację?
3. Może lepiej wybrać inny silnik?
4. Na co zwrócić uwagę pod kontem mechanicznym przy zakupie?
5. Jak sprawdzić auto (zawsze jeździłem albo turbo benzyną, albo turbo dieslem).
6. Jak wypadają koszty serwisowania?
7. Jak z dostępnością części dobrej jakości bądź wzmacnianych.
8. Czy jednostka jest na tyle prosta aby wykonywać serwisy samodzielne?
9. Jak z wytrzymałością skrzyni biegów?
10. Jakie są oznaki zbliżającego się remontu silnika?
11. Jak z przebiegiem? Czy auta około 200 tys mają sens?
12. Jak korozja i sztywność nadwozia?
13. Czy jest istotna różnica między rocznikami?

Auto nie będzie gazowane, tylko PB 98!

Jeśli wątek powinien być w innym dziale proszę o przeniesienie.

watek powinien byc w innym dziale ale zanim ktos to przeniesie to napisze od siebie, ze 323f nawet w wersji gt słabo nadaje się na tor, właściwości jezdne takiej wersji są średnie i trzeba od poczatku modyfikowac zawieszenie, nadwozie toporne oraz mało sztywne a silnik tylko wydaje piękny dzwięk. proponowałbym Ci zamiast 323f, 323BG GT lub troche drozsza MX5 to są auta które w seri dadza większa radość na torze i sa swietnymi bazami na dalszy rozwój.

Ja też jestem za tym żeby wątek był w innym dziale

Hej. To jest tak. BA z 2.0 v6 fajnie jedzie ale na seria na sam tor to średni pomysł... musiał byś trochę zainwestować aby to ładnie latało po torze (i nie tylko ) .
Co do bolączek to pierwsze primo sprawdź czy z tyłu silnika wszystko suche bo bardzo lubi przeciekać uszczelka pod pokrywą zaworów... i to głównie ta od strony grodzi .
Dalej to oczywiście korozja.... jeśli znajdziesz już egzemplarz obniżony to sprawdź stan podłogi nawet jeśli progi i nadkola są cacy. Wystarczy że ktoś parę razy przeszlifował podłużnicą po czymś twardym i już ruda zawita.
Z mojej wiedzy skrzynie spokojnie wytrzymują. A co do dostępności części to chyba najgorzej jest z półosiami i przegubami wewnętrznymi bo tego nie idzie chyba nigdzie dostać.