lukasz 323C napisał(a):Ja znam osoby które auta marki opel pozbywali się i to w mgnieniu oka gdyż psuły się niemiłosiernie
a ja znam dwa samochody opel kadet 1.6 mojego kolego 360 tyś przywieziony nówka z zachodu z kontraktu przez jego ojca w silniku nie robili nic fakt że blacharę ta ale silnik nie ruszany oprócz uszczelki pod kapą zaworową .
Kumpel opel astra 1.6 75km ma obecnie 160tyś na blacie a przebieg może i kręcony od kupna zrobił 30 tyś i nie robił nic świece kable olej i jazda, olej bieże mu 0.5l/10000.
Łukasz napisał(a):Opel i ford badziewie wort a każdy fiat to ich brat
tak sie składa że przed madzią kupiłem sprowadzonego forda Escorta 1.4 z 90r byłem 4 właścicielem z tego pierwszym w polsce, zrobiłem nim 10000km sprzedałem dziewczynie zrobiła 15 tyś auto jest wiec u nas od ponad roku przechało 25 tyś km i wiecie co w nim robiłem
1 termostat za 20 zł
pasek rozrządu za 70zł
dwa amory za 200zł
to całość napraw, a żeby przelać czarę goryczy wiecie ile on bieże oleju 0,2-0,3 l na 15000 km wiec jak słysze kogoś kto mówi ford gów.. wort to pytam a miałeś forda
Kupiłem mazdę i co sie okozało żarła olej litrami przy przebiegu 170 tyś km .
wiec podzielam zdanie
Cysiek Cysiek napisał(a):nissan, honda
mitsubishi.
Wracając do opla akurat poczytałem sobie ich fora bo przymierzałem sie do Vectry A
Problem to tam jest z uszczelniaczmi koszt naprawy 300zł bez zdejmowania głowicy, auta żrą olej w granicach 3-4l/ 10000km i nie kopcą wymieniasz uszczelniacze i przestają żreć. W mazdzie wiadomo od razu kapitalka silnika i zasłony dymne.