Mazda 323 / 323F (BA / BH) – Opinie i Informacje

Mazda 323 1994–1998

Postprzez banan11 » 18 sie 2007, 16:27

alf28 napisał(a):
Bartosz napisał(a):I jeszcze jedno czy te silniki 1.5 są elastyczne
nie
Bartosz napisał(a):zachwycają dynamiką?
w żadnym wypadku

Zależy kto co potrzebuje, mi osobiście w zupełności wystarcza silnik 1.5, jak dla mnie jest dynamiczny, a np. na trójce można zdrowo pociągnąć (no i golfiarze z 1.4 zostają w tyle, zwłaszcza przy kręceniu po 6.000 kiedy oni muszą zmieniać bieg;P ). Na codzień nie jeździmy na torze wyścigowym tylko na zwykłych, dziurawych drogach.
No ale jak ktoś jeździ autem z silnikiem 2.0 to 1.5 dla niego nie jest dynamiczny...
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 lip 2006, 19:39
Posty: 116
Skąd: Bielsko-Biała / Czaniec
Auto: Coupe v6 (Już nie 323F BA '97)

Postprzez alf28 » 18 sie 2007, 16:44

Bartosz napisał(a):W Ojca 626 GD też nie ma ramy a nie czuc żeby nadwozie się skręcało
ja nie pisałem że to czuć, tylko poprostu takie są prawa fizyki i poprostu takie zjawisko musi występować w każdym autkubez ramy nośnej.
Globy napisał(a):nizsza sztywnosc (brak ram okiennych w drzwiach).
a co ramki mają wspólnego ze stukami i sztywnością nadwozia ?? :]
i znowu piękny słoneczny dzień
Forumowicz
 
Od: 1 lip 2006, 10:20
Posty: 728
Skąd: Wieś
Auto: 6 2.0i . i 323f BA z5

Postprzez alf28 » 18 sie 2007, 16:53

banan11 napisał(a):Zależy kto co potrzebuje, mi osobiście w zupełności wystarcza silnik 1.5, jak dla mnie jest dynamiczny, a np. na trójce można zdrowo pociągnąć (no i golfiarze z 1.4 zostają w tyle
no i tu się nie zgodzez pojemnością, bo w tyle zostają golfy z silnikie z silnikiem 1.8 ,a więc po co brać słabszy silnik pod uwage.i wiele innych o większej pojemności,ale nie tego tyczyło pytanie.
i znowu piękny słoneczny dzień
Forumowicz
 
Od: 1 lip 2006, 10:20
Posty: 728
Skąd: Wieś
Auto: 6 2.0i . i 323f BA z5

Postprzez Globy » 18 sie 2007, 18:25

alf28 napisał(a):a co ramki mają wspólnego ze stukami i sztywnością nadwozia

Jest nizsza, to takze sa wzmocnienia karoserii <usmiech>

Golfy 1.8 maja ten plus, ze ciagna od samego dolu i niska moc wyciagaja z wysokiej pojemnosci, co sprzyja komfortowi jazdy w miescie. Japonskie silniki wymagaja butowania ;)

Prosze moderatora o doklejenie tej dyskusji do opinii o modelu 323F BA w dziale 323.
Klubowicz
 
Od: 24 paź 2003, 22:02
Posty: 9888 (0/3)
Skąd: Warszawa
Auto: C140 M120

Postprzez alf28 » 19 sie 2007, 11:26

Globy napisał(a):Golfy 1.8 maja ten plus, ze ciagna od samego dolu
ale bardzo słabiutkie to ciągnięcie, poprostu katastrofa
Globy napisał(a):niska moc wyciagaja z wysokiej pojemnosci, co sprzyja komfortowi jazdy w miescie.
z5 jak i większość silników mazdy też ma niską moc w stosunku do pojemności
i znowu piękny słoneczny dzień
Forumowicz
 
Od: 1 lip 2006, 10:20
Posty: 728
Skąd: Wieś
Auto: 6 2.0i . i 323f BA z5

Postprzez Globy » 19 sie 2007, 13:51

1.5 90 KM, a 1.8 90 KM to jednak duza roznica ;)
Klubowicz
 
Od: 24 paź 2003, 22:02
Posty: 9888 (0/3)
Skąd: Warszawa
Auto: C140 M120

Postprzez banan11 » 19 sie 2007, 21:46

1.5 – 88KM, a to już 2 konie ... :)
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 lip 2006, 19:39
Posty: 116
Skąd: Bielsko-Biała / Czaniec
Auto: Coupe v6 (Już nie 323F BA '97)

Postprzez Adaś » 19 sie 2007, 21:50

Globy napisał(a):1.8 90 KM

były też mocniejsze 1,8:P
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 paź 2004, 16:11
Posty: 5866 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: 323F BA Japan Muscle V6

Postprzez Globy » 19 sie 2007, 22:32

banan11 napisał(a):1.5 – 88KM

Ach, pamietalem, ale juz chcialem zrownac Mazde z VW chociaz raz... Niech sie lepiej poczuje niemiecka puszka :P
Klubowicz
 
Od: 24 paź 2003, 22:02
Posty: 9888 (0/3)
Skąd: Warszawa
Auto: C140 M120

Postprzez ferenchy » 18 wrz 2007, 23:21

Na wstępie: witam wszystkich :)

Ok, dalej , piszę w tym wątku ponieważ stoję przed szansą nabycia Mazdy 323F. Nie jest to jednak takie proste :) Jako, że mam 19 lat i sam póki co nie mam wystarczająco kasy na samochód, liczę na prezent od rodziców. Przeglądając różne oferty znalazłem 323F BA i można powiedzieć, że śnię o niej po nocach ;]

Chciałbym jednak posiąść trochę więcej wiedzy o tym modelu, coby rodzice dali się namówić.

Wyczytałem, że 323F BA jest w miarę bezawaryjnym samochodem, jedyny problem może być z silnikiem 1.5 sprzed '96. Zdaję się, że części są stosunkowo drogie. No i spalanie, niby ekonomiczny, ale z >10l potrafi łyknąć.
Nie wiem czy mam rację co do tego co piszę, więc prosiłbym o ew. sprostowania :)

Wracając do tematu prosiłbym o wypisanie zalet/wad w Waszym odczuciu. Przede wszystkim chodzi o koszty eksploatacji. Jedna sprawa wydać z 10000zł na samochód, a druga to dokładanie kolejnych PLN z powodu awarii itp.

Dla mnie na "+":
– wygląd! :D
– dobre wyposażenie (oczywiście zależy od modelu, ale chodzi o 2 poduszki, klimę, elektrykę)
– bezawaryjność (jak słyszałem)
– bezpieczeństwo (ABS, poduszki)
– w tej cenie trudno znaleźć coś prezentującego się równie fajnie :)

Na "–":
– troszkę stary samochód więc z dostępnością części zamiennych może być problem
– ceny części zamiennych
– może im (rodzicom) wydawać się za sportowe (jazda na złamanie karku [no ale jazda zależy ode mnie])
– troszkę to to pali, więc może montowałbym LPG, ale niestety to koszt z 2,5 tys zł ;/
– rodzice mogą uważać, że są lepsze samochody, nowsze
– znalezienie modelu w dobrym stanie i uczciwej cenie może być bardzo czasochłonne
(są to odczucia po tym co wyczytałem; jeśli coś namieszałem to piszcie)

Ah, no i nie wiem. W końcu im rozsądniejszym zakupem może się wydawać Golf IV w podobnej cenie lub trochę droższy – a tego nie chcę :P

Nie linczujcie za niepełne obeznanie, troszkę się naczytałem, ale póki co największym argumentem ZA jest to, że dla mnie ta Mazda po prostu się genialnie prezentuje :)

Dzięki wszystkim:]

Prosiłbym o poważne podejście do poważnej sprawy :P
ferenchy
 

Postprzez eerg » 18 wrz 2007, 23:49

ferenchy, przesledz moje posty wczesniejsze. mam tyle lat co Ty i prawdopodobnie mamy podobne oczekiwania co do samochodu. bylem strasznie napalony na 323f ba, zjezdzilem pol Polski zeby znalezc "ten wymarzony" egzemplarz. bylem pewny ze to jest to czego chce. niestety (a moze i na szczescie) nie udalo mi sie znalezc 323 w dobrym stanie, za ta cene. to niepowodzenie spowodowalo ze zmienilem parametry wyszukiwania na otomoto i znalazlem civica 1.5 vtec 115KM. osiagi duzo lepsze, prowadzi sie nieporywnywalnie lepiej od mazd, z ktorymi mialem stycznosc (fakt, ze zadnego zadbanego i w pelni sprawnego technicznie auta nie mialem okazji przetestowac) i spalanie mniejsze. nie kieruj sie tylko wygladem, 323f ba jest naprawde pieknym autem (podobno projektowanym przez designerow porsche:) ) i tez bylem przez jakis czas slepo w nia wpatrzony. jesli masz mozliwosc, wez ze soba mechanika, w zadnym wypadku nie jedz wybierac auta dla siebie sam (brak obiektywizmu, emocje co widac zreszta w kazdym moim poscie, kiedy znajdowalem nowy samochod;) ), wez kogos starszego, mniej napalonego. i przetestuj rozne modele, rozne silniki – zobacz w czym czujesz sie najlepiej, bo jeden lubi jak mu graja na fortepianie a drugi jak mu nogi smierdza;)
Początkujący
 
Od: 13 wrz 2007, 16:44
Posty: 4

Postprzez wujekkuna » 19 wrz 2007, 10:18

"znalazlem civica 1.5 vtec 115KM. osiagi duzo lepsze, prowadzi sie nieporywnywalnie lepiej od mazd..." hmmm ale wez tez pod uwage ze mazda jest wygodniejsza jesli chodzi o dalsza podroz. Honda to autko (w tej wersji przewaznie 2 drzwiowe) ktorym jesli zamierzasz podrozowac tylko ze swoja dziweczyna (czy chlopakiem, juz nie wnikam :P ) hahaha to bedzie ok ale juz kiedy wchodzi w gre wieksza liczba osob nop i jesli masz taki wzrost jak ja (194 cm) to sprawa nie wyglada za ciekawie :/ zreszta co tu duzo gadac
http://img294.imageshack.us/my.php?imag ... b02tn3.gif
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 wrz 2007, 23:40
Posty: 103 (2/0)
Skąd: Olszanica
Auto: Xedos 6 2.0 v6 Full opcja ;]

Postprzez Akar.Zaephyr » 19 wrz 2007, 11:52

@ferenchy – cóż tu dużo mówić...
Faktycznie – znaleźć BA w dobrym stanie technicznym jest trudno. Wiem o tym sam bo zanim dorwałem swoją zadymiarkę najeździłem się i naoglądałem sporo tych aut i każde wzbudzało wątpliwości co do stanu technicznego. Gdyby nie znajomy który sprowadził mój obecny wóz pewnie jeszcze długo szukałbym wymarzonej Madzi. Na pewno jest to spory minus – znalezienie w miarę dobrego egzemplarza jest dość trudne. Zresztą, co tu dużo mówić – jeśli auto sprawuje się bez zarzutu to po co je sprzedawać? Chyba tylko wtedy gdy człowiek szuka czegoś innego... No właśnie, tylko że takie prawdziwe okazje to niestety kropla w morzu ofert.

Z drugiej strony – jeśli już znajdziesz dobrą Madzię i będziesz o nią dbał, pamiętając o standardowych czynnościach, odwdzięczy się bezawaryjną pracą i dostarczy Ci dużo frajdy z jej użytkowania. Ja jestem z mojej na tyle zadowolony że chyba pojeżdżę nią aż się kompletnie nie rozpadnie ze starości.
Poza tym – zyskujesz auto niebanalne i jak raz wsiądziesz, nie będziesz chciał nic innego :)

Nieco komentarzy in plus:
ferenchy napisał(a):Dla mnie na "+":
– wygląd!

No pewnie, prezentuje się świetnie mimo już ładnych paru lat :)
Styliści z Porsche tchnęli w tą konstrukcję nieco ducha :)
ferenchy napisał(a):– dobre wyposażenie (oczywiście zależy od modelu, ale chodzi o 2 poduszki, klimę, elektrykę)

Dokładnie, większość ma przynajmniej dwie poduchy + wspomaganie, elektryczne szyby przód to standard.
ferenchy napisał(a):– bezawaryjność (jak słyszałem)

Tutaj wszystko zależy od tego jak poprzedni właściciel/ele traktowali samochód. Widziałem już skatowane Madzie i nawet wysiłek japońskich konstruktorów nie jest w stanie wygrać z debilizmem i kompletnym brakiem wyobraźni.
ferenchy napisał(a):– bezpieczeństwo (ABS, poduszki)

Z ABS bywało różnie, z tego co pamiętam nie był w standardzie a był opcją, mogą więc być modele gorzej wyposażone ale z ABSem, jak też lepiej wyposażone ale bez niego. Poza tym – nie zapominajmy że ABS pomaga skrócić drogę hamowania na mokrej nawierzchni, na suchej wręcz przeciwnie.
ferenchy napisał(a):– w tej cenie trudno znaleźć coś prezentującego się równie fajnie

Myślę że da się znaleźć ale nie wiem czy w podobnym wyposażeniu i o porównywalnej bezawaryjności :)

A teraz nieco in minus:
ferenchy napisał(a):– troszkę stary samochód więc z dostępnością części zamiennych może być problem
– ceny części zamiennych

Z dostępnością części nie jest źle, gorzej z ich cenami. Faktycznie, większość części jakie znajdziesz znajdziesz na szrotach gdzie generalnie każdy ustala sobie cenę jaką chce. Zamawianie oryginalnych części to już zajęcie dla majętnych hobbystów. Porównanie: szukałem panelu z 4 przyciskami elektr. szyb i sterowaniem elektr. lusterkami. Używany w świetnym stanie wyszedł mi 250 złotych, za tą samą część ASO zawołał... 1000 za panel i 600 za kostkę sterowania lusterkami <jelen>
ferenchy napisał(a):– może im (rodzicom) wydawać się za sportowe (jazda na złamanie karku [no ale jazda zależy ode mnie])

Nom, to już zależy od Twoich rodziców i chyba specjalnie tutaj nie pomogę :)
ferenchy napisał(a):– troszkę to to pali, więc może montowałbym LPG, ale niestety to koszt z 2,5 tys zł ;/

Jeśli kupisz Z5 ( 1.5 16V 88KM ) mocno zastanowiłbym się nad gazem. Raz że tylko SGI, czyli tak jak piszesz spory wydatek, dwa że opinie jakie znam na temat tego miksu nie są pozytywne. Jest ponoć trochę kłopotów z tym silnikiem później...
ferenchy napisał(a):– rodzice mogą uważać, że są lepsze samochody, nowsze

No pewnie – zawsze mogą kupić Ci nową Mazdę z salonu :) Tylko za jaką kasę...
Tutaj bardziej musisz przestawić sprawę pod kątem tego co dostajesz w Maździe za taką cenę i dlatego inne auta się nie opłacają :D
ferenchy napisał(a):– znalezienie modelu w dobrym stanie i uczciwej cenie może być bardzo czasochłonne

Święta prawda której doświadczyłem na własnej skórze.
Mimo wszystko jednak warto jest poświęcić ów czas. Jak pisałem wyżej, Madzia 323F BA to bardzo wdzięczny wóz i jeśli poprzednicy dbali o nią, a Ty będziesz to kontynuował, zyskasz samochód który odwdzięczy się bezawaryjną pracą i da Ci frajdę z jazdy. No i polansujesz po mieście ;)
Ja nie żałuję ani jednego dnia i ani jednego kilometra jakie trzeba było poświęcić by znaleźć ten wóz.
Dziś nawet mam problem bo przecież auto to nie będzie wiecznie jeździło a sęk w tym że nie widzę jego godnego następcy...

Wszystko jednak zależy od Ciebie. Jeśli Twoje serce bije w rytmie jednostek napędowych Mazdy, życzę i doradzam cierpliwości. Złoma można kupić z zamkniętymi oczami i przeklinać go każdego ranka gdy postawi zasłonę dymną. Wartościowy egzemplarz to większa praca ale i korzyści z posiadania takowego również są wymierne.

W razie czego chętnie posłużę pomocą więc pytaj śmiało :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 paź 2014, 14:54
Posty: 792 (3/6)
Auto: Były: Mazda 323F BA, Mazda MX5 NA
Honda NC700SDE
Jest: Hultaj Jonek Hajbryd

Postprzez Adaś » 19 wrz 2007, 13:06

ferenchy napisał(a):Wracając do tematu prosiłbym o wypisanie zalet/wad w Waszym odczuciu.

http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=18270
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 paź 2004, 16:11
Posty: 5866 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: 323F BA Japan Muscle V6

Postprzez michi » 19 wrz 2007, 14:38

Podpisuje się pod tym co napisał Akar.Zaephyr ;) Jak zwykle masz cierpliwość :P

A co do spalania to wg możesz tego użyć jako argument bo nie wiem jak inne ale moje Z5 pali w mieście latem 7-7,5l Pb 95, a zimą najwięcej 8,5l ofc też po mieście więc moim zdaniem nie dużo. I tyle właśnie powinna palić Madzia z tym silnikiem. Dodam, że wcale nie jeżdżę jak emeryt a nawet ostatnio zauważyłem, że im bardziej dynamiczniej śmigam i trzymam autko na obrotach to notuje niższe wyniki spalania na poziomie 7l ;)

Kolejnym argumentem za może być wygoda podróżowania i ilość miejsca w środku a także bardzo duży jak na takie autko bagażnik ;)

Mam nadzieje że to co napisał Akar + moje dwa grosze pozwolą Ci przekonać rodziców do tego autka :)
P.S. Sam kupiłem swoją kiedy miałem 19 lat, czyli rok temu :)


Pozdrawiam i życzę powodzenia w szukaniu wymarzonej Madzi.
Poznasz głupiego po postach jego
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 sie 2006, 20:59
Posty: 836
Skąd: Mysłowice
Auto: Prelude BB9

Postprzez ferenchy » 19 wrz 2007, 21:12

Dzięki za odpowiedzi! :]

Póki co będę szukać, może coś się uda znaleźć. Problemem jest to, że w mojej okolicy nie ma dużo ofert. No, ale szybko się nie poddam i szukam dalej ;] Jak nadarzy się sposobność to wybiorę się pooglądać, powąchać i podotykać :) No i może uda się namówić kogo trzeba ;p

Pozdrawiam!

(sorki do modów za stworzenie topica)
ferenchy
 

Postprzez mario-83 » 19 paź 2007, 17:06

ja niewiem pełno tu ludków w wieku 19-20 lat i odrazu nasuwa się pytanie skąd wy bierzecie tyle kasy ;> ja pracuje ciężko od paru lat dalej worze się fiesta z 91 roku za 2500zl dopiero od paru dni mam Mazde 323C która stoi w garażu u sąsiada bo musze załatwić papierki na nią.... musiałem wziąść kredyt 10 tys na 2 lata uhm i jak czytam że w takim wieku kupujecie takie autka nasuwa się pytanie za co?:))) też bym tak chcial:) ahhh ta zazdrość że w waszym wieku myślałem o maluchu i tak to już był duży wydatek :)))
Początkujący
 
Od: 8 paź 2007, 13:21
Posty: 7
Skąd: Katowice
Auto: 323C/1.5 16V/96r.

Postprzez farciarz » 19 paź 2007, 17:36

mario-83 napisał(a):ja niewiem pełno tu ludków w wieku 19-20 lat


Nie wiem po czym niby tak sądzisz, a zresztą co to ma do rzeczy. Nawet jeśliby tak było to jest to nie "pełno" a raczej kilku.

Kolejna rzecz to są też młode osoby które tak jak część moich znajomych wyjeżdża na okres wakacyjny na wyspy po to by zarobić na kupno samochodu. Więc sprawa jest banalnie prosta :D :P :D .

Nie martw się....ja też zaczynałem od malucha...a dokładniej trzech po kolei...hehe. I wszystkie samochody kupowałem wyłącznie za własną zarobioną kasę <faja>
Naczelna Maruda Forum aka Kaszpirowski
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 kwi 2005, 21:35
Posty: 1854
Skąd: Bydgoszcz-Fordon City, Leicester UK
Auto: Ford Mondeo 1.6 TI 2008

Postprzez Akar.Zaephyr » 19 paź 2007, 23:39

mario-83 – wprawdzie ja mam 24 ale cóż... Nocki w jednej pracy, potem 2/3 dnia w drugiej pracy i 10k kredytu spłace w rok ;) Wprawdzie z życia zostaje niewiele ale raz że jakoś trzeba zarobić na swoje marzenia, dwa że taki stan trwać wiecznie nie będzie ;)

Sorki za OT :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 paź 2014, 14:54
Posty: 792 (3/6)
Auto: Były: Mazda 323F BA, Mazda MX5 NA
Honda NC700SDE
Jest: Hultaj Jonek Hajbryd

Postprzez Gość » 20 paź 2007, 14:24

też zrobie małe OT :P
proponuję założyć nowy wątek "skąd wziąłem kasę na swój samochód"... :D
pozdr
Gość
 

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 3 / 323