Mazda kopci, pare pytań.
przeczytaj moją wypowiedz wcześniej.
Jak będziesz robił uszczelkę to niech zajrzą do uszczelniaczy. (ja przy okazji zrobił bym również pierścienie olejowe.)
Ranne kopcenie – u mnie przyczyna była jedna miałem walnięte uszczelniacze i olej który powinny zatrzymywać po kilkunasto godzinnym postoju- czyli po nocce dostawał się do cylindrów i silnik później musiał to wypalić stąd ranne kopcenie.
przy okazji wymieniłem też pierścienice olejowe gdyż czytałem że to może być też przyczyna czyli jak miałem rozbebeszone pół silnika to szkoda było by tego nie zbroić koszt mechanika z wymianą pierścieni czy bez w moim przypadku ten sam.
Jak będziesz robił uszczelkę to niech zajrzą do uszczelniaczy. (ja przy okazji zrobił bym również pierścienie olejowe.)
Ranne kopcenie – u mnie przyczyna była jedna miałem walnięte uszczelniacze i olej który powinny zatrzymywać po kilkunasto godzinnym postoju- czyli po nocce dostawał się do cylindrów i silnik później musiał to wypalić stąd ranne kopcenie.
przy okazji wymieniłem też pierścienice olejowe gdyż czytałem że to może być też przyczyna czyli jak miałem rozbebeszone pół silnika to szkoda było by tego nie zbroić koszt mechanika z wymianą pierścieni czy bez w moim przypadku ten sam.
- Od: 21 kwi 2010, 21:40
- Posty: 27
- Skąd: Barcin
- Auto: mazda 323f BJ 1,6 98 kM 02 rok
borealis napisał(a):U mnie było dosyć sporo dymu zawsze przy rannym odpaleniu i nieważne było czy jest plusowa temperatura czy minusowa. Dymu było dosyć sporo jak zapaliłem auto to myślałem że samochód mi się pali. Pojechałem do mechanika rozebrał silnik i stwierdził uszkodzone uszczelniacze ale powiedział , że jak już rozebrał pół silnika to za jedną robotą można wymienić pierścienie olejowe bo mogą być też zużyte tak też zrobiliśmy po remoncie dym znikł .
Uszczelka pod głowicą może też być przyczyną kopcenia ale jeśli będziesz robiła remont taki jak ja to siłą rzeczy też ją wymienią.
Odnośnie Twojej wypowiedzi. Ile Cie kosztowała taka impreza ? I czy wiązało się to z problemami przy porannym odpaleniu ? W sensie, że po trwającym dłużej postoju (zwłaszcza po nocy teraz) muszę rano kręcić przynajmniej 10 sekund aż zaskoczy... a po tym puki się troche nie rozgrzeje, kopci jak stary dieslok!
- Od: 25 paź 2010, 22:05
- Posty: 9
- Auto: Mazda
Dokładnie już nie pamiętam ale mechanik plus uszczelniacze i pierścienie olejowe wyniosło mnie chyba około 600 zł. U mnie objawiało się to tylko tym, że po nocnym postoju po odpaleniu było dużżżżo dymu, z tego co pamiętam to odpalał od razu. Czasem samochód mi gasł i jeśli mi zgasł po pierwszym odpaleniu czyli chciałem go odpalić po raz pierwszy no nocy i ruszając mi zgasł to później musiałem kręcić tak jak mówisz około 10 sekund a nieraz i dłużej. Ale to mogła być inna przyczyna gdyż mam zainstalowany gaz w mojej maździe i miałem wypalone zawory wydechowe które musiałem wymienić. Może to była przyczyna gaśnięcia lub może uszczelniacze tego już nie wiem. Mechanik mi powiedział że przy mazdach trzeba raz na dwa lub 3 lata regulować zawory ponieważ od gazu się wypalają zresztą przy innych autach też. Nie radze kupować zaworów w serwisie bo zbankrutujecie – znalazłem firmę która robi zawory na zamówienie i później ty kupujesz taki zwór w serwisie niby oryginalny.
- Od: 21 kwi 2010, 21:40
- Posty: 27
- Skąd: Barcin
- Auto: mazda 323f BJ 1,6 98 kM 02 rok
O kurde, z zaworami mnie przestraszyłeś. Też mam GAZ. Niby rok temu zamontowany, ale ile przejechane to kto wie. Dopiero od soboty mam samochód a licznik na pewno był cofnięty. Zakopci po nocnym postoju, ale po po kilkugodzinnym już postoju trzeba go dłużej kręcić – po nocy przynajmniej 10 sekund. Ale jak się rozgrzeje – śmiga równo zarówno na benzynie jak i gazie.
- Od: 25 paź 2010, 22:05
- Posty: 9
- Auto: Mazda
Nie no jak rok to chyba będzie wszystko ok. Ja moje autko kupiłem z gazem zamontowanym w Niemczech a skoro tam był montowany to pewnie ktoś dużo jeździł i zawory się wypaliły. Ale lepiej też to sprawdzić bo moje już nie dało się dotrzeć i musiały być nowe . W serwisie nowe zawory wydechowe jedyne 180 zł. a ja kupiłem za 47 złoty sztuka.
- Od: 21 kwi 2010, 21:40
- Posty: 27
- Skąd: Barcin
- Auto: mazda 323f BJ 1,6 98 kM 02 rok
Jak madzia kopci, to sprawdzić uszczelniacze zaworów.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Ostatnio edytowano 5 kwi 2011, 15:36 przez Sniper77, łącznie edytowano 1 raz
-
Sniper77
do sniper77
Moim zdaniem uszczelniacze nic tobie nie pomogą,będziesz musiał wymienić pierścienie olejowe a mechanik weźmie pewnie tą samą kasę za remont czy z pierścieniami czy bez. A jeśli się okaże że wymieniłeś uszczelniacze a poszły również pierścienie i znowu mechanik swoje skasuje. Ja bym zajrzał również do zaworów jeśli się w porę je wyreguluje koszt nie wielki to zaoszczędzi to tobie wydatków kupowania nowych.
Moim zdaniem uszczelniacze nic tobie nie pomogą,będziesz musiał wymienić pierścienie olejowe a mechanik weźmie pewnie tą samą kasę za remont czy z pierścieniami czy bez. A jeśli się okaże że wymieniłeś uszczelniacze a poszły również pierścienie i znowu mechanik swoje skasuje. Ja bym zajrzał również do zaworów jeśli się w porę je wyreguluje koszt nie wielki to zaoszczędzi to tobie wydatków kupowania nowych.
- Od: 21 kwi 2010, 21:40
- Posty: 27
- Skąd: Barcin
- Auto: mazda 323f BJ 1,6 98 kM 02 rok
UWAGA Baba pisze;p
Witam panów, doczepię się do wątku.
Kopcenie mojej Madzi irytuje mnie straszliwie.
Dlatego, iż raz kopci raz nie
Wczoraj zostawiła po sobie zasłonę dymną, dziś odpaliła jak gdyby nigdy nic,dymku nie było wcale,
w zeszłym tygodniu zasłona dymna miała zapach iście olejowy
Moje pytanie brzmi: Czy to tylko moje urojenia są, czy kitować od razu do mechanika i wymienić kilka części? Tj. pierścionki olejowe i uszczelniacze zaworów?
Oraz: Jak długo mogę jeździć nią, nie robiąc jej przy tym krzywdy zbytniej?
Martwi mnie to, że żre mi olej, mam ją co prawda dopiero od tygodnia, ubytku nie zauważyłam bo przejechałam raptem około 230 km, ale jeden raz gdy zaśmierdziało olejem dało mi powody do niepokoju.
Proszę o info i dziękuję od razu jak jakiś Pan mnie tu wspomoże dobrym słowem oraz konkretną radą.
Witam panów, doczepię się do wątku.
Kopcenie mojej Madzi irytuje mnie straszliwie.
Dlatego, iż raz kopci raz nie
Wczoraj zostawiła po sobie zasłonę dymną, dziś odpaliła jak gdyby nigdy nic,dymku nie było wcale,
w zeszłym tygodniu zasłona dymna miała zapach iście olejowy
Moje pytanie brzmi: Czy to tylko moje urojenia są, czy kitować od razu do mechanika i wymienić kilka części? Tj. pierścionki olejowe i uszczelniacze zaworów?
Oraz: Jak długo mogę jeździć nią, nie robiąc jej przy tym krzywdy zbytniej?
Martwi mnie to, że żre mi olej, mam ją co prawda dopiero od tygodnia, ubytku nie zauważyłam bo przejechałam raptem około 230 km, ale jeden raz gdy zaśmierdziało olejem dało mi powody do niepokoju.
Proszę o info i dziękuję od razu jak jakiś Pan mnie tu wspomoże dobrym słowem oraz konkretną radą.
- Od: 15 paź 2010, 12:44
- Posty: 14
- Skąd: Podwarszawska Mieścina
- Auto: Mazda 323 F V (BA) '96 1.5 16V
Sniper77 napisał(a):Jeżeli jest tu jakiś zapaleniec z Kielc, lub Krakowa, który pomoże w naprawie mojej magdy to bardzo proszę o kontakt...
polecam MIRU (urzęduje koło Miechowa)
W ubiegłym roku robił "remont" silnika mojego paździerza (pierścienie, uszczelniacze, panewki, itd.).
Do dzisiaj przejechałem ~25-30tys km –> absolutnie zero kopcenia i zero ubytków oleju (5W40)
Szczerze polecam
- Od: 1 lis 2006, 15:47
- Posty: 413
- Skąd: KrK
- Auto: Galaxy MK2 2.3
petru23 napisał(a):jakie koszty Panie
aha, 1,8 też miewa takie przypadłości jak Wasze Z5?
1.8 też miewa te przypadłości
a co do kosztów to już nie do mnie pytanie
- Od: 1 lis 2006, 15:47
- Posty: 413
- Skąd: KrK
- Auto: Galaxy MK2 2.3
no_fear napisał(a):Sniper77 napisał(a):Jeżeli jest tu jakiś zapaleniec z Kielc, lub Krakowa, który pomoże w naprawie mojej magdy to bardzo proszę o kontakt...
polecam MIRU (urzęduje koło Miechowa)
W ubiegłym roku robił "remont" silnika mojego paździerza (pierścienie, uszczelniacze, panewki, itd.).
Do dzisiaj przejechałem ~25-30tys km –> absolutnie zero kopcenia i zero ubytków oleju (5W40)
Szczerze polecam
Popieram remont silnika ale to jest duży koszt a nawet bardzo duży. Po remoncie kopcenie ustało ale trzeba uważać bo mój silniczek już nie żre oleju ale za to są jakieś wycieki z pod uszczelki i tez go powoli ubywa i muszę tego pilnować i w najbliższym czasie wyeliminować
- Od: 23 maja 2008, 19:35
- Posty: 27
- Skąd: Radom
- Auto: Mazda 323F BA 2.0 v6
Witam Panie i Panów.
Z bólem rozstałem się z moją 323 bg i zakupiłem 323f BA 1,8 DOHC.
Problem mam tak jak wszyscy w tym dziale: ranne kopcenie!
Wymieniłem uszczelniacze ale to nie pomogło.Czy przy wymianie uszczelniaczy można sprawdzic stan pierscieni olejowych czy wiąże się to z dodatkowymi czynnosciami?
Oleju ubywa dużo, już nie wazne ile ale ponad litr na 1000 km napewno.
Mam wyciek z pod tego urządzenia. Co trzeba zrobic aby wszystko było wporządku???
W zaznaczonym miejscu mam spore luzy.Czy połączenie tej rury z przepływomierzem musi być szczelne bo u mnie te dwa elementy nie bardzo do siebie pasują???
I jescze jedno pytanie co to za przewód który znajduje sie koło reflektora???
Za pomoc, dzięx
Z bólem rozstałem się z moją 323 bg i zakupiłem 323f BA 1,8 DOHC.
Problem mam tak jak wszyscy w tym dziale: ranne kopcenie!
Wymieniłem uszczelniacze ale to nie pomogło.Czy przy wymianie uszczelniaczy można sprawdzic stan pierscieni olejowych czy wiąże się to z dodatkowymi czynnosciami?
Oleju ubywa dużo, już nie wazne ile ale ponad litr na 1000 km napewno.
Mam wyciek z pod tego urządzenia. Co trzeba zrobic aby wszystko było wporządku???
W zaznaczonym miejscu mam spore luzy.Czy połączenie tej rury z przepływomierzem musi być szczelne bo u mnie te dwa elementy nie bardzo do siebie pasują???
I jescze jedno pytanie co to za przewód który znajduje sie koło reflektora???
Za pomoc, dzięx
– Kochanie, marzy mi się, żeby założyć na plażę coś takiego, co
sprawiłoby, że wszyscy by osłupieli.
– Łyżwy załóż.
sprawiłoby, że wszyscy by osłupieli.
– Łyżwy załóż.
HOGUM napisał(a):Mam wyciek z pod tego urządzenia. Co trzeba zrobic aby wszystko było wporządku???
To jest aparat zapłonowy, musisz wymienić pod nim oring (taką małą uszczelkę).
HOGUM napisał(a):W zaznaczonym miejscu mam spore luzy.Czy połączenie tej rury z przepływomierzem musi być szczelne bo u mnie te dwa elementy nie bardzo do siebie pasują???
Te elementy nie muszą byc szczelne, ważne żeby dalej w stronę silnika były szczelne.
To jest zdaje się wtyczka od osuszacza klimy, jeśli jej nei masz to nie musisz się o nią martwić.HOGUM napisał(a):I jescze jedno pytanie co to za przewód który znajduje sie koło reflektora???
- Od: 29 sie 2009, 14:10
- Posty: 1149 (11/8)
- Auto: Mazda3 BL Z6 Alu Silver
Była: Mazda 3 2 3 F GT
Dzięki Jaaco.Jaka cena takiej uszczelki???Trzeba oddawać samochód do mechanika czy we własnym zakresie można to zrobić???Pytałem jeszce czy trzeba dodatkowych czynności aby sprawdzić stan pierścieni olejowych
– Kochanie, marzy mi się, żeby założyć na plażę coś takiego, co
sprawiłoby, że wszyscy by osłupieli.
– Łyżwy załóż.
sprawiłoby, że wszyscy by osłupieli.
– Łyżwy załóż.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości