Klub MazdaSpeed

**Pyton162** · przez **Pyton162** » 13 cze 2006, 22:55

a ja dzis gadalem z kolesiem co swego czasu razem z kolesiami kupowali tylko mazdy 323f BA lub 323c z 1.5 , on sam mial 7 sztuk takich z 1.5 silnikiem i kazda jedna brala mu olej, i nie koniedcznie dymily, powiedzial ze takiego szmelcu to nigdy w zyciu nie mial. Co do hond koles ma crx ale silnik jest zmeczony totalnie , dymi i wcioaga sporo oleju, ale akurat on kupil crx za tak male pieniadze ze widzial ze silnik do kapitalnego remontu. Mam 5 kolesi co smigaja hondami , a jezdza dosc ostro, zaden nie ma problemow z silnikiem, pozdro

scanioll · przez **scanioll** » 14 cze 2006, 10:52

Na pewno HONDY można bardziej kręcic niż inne silniki różnych marek , ale nie można mówić ,że Mazdy to szmelc i biorą olej w okrutnych ilościach. Mój brat ma CADDY 2005 rok 1,9 tdi (110 km) , Nie sprawdzał oleju bo to nowe auto przecież (kupił w salonie i nie katuje) , jak sprawdził po przejechanych 5tys.km to mu szczena opadła bo na bagnecie było sucho ( jak odbierał z salonu było równo na maxa) i dolał jakieś 1,3 litra. Zadzwonił do serwisu , a panowie mu na to , że te silniki wszystkie biorą olej

.Co Wy na to ? Nówka auto i co? Dlatego nie ma co narzekać na Magdalenki , jestem pewny , że w tych autach , które piją olej i stawiają zasłony dymne , a na budzikach widnieją przebiegi w granicach 120-130 tys. km to można sobie te przebiegi między bajki włożyć .

I like... · przez **I like...** » 14 cze 2006, 18:49

Mumin napisał(a):
I like... napisał(a):ponoć te autka dopiero od 1997r nie mają prolemów z braniem oleju – niby coś poprawili
to są słabe jednostki 88KM a auto wygląda jak wygląda i baaardzo wielu ludzi ciśnie na maxa ile sie da i potem nic dziwnego że sie coś pieprzy to miało być auto rodzinne a sportowa wersja to tylko z 2.0 V6

Ja sprowadzam z Niemiec tylko japończyki i tylko w b.dobrym stanie – nie są tanie ale sie sprzedają dobrze takich 323f miałem kilka, niektóre jeżdzą w kraju juz ok 2lat i ludzie sobie chwalą nikt nie narzeka ale jak sie kupuje super odpicowane okazje to....
Ojcu przywiozłem ten samochód bo nikt na niego nie narzekał a rodzice chcieli mieć tanie i niezawodne auto, nie kupilibyśmy tego gdyby ludzie narzekali.

Tutaj widze baaardzo dużo ludzi którzy chyba kupili coś okazyjnie a potem płaczą.....jak to mówi Jaksa ,,mazdy sie nie psują, to ludzie psują mazdy...''

Jeżeli szukacie 323f 1,5 to śmiało moge polecić, ale tak jak mówię lepiej 2tyś dołożyć i potem sie nie wqurzać że coś nie tak

Ja mam auto po liftingu i problem ten sam. Na szczęście póki co nie dymi. A kupiłem wcale nie tanio więc żadnych reguł nie ma. I przestańcie z tym sportowym wyglądem i deptaniem. MX3 i 323F BG też mają sportowy wygląd i są deptane, a problemów z olejem nie ma. Tą teorie to sobie IMO można w buty wsadzić.

moze masz jeszcze ze starym silnikiem

dziwni mnie tylko fakt że mazda przez tyle lat z tym nic nie zrobiła – moim zdaniem zrobiła po 97r
Z tego co kiedyś czytałem to do Z5 powinno sie lać półsyntetyk – tak jak do nissana – tak zaleca producent
tylko full ludzi uważa że syntetyczny to najlepszy olej na swiecie – OK ale nie do mazdy, nissana i chyba do hondy
Każde auto (mazda,nissan,honda)jakie przywiozłem z Niemiec – regularnie serwisowane w ASO – zawsze były zalewane olejem 10W-40!!! i nigdy nie było problemu z silnikiem!!! ludzie juz po 2lata tymi autami jeżdzą i robią co niektórzy full kilomtrów i jest git.

Troche z tematu zszedłem

scanioll · przez **scanioll** » 14 cze 2006, 18:59

I like ma rację . W Polsce ludzie mają pierdolca na punkcie pełnych syntetyków . Toyota do większości modeli tez zaleca 10w/40 , a ludziska leją wszystko co reklamują ( 0w/30 , 5w/50 itd.)Po co poprawiać fabrykę

I like... · przez **I like...** » 15 cze 2006, 00:29

scanioll napisał(a):I like ma rację . W Polsce ludzie mają pierdolca na punkcie pełnych syntetyków . Toyota do większości modeli tez zaleca 10w/40 , a ludziska leją wszystko co reklamują ( 0w/30 , 5w/50 itd.)Po co poprawiać fabrykę

Dokładnie!!!

siwy_dymek · przez **siwy_dymek** » 15 cze 2006, 02:21

I like... napisał(a):scanioll napisał:
I like ma rację . W Polsce ludzie mają pierdolca na punkcie pełnych syntetyków . Toyota do większości modeli tez zaleca 10w/40 , a ludziska leją wszystko co reklamują ( 0w/30 , 5w/50 itd.)Po co poprawiać fabrykę

Dokładnie!

szukanie wytlumaczenia!! Co to niby tyko w mazdzie leja?? Wlasciciele mazd sa jacys inni? Sranie w banie! Pierscienie siadaja i tyle! Po japoncach ma sie czlowiek spodziewac sredni 300tys.km przebiegu!! Oczywiscie plus minus, jeden bedzie miec 150tys.km drugi 400tys.km, w zaleznosci od stylu jazdy wlascicieli! Srednia ma wyjsc wg. mnie 300kkm!

lukasz 323C · przez **lukasz 323C** » 15 cze 2006, 11:36

Dajcie sobie juz siana chłopaki z tym tematem są ludzie, którym Z5 działa poprawnie (jak ja

) i są tez tacy, którym się sypie (ich jest więcej). Jednym słowem cos z tym silnikiem jest nie tak i już. A jeśli komuś się to nie podoba to niech zmieni auto na inną markę i zobaczymy jak trafi a nie mówi ze Mazda to bubel. Przez ostatni tydzień widziałem z 2 marki samochodów jadące przede mną i puszczające takiego dyma ze musiałem przykręcić nawiew, bo bym się udusił a była to Honda Civik i Volkswagen Golf 3 i wszystko w benzynie.

Moim zdaniem ZAMKNĄC TEN TEMAT JUŻ

bartek_bart · przez **bartek_bart** » 15 cze 2006, 11:41

dokładnie nie ma się co już rozczulać. nie jest to super silnik i tyle. ja choć nie jestem z niego zadowolony bo puszcza często dyma i bierze ok 0,8-1,0l na 3000tyś km ale poza tym np na trasie nigdy mnie nie zawiódł i nie stałem. kompresję ma dobrą i ciągnie ok. wkurza mnie jeszcze tylko falowanie obrotów a raczej ich spadek po zatrzymaniu lub hamowaniu no i lubi się czasem zadławić jak ruszam tzn gdy delikatnie lub gwałtownie nacisnę na gaz to najpierw spadają jej obroty a potem podskakują. innych problemów nie ma.

pozdro

lukasz 323C · przez **lukasz 323C** » 15 cze 2006, 12:03

bartek_bart napisał(a):dokładnie nie ma się co już rozczulać. nie jest to super silnik i tyle. ja choć nie jestem z niego zadowolony bo puszcza często dyma i bierze ok 0,8-1,0l na 3000tyś km ale poza tym np na trasie nigdy mnie nie zawiódł i nie stałem. kompresję ma dobrą i ciągnie ok. wkurza mnie jeszcze tylko falowanie obrotów a raczej ich spadek po zatrzymaniu lub hamowaniu no i lubi się czasem zadławić jak ruszam tzn gdy delikatnie lub gwałtownie nacisnę na gaz to najpierw spadają jej obroty a potem podskakują. innych problemów nie ma.

Przeczyść sobie silniczek krokowy i będzie wszystko ok. Mi tez falują obroty, ale będę to robił przy wymianie rozrządu i przy okazji tez luzy zaworowe zrobię.

bartek_bart · przez **bartek_bart** » 15 cze 2006, 12:15

lukasz 323C napisał(a):Przeczyść sobie silniczek krokowy i będzie wszystko ok.

jak będziesz się tym zajmował to zrób zdjęcia i wyślij mi jak możesz

bo ja nawet nie wiem gdzie ten krokowy jest

Udesky · przez **Udesky** » 15 cze 2006, 15:16

A ja widzialem w czoraj MX3 ktory puszczal takiego mega dyma przy wolnej jezdzie ze moja przy tym przed wymiana pierscieni to pikus, a i diesel mogl by poczuc sie zawstydzony hahaha

GofNet · przez **GofNet** » 15 cze 2006, 15:42

Wczoraj jechałem z pracy i jechał przede mną Fiat Tempra. Ogólnie auto, jak auto, ale zbliżaliśmy się do świateł i w odległości, w której nie moglibyśmy już zahamować zapaliło się żółte światło. Ja nie przyspieszałem, bo i po co, skoro i tak to nic nie da, więc jechałem niezmienną prędkością. Dziwniejszym więc było to, że temperówka jadąca przede mną przyspieszyła (przynajmniej chciała

). O ile prędkość poprzedzającego się nie zwiększyła (przynajmniej zauważalnie), o tyle poleciała taka czarna chmura dymu, że aż się zdziwiłem...

Tego samego dnia, ale rano (w drodze do pracy) wyprzedził mnie VW Passat. Śiakiś nowy, wyglądał fajnie, nowocześnie, itp. Sęk w tym, że kopcił tak czarnym dymem, że wstyd jak cholera! DIESEL, bo DIESEL, ale przecież roczny, czy dwuletni a taka afera.

Z tydzień temu jechałem za Mesiem busem. Musiałem przełączyć nawiew z zew. na wew., bo kopcił tak czarnym dymem (podczas normalnej jazdy), że szło się udusić a nawet spowodować wypadek, bo widoczność była właściwie niemal zerowa! Musiałem TRUCICIELA wyprzedzić, bo dalej tak się jechać za nim nie dało...
__________________________________________

Jest wiele gorszych przypadków niż Z5 i ludzie kładą na to laskę. Jeżeli silnik się kręci i da się go odpalić, to leją olej (niektórzy w proporcji 1l paliwa na 0,1l oleju) o jeżdzą dale!

Ja kiedyś już pisałem, że gdybym miał Z5 i wymiana na dobry, odpowiedni syntetyk by nie pomogła, ceramizer również, to lałbym ten syntetyk (jakiś tani, np. LOTOS) i miałbym to w <dupa>

. I tak remont kosztowałby mnie więcej, niż dolewki oleju a gwarancji na sukces nigdy w 100% (jak widać) nie ma.

Pozdrawiam
..::GofNet::..

lukasz 323C · przez **lukasz 323C** » 15 cze 2006, 16:07

GofNet napisał(a):Jest wiele gorszych przypadków niż Z5 i ludzie kładą na to laskę. Jeżeli silnik się kręci i da się go odpalić, to leją olej (niektórzy w proporcji 1l paliwa na 0,1l oleju) o jeżdzą dale!

Ja kiedyś już pisałem, że gdybym miał Z5 i wymiana na dobry, odpowiedni syntetyk by nie pomogła, ceramizer również, to lałbym ten syntetyk (jakiś tani, np. LOTOS) i miałbym to w . I tak remont kosztowałby mnie więcej, niż dolewki oleju a gwarancji na sukces nigdy w 100% (jak widać) nie ma.

GofNet masz racje jak najbardziej.

I niech ktoś zamknie ten temat już.

Udesky · przez **Udesky** » 15 cze 2006, 17:04

A ja tam wyremontowalem pierscienie swojej Z5 i teraz chodzi jak ta LALA, a przed tem zanim padly takze chodzila nienagannie. Padly przez zla intalacje LPG – partacze ze Skoczowa montowali!!!
Kazdy samochod ma jakos wade, po za tym [jakie?] pierscienie niz samozaplon jak w Peugeocie chyba 307, przychodzisz a tu kupka popiolu hahaha

Mumin · przez **Mumin** » 15 cze 2006, 17:17

GofNet napisał(a):
Tego samego dnia, ale rano (w drodze do pracy) wyprzedził mnie VW Passat. Śiakiś nowy, wyglądał fajnie, nowocześnie, itp. Sęk w tym, że kopcił tak czarnym dymem, że wstyd jak cholera! DIESEL, bo DIESEL, ale przecież roczny, czy dwuletni a taka afera.

Pozdrawiam
..::GofNet::..

To ja coś dodam do Twoich opowieści. Przedwczoraj, szedłem sobie ulicą – patrzę jedzie Mazda 6. No śliczne, drapieżne auto, ale będąc już uczulony na Mazdy, myślę przypatrzę sie jak ruszy ze skrzyzowania. No i dopatrzyłem się – gość ruszył delikatnie, a z rurki czrny dym! Nie wiem czy to był diesel czy nie, ale tak czy siak za wcześnie moim zdaniem na takie rzeczy.

**Pyton162** · przez **Pyton162** » 15 cze 2006, 20:24

nowe diesle dymia na czarno i nie jest to nowosc, a jak jeszcze maja przerobiona elektronike to dopiero dymia az milo, czarany dym to nie tragedia, natomiast niebeski to juz mega obciach

Mumin · przez **Mumin** » 15 cze 2006, 20:31

Pyton162 napisał(a):nowe diesle dymia na czarno i nie jest to nowosc, a jak jeszcze maja przerobiona elektronike to dopiero dymia az milo, czarany dym to nie tragedia, natomiast niebeski to juz mega obciach

A to zwracam honor.

brii · przez **brii** » 27 cze 2006, 12:09

Tak myślę czy cała ta dyskusja o braniu oleju ma sens...
Ostatnio dużo jeździłem różnymi nowymi samochodami i branie oleju w nich nie jest niczym niezwykłym. Mercedes i Subaru nawet mają w bagażniku specjalne miejsce i elegancki pokrowiec na butelkę oleju

Jeśli samochód nie kopci i dobrze jeździ, a testy emsji spalin przechodzi bez dawania w łapę to nie ma się kompletnie niczym przejmować

szuszen · przez **szuszen** » 2 sty 2007, 23:06

Ja też tak sądze brii!moja Madzia też chyba łyka olej (tak z 1- 1,5l na 10tkm) ale ogólnie chodzi jak igiełka. Słyszałem że niektórzy producenci aut zastrzegają, że samochody z ich stajni mogą "zjeść" ok 1 l oleju na 1000km (nie 10 tyś!!!)– przy tym zestawieniu Madzia jest git!!! I nie wierzę że Lotos jest zły- przejechałem już w sumie na nim ok 80 tkm ( w tym 50 na mazdach) i nie zauważyłem nic złego!!!Lotos 10W 40 zresztą! A może macie jakieś inne oleje warte uwagi ale w przystępnej cenie do zaproponowania? Co sądzicie o oleju BP?Poza tym skaczące obroty u mnie też występowały ale na SGI only!Po regulacji u gaziarzy problemy zniknęły!Pozdrawiam wszystkich Mazdowiczów! <jupi>

Mazda rulez

Udesky · przez **Udesky** » 2 sty 2007, 23:54

szuszen napisał(a):Madzia też chyba łyka olej (tak z 1- 1,5l na 10tkm

To w granicach normy w Z5, no te po 97r powinni juz miec mniejszy apetyt.

szuszen napisał(a):samochody z ich stajni mogą "zjeść" ok 1 l oleju na 1000km (nie 10 tyś!

Nissan Almera 1.8

szuszen napisał(a):macie jakieś inne oleje warte uwagi

Mobil Super S 10w40 – 100zl z wymiana i filtrem, ewentualnie slyszalem dobre opinie o Valvoline MaxLife, ale nieznam ceny

Klub MazdaSpeed

Żywotność i ogólnie przebiegi silników Mazd modelu BA

Kto przegląda forum

Moderator