Mazda 323 / 323F (BA / BH) – Opinie i Informacje
Cześć.
Dzień Dobry Wszystkim.To moja pierwsza wypowiedź na forum.
Swoją sztukę mam sprowadzoną z Belgii w 2000r., sama jest z '98.
Z pełną odpowiedzialnością mogę powiedzieć, że jest bezawaryjna.
Po 10 latach zużyły się amortyzatory, kupiłam oryginały KYB'y.
Po 12 latach sprzęgło już nie kumało, w tym roku wymieniłam w niej chłodnicę, stojan a rozrusznik oddałam do renowacji.
W tym roku latem planuję zająć się tapicerką i "plastikami".
A aktualnie zimową porą maluje swoje letnie opony – kupiłam Falkeny ZX 912-ki, świetnie szybko się rozgrzewają i idealnie trzymają się drogi. Poza tym nie ma jak azot inside.
Pozdrawiam
moto_Nati
Dzień Dobry Wszystkim.To moja pierwsza wypowiedź na forum.
Swoją sztukę mam sprowadzoną z Belgii w 2000r., sama jest z '98.
Z pełną odpowiedzialnością mogę powiedzieć, że jest bezawaryjna.
Po 10 latach zużyły się amortyzatory, kupiłam oryginały KYB'y.
Po 12 latach sprzęgło już nie kumało, w tym roku wymieniłam w niej chłodnicę, stojan a rozrusznik oddałam do renowacji.
W tym roku latem planuję zająć się tapicerką i "plastikami".
A aktualnie zimową porą maluje swoje letnie opony – kupiłam Falkeny ZX 912-ki, świetnie szybko się rozgrzewają i idealnie trzymają się drogi. Poza tym nie ma jak azot inside.
Pozdrawiam
moto_Nati
-
moto_NATI
Ja tam nie narzekam na Z5 dojezdzam dzien w dzien do roboty olej no dolewam nie ma co ale 1l czy tam troche wiecej to mam gdzies jesli zacznie juz pic naprawde pic olej jak moj pierwszy wynalazek muldonez to wymienie silnik nie mam zamiaru pchac sie w remonty. mam juz 246tys.
Wymienilem:
-aparat zaplonowy;
-amorki tyl, jakis czas temu przod (bez potrzeby ori sa w stanie idealnym);
-laczniki jeden przod i jeden [jaki?];
-sworzen wahacza;
-no i czujniki abs 3 tyg temu.
Tak to wszytko hula az milo, silnik wkrece sie na obroty(dosc czesto do 6000rmp) i wogole ladnie pracuje rowno bez jakiegos skania na oboroty . Jesli mialbym kupic golfa 4 albo astre II lub jakis inny wynalazek niemiecki to wolalbym z buta chodzic albo konsulem jezdzic(rower):D. Mam glebe H&R prowadzi sie idealnie nie widze puki co innego samochodu, ktorym by mi sie tak dobrze jezdzilo.
Wymienilem:
-aparat zaplonowy;
-amorki tyl, jakis czas temu przod (bez potrzeby ori sa w stanie idealnym);
-laczniki jeden przod i jeden [jaki?];
-sworzen wahacza;
-no i czujniki abs 3 tyg temu.
Tak to wszytko hula az milo, silnik wkrece sie na obroty(dosc czesto do 6000rmp) i wogole ladnie pracuje rowno bez jakiegos skania na oboroty . Jesli mialbym kupic golfa 4 albo astre II lub jakis inny wynalazek niemiecki to wolalbym z buta chodzic albo konsulem jezdzic(rower):D. Mam glebe H&R prowadzi sie idealnie nie widze puki co innego samochodu, ktorym by mi sie tak dobrze jezdzilo.
- Od: 8 mar 2010, 19:20
- Posty: 7406 (216/46)
- Skąd: RLE 0...0 RLE 4..91
- Auto: Mazda BA 323f 97' Z5 PB+LPG
Ford Focus 11' 1.6 tdci Titanium
Witam. Mam BA z silnikiem 1840cm3,114km,16V.
Na plus: To autko z tym silnikiem lubi moim zdaniem długie trasy nie lubi postojów. Auto jest szybkie zwinne a silnik elastyczny i do kręcenia, zawieszenie lekkie i twardo zestrojone co czasem można odczuć jako dyskomfort, elektryka spisuje się doskonale, wygodne fotele.
Na minus: słabe wygłuszenie auta, klekotanie szyb bocznych drzwi, korodujące nadkola, podpijanie oleju, słabe hamulce, brak 6 biegu.
Na plus: To autko z tym silnikiem lubi moim zdaniem długie trasy nie lubi postojów. Auto jest szybkie zwinne a silnik elastyczny i do kręcenia, zawieszenie lekkie i twardo zestrojone co czasem można odczuć jako dyskomfort, elektryka spisuje się doskonale, wygodne fotele.
Na minus: słabe wygłuszenie auta, klekotanie szyb bocznych drzwi, korodujące nadkola, podpijanie oleju, słabe hamulce, brak 6 biegu.
Ostatnio edytowano 9 cze 2012, 01:32 przez Murray, łącznie edytowano 3 razy
- Od: 12 mar 2007, 23:40
- Posty: 344
- Skąd: Białystok, Wa-wa
- Auto: Mazda 323F BA-BP
1840cm3,114 KM
Cześć
Jako, że zastanawiam się nad przesiadką na Mazdę która od zawszę mi się podobała mam parę pytań, które pewnie nie raz słyszeliście ale nurtują każdego przed zakupem nowego auta. Chodzi mi głównie o to czy wersja BA ma jakieś swoje główne bolączki na które trzeba uważać i zwrócić szczególna uwagę? Podejrzewam, że silnik 1.8 jest lepszym wyborem niż 1.5 ale czy przekłada się to jakoś na jego eksploatacje? Coś jest tańsze, coś droższe w utrzymaniu? Poza częściami eksploatacyjnymi, które jak wiadomo w każdym samochodzie trzeba wymieniać czy można napotkać jakieś niespodzianki? Jak ogólnie wygląda serwisowanie owego samochodu, czy jest jakiś większy problem z częściami? Pewnie te czasu już dawno minęły a może jednak? Jak blacharsko wygląda sprawa utrzymania samochodu, obecnie jeżdżę A80B4 tam jak wiadomo blacha jest podwójnie ocynkowana i jaka kol wiek ''ruda'' nie ma prawa się pokazać z żadnej strony i faktycznie tak jest, zero. Ze spalaniem jest pewnie rożnie, ale w granicach 8-10L w mieście powinno się mieścić?
Więcej grzechów nie pamiętam za wszystkie szczerze żałuje
Pozdro!
Jako, że zastanawiam się nad przesiadką na Mazdę która od zawszę mi się podobała mam parę pytań, które pewnie nie raz słyszeliście ale nurtują każdego przed zakupem nowego auta. Chodzi mi głównie o to czy wersja BA ma jakieś swoje główne bolączki na które trzeba uważać i zwrócić szczególna uwagę? Podejrzewam, że silnik 1.8 jest lepszym wyborem niż 1.5 ale czy przekłada się to jakoś na jego eksploatacje? Coś jest tańsze, coś droższe w utrzymaniu? Poza częściami eksploatacyjnymi, które jak wiadomo w każdym samochodzie trzeba wymieniać czy można napotkać jakieś niespodzianki? Jak ogólnie wygląda serwisowanie owego samochodu, czy jest jakiś większy problem z częściami? Pewnie te czasu już dawno minęły a może jednak? Jak blacharsko wygląda sprawa utrzymania samochodu, obecnie jeżdżę A80B4 tam jak wiadomo blacha jest podwójnie ocynkowana i jaka kol wiek ''ruda'' nie ma prawa się pokazać z żadnej strony i faktycznie tak jest, zero. Ze spalaniem jest pewnie rożnie, ale w granicach 8-10L w mieście powinno się mieścić?
Więcej grzechów nie pamiętam za wszystkie szczerze żałuje
Pozdro!
- Od: 15 lut 2011, 17:41
- Posty: 6
- Auto: A80B4
Z blachą nie jest wesoło, ruda ją lubi. Utrzymanie rzędówki kosztuje tyle samo, nieważne czy 1.5 czy 1.8. palą podobnie, więc jak się uda to lepiej większy. O bolączkach przeczytasz na forum, m.in w temacie którym napisałeś. Co do pytań o konkretne egzemplarze to mamy dział Kupuje Mazdę, tam zapraszam.
Spalanie 1.5 i 1.8 maja podobne nawet nie wiem czy 1.8 nie pali mniej ze względu że ma lżej. W 1.5 gdy wejdzie Ci 5 osób od razu poczujesz że silniczek ma ciężko. Oba lubią brać olej zresztą jak każdy silnik Mazdy. Ale na pewno ten większy Cie zadowoli bo marne 1.5 z 90 kucykami i tą sylwetką będzie nie wystarczające.
Spalanie na poziomie 7L/100KM
<--- w to nie wierz musiał byś się toczyć nie jechać. Madzia pali około 9 litrów .
http://moto.allegro.pl/piekna-mazda-323 ... 02447.html
W tej będziesz miał jeszcze opłaty za przerejestrowanie.
Z tego co zauważyłem nie ma 3 światła Stopu jak napisali w aukcji. I jeszcze antena nie działa koszt około 80 Pl. I obejrzyj dokładnie tył jak będziesz brał...
Spalanie na poziomie 7L/100KM


W tej będziesz miał jeszcze opłaty za przerejestrowanie.
Z tego co zauważyłem nie ma 3 światła Stopu jak napisali w aukcji. I jeszcze antena nie działa koszt około 80 Pl. I obejrzyj dokładnie tył jak będziesz brał...
Wiesz puki co się dopiero przymierzam i zastanawiam, czy pogonić swoje B4 i się przesiąść. Zawsze mi się podobały, ale trochę się obawiam Rudej, której nawet w tak starym aucie jak A80 nie ma o niej mowy. Napiszcie mi jak jeszcze z komfortem? Czy przy moim wzroście 195cm da radę się spokojnie przemieszczać? Muszę przysiąść do lektury i trochę się wgłębić, chciałbym z grubsza się dowiedzieć jak sprawuje się te autko na naszych pięknych autostradach
Co może mnie przekonać do sprzedaży Andzi i zakupu Magdy?
Są to w sumie dwa różne segmenty, dwa różne samochody. Piszesz, że 1.5 90KM jest słaby? Nie wiem ile waży to autko, ale obecnie w B4 też mam 90KM dokładnie 1250kg masy a jakoś daje radę. Jednego się tylko obawiam, czytałem gdzieś kiedy że silniki 1.5 są bardziej awaryjne niż 1.8 i zaliczane są do nieudanych. Nie wiem czy to bajka dla niegrzecznych dzieci czy prawda?
- Od: 15 lut 2011, 17:41
- Posty: 6
- Auto: A80B4
323F BA z Z5 waży ok. 1100kg chyba jak dobrze pamiętam, Z5 jak jest zadbany to wcale nie jest taki awaryjny, z moim nic się nie dzieje, ale wiadomo że jak kupisz auto od emeryta z niemiec rocznik ~1995 z przebiegiem poniżej 150Kkm to raczej średnio bym wierzył w taki przebieg i stan, a najlepsze są auta z przebiegiem poniżej 100Kkm a z wnętrzem jakby miało minimum z 400Kkm przejechane – takich się wystrzegaj. Lepiej kupić auto z większym pewnym przebiegiem i zadbane niż niby z niższym przebiegiem w którym po wymianie oleju zacznie ci kopcić na niebiesko. Podstawa to nie powinien silnik kopcić, powinien pracować cicho i równo. Rdzy szukaj na tylnych nadkolach oraz na dolnych rantach drzwi od wewnętrznej strony. Ja mam Silnik Z5 i jestem z niego zadowolony, także ile ludzi tyle opinii 
też miałem Z5 i byłem zadowolony. Auto było zadbane i miało 150 tys km przejechane a rocznik 1994
Ale jestem skłonny w ten przebieg uwierzyć, bo rzeczywiście Mazda była bardzo zadbana. Nigdzie rdzy. Silnik pracował równo bez problemów. Nie kopcił, nie dymił – spalał 6.5l/100 km w cyklu mieszanym.
Pożyjemy zobaczymy, puki co wkradł mi się błąd bo A80 waży 1209kg więc masa jest taka sama a nie powiem 90KM na taka wagę w A80 jest ciut za mało. Wystarcza do przemieszczania się z punktu A do punktu B, wyprzedzić też da radę, ale tak to jest człowiek się przyzwyczai i chce więcej
Musiałbym się przejechać Z5 i zobaczyć jak ten silnik sobie radzi z tą masą
- Od: 15 lut 2011, 17:41
- Posty: 6
- Auto: A80B4
Dobrze sobie radzi, objezdza astre II 1.6 16v ktory ma 100koni i to bez jakiegos wiekszego krecenia w obroty. jak probowalem od 80 na 5 biegu juz ladnie idzie do przodu. zreszta musialby sie przejechac. prorownajac opla czy vw to naskich obrotach tamte samochod nie jada nawet jesli maja 1.8 czy 2.0, a vw golfa IV z 2.0 objechalem dopiero przy 140 zaczal mnie doganiac takze 1.5 nie jest takie slabe jak by sie moglo wydawac.
- Od: 8 mar 2010, 19:20
- Posty: 7406 (216/46)
- Skąd: RLE 0...0 RLE 4..91
- Auto: Mazda BA 323f 97' Z5 PB+LPG
Ford Focus 11' 1.6 tdci Titanium
Jeszcze jedno jakie są realne przedziały cenowe? Wiadomo, rozbieżność jest różna, ale ile warta jest zdrowa 323 BA z silnikiem 1.5? ile z silnikiem 1.8? Jak to się ma to rocznika? Chodzi mi o wartość uśrednioną bo wiadomo nie od dziś, że miejsce gdzie można kupić potencjalny samochód w Polsce też ma znaczenie i odnosi się nijako do ceny.
- Od: 15 lut 2011, 17:41
- Posty: 6
- Auto: A80B4
Powiem tyle że akurat to czy ma 1.5 czy 1.8 nie robi dużej różnicy w cenie nawet niektóre z Z5 są droższe 
marcingd napisał(a):Jeszcze jedno jakie są realne przedziały cenowe? Wiadomo, rozbieżność jest różna, ale ile warta jest zdrowa 323 BA z silnikiem 1.5? ile z silnikiem 1.8? Jak to się ma to rocznika? Chodzi mi o wartość uśrednioną bo wiadomo nie od dziś, że miejsce gdzie można kupić potencjalny samochód w Polsce też ma znaczenie i odnosi się nijako do ceny.
Wg. mnie poniżej 7 tys. nie ma co nawet szukać, chyba że trafi Ci się ktoś kto na teraz potrzebuje gotówki i dlatego tak zszedł z ceny. Nikt nie sprzeda swojego samochodu tanio, wiedząc w jakim jest stanie i ile w niego włożył. Często można spotkać na allegro u handlarzy, mazdy 323F za 5-6 tys. i to już opłacone. To nie wiem po ile oni je kupują i jeszcze na nich zarabiają....Powinni wprowadzić coś takiego jak w niektórych krajach UE że za cofanie licznika jest kara, grzywna itd. Trochę by się to ukróciło...
- Od: 4 paź 2010, 16:05
- Posty: 14
- Skąd: Kielce
- Auto: 323F BA 1.5 96r.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości