Mazda 323F / 323S (BJ) – Opinie i Informacje
Witam od wczoraj jestem szczęśliwym posiadaczem Madzi 323F BJ z 1999 1,5 16V
wszystko fajnie jeździ super wygada tez ogólnie wspaniałe auto po pierwszej przejechanej setce km
Tylko dziś mnie wkur.... (zdenerwowało) zwalenie się zamka w drzwiach pasażera normalnie zaciął się powyginał nerwów mi uszarpał na szczęście demontaż okazał się prosty stary wyleciał do kosza a w pobliżu maiłem rozbitka z którego za niewielka kasę wyciągnął zamek i bez problemów przeszczepiłem do swojej Madzi bo przez święta bym miał cały czas otwarty samochód zamknięty na kawałek sznurka do zagłówka.
wszystko fajnie jeździ super wygada tez ogólnie wspaniałe auto po pierwszej przejechanej setce km
Tylko dziś mnie wkur.... (zdenerwowało) zwalenie się zamka w drzwiach pasażera normalnie zaciął się powyginał nerwów mi uszarpał na szczęście demontaż okazał się prosty stary wyleciał do kosza a w pobliżu maiłem rozbitka z którego za niewielka kasę wyciągnął zamek i bez problemów przeszczepiłem do swojej Madzi bo przez święta bym miał cały czas otwarty samochód zamknięty na kawałek sznurka do zagłówka.
- Od: 14 kwi 2011, 09:47
- Posty: 1415 (2/3)
- Skąd: Lublin
- Auto: 323F BJ 99 1,5 ZL
...i krzyczy czemu ja nie kupiłem wcześniej BJtomciokr napisał(a):a później tylko klnie
tomciokr napisał(a): każdy tak na początku pisze, a później tylko klnie
Nie każdy, ja jeszcze ani razu nie kląłem i mam nadzieje że nie będę musiał
- Od: 15 kwi 2007, 16:41
- Posty: 1084 (0/1)
- Skąd: Kędzierzyn-Koźle / Opolskie
- Auto: Francuskie Kombi
Moja ex:Mazda 323F BJ
Mam BJ-otkę od stycznia 2010r, więc już coś-niecoś konkretnego mogę n/t tego modelu napisać.
Chcieliśmy z żonką japończyka i szukaliśmy Corolli lub Civica i tak trochę przypadkiem zwróciliśmy uwagę właśnie na 323F ostatniej generacji.
Generalnie nie dam złego słowa o BJ-ci powiedzieć. Świetny samochodzik – wygodny, pakowny, b.dobrze wyposażony, estetycznie wykończony i miły dla oka. Wewnątrz może nie powala powiewem nowoczesności, jednak wszystko jest na swoim miejscu, a jakość użytych materiałów jest solidna.
Przyjemność z jazdy naprawdę spora. Silnik elastyczny (1,6) i całkiem żwawy – moim zdaniem zupełnie zadowalający, a nawet lepiej . Bardzo dobrze sie prowadzi, nawet przy wiekszych prędkościach pewnie trzyma się drogi.
Co bardzo ważne – ten samochodzik jest niezawodny. Jest to b. istotne, gdyż głównie jeździ nim moja ładniejsza połowa. Maździa ma 9 lat i wszystko działa bez zarzutu.
Do minusów mogę zaliczyć poziom spalania, który nieco przekroczył założenia no i trzeszcznie w bagażniku, chyba plastików. Ponadto w moim konkretnym wykończeniu foteli użyto siateczki, która bardzo łatwo ulega wytarciu i pozaciąganiu, szczególnie w konfrontacji z dżinsami. Są to jednak nieistotne szczegóły.
Co prawda, ostatnio musiałem wydać trochę grosza na walkę z rudą, ale cóż – tak to jest, jak sie nie ma garażu, hehehe. Ponadto liczyłem się z tym od jakiegoś czasu.
Podsumowując: za stosunkowo nieduże pieniądze możemy zakupić bardzo dobry samochód. Porównując z markami, którymi miałem do tej pory okazję ujeżdżać, BJ-tka wypada naprawdę bardzo dobrze, nawet w zestawieniu z samochodami znacznie młodszymi.
Ze swojego egzemplarza jestem bardzo zadowolony i ogólnie modelowi wystawiam ocenę jak najbardziej pozytywną.
Uważam, że taka BJ-cia, to rozsądny i dobry wybór .
Chcieliśmy z żonką japończyka i szukaliśmy Corolli lub Civica i tak trochę przypadkiem zwróciliśmy uwagę właśnie na 323F ostatniej generacji.
Generalnie nie dam złego słowa o BJ-ci powiedzieć. Świetny samochodzik – wygodny, pakowny, b.dobrze wyposażony, estetycznie wykończony i miły dla oka. Wewnątrz może nie powala powiewem nowoczesności, jednak wszystko jest na swoim miejscu, a jakość użytych materiałów jest solidna.
Przyjemność z jazdy naprawdę spora. Silnik elastyczny (1,6) i całkiem żwawy – moim zdaniem zupełnie zadowalający, a nawet lepiej . Bardzo dobrze sie prowadzi, nawet przy wiekszych prędkościach pewnie trzyma się drogi.
Co bardzo ważne – ten samochodzik jest niezawodny. Jest to b. istotne, gdyż głównie jeździ nim moja ładniejsza połowa. Maździa ma 9 lat i wszystko działa bez zarzutu.
Do minusów mogę zaliczyć poziom spalania, który nieco przekroczył założenia no i trzeszcznie w bagażniku, chyba plastików. Ponadto w moim konkretnym wykończeniu foteli użyto siateczki, która bardzo łatwo ulega wytarciu i pozaciąganiu, szczególnie w konfrontacji z dżinsami. Są to jednak nieistotne szczegóły.
Co prawda, ostatnio musiałem wydać trochę grosza na walkę z rudą, ale cóż – tak to jest, jak sie nie ma garażu, hehehe. Ponadto liczyłem się z tym od jakiegoś czasu.
Podsumowując: za stosunkowo nieduże pieniądze możemy zakupić bardzo dobry samochód. Porównując z markami, którymi miałem do tej pory okazję ujeżdżać, BJ-tka wypada naprawdę bardzo dobrze, nawet w zestawieniu z samochodami znacznie młodszymi.
Ze swojego egzemplarza jestem bardzo zadowolony i ogólnie modelowi wystawiam ocenę jak najbardziej pozytywną.
Uważam, że taka BJ-cia, to rozsądny i dobry wybór .
Ostatnio edytowano 26 kwi 2011, 23:53 przez Arturr0, łącznie edytowano 1 raz
Wszystko jest trudne, nim stanie się łatwe...
- Od: 24 cze 2010, 22:43
- Posty: 336 (1/1)
- Skąd: Piła
- Auto: Mazda 3 BK 2,3 USA 2007r.
moja była 323F BJ 1,6 2002r.
Arturr0 napisał(a): pakowny
taki pakowny to on aż nie jest. Jak dla mnie to największym – jest mały bagażnik. Dwie torby podróżne z ledwością wchodzą. Choć jak przesuniesz tylną kanapę to masz troszkę więcej miejsca ale za to osoby siedzące z tyłu mają zaś za mało miejsca na nogi.
- Od: 15 kwi 2007, 16:41
- Posty: 1084 (0/1)
- Skąd: Kędzierzyn-Koźle / Opolskie
- Auto: Francuskie Kombi
Moja ex:Mazda 323F BJ
shadoow napisał(a):jest mały bagażnik
Znajdź mi w tej klasie samochód z większym bagażnikiem, to nie kombi ale mieści się tam wszystko, ostatnio wiozłem szafkę do kuchni dla szwagra to wystarczyło przesunąć siedzenia i postawić oparcia w pion. Bagażnik jest mega pojemny
Miałem na myśli, że pakowny, jak na swoją klasę – czyli kompakt w heczbeku.
Mi w każdym bądź razie więcej nie potrzeba.
Mi w każdym bądź razie więcej nie potrzeba.
Wszystko jest trudne, nim stanie się łatwe...
- Od: 24 cze 2010, 22:43
- Posty: 336 (1/1)
- Skąd: Piła
- Auto: Mazda 3 BK 2,3 USA 2007r.
moja była 323F BJ 1,6 2002r.
shadoow napisał(a):Arturr0 napisał(a): pakowny
taki pakowny to on aż nie jest. Jak dla mnie to największym – jest mały bagażnik. Dwie torby podróżne z ledwością wchodzą. Choć jak przesuniesz tylną kanapę to masz troszkę więcej miejsca ale za to osoby siedzące z tyłu mają zaś za mało miejsca na nogi.
Chyba sobie kolego żartujesz... No co jak co ale takiego minusa tego auta na pewno bym się nie spodziewał. Ja kupiłem Mazdę właśnie za kompromis stosunku wielkości bagażnika (bardzo często zdarza mi się przewozić duże gabarytowo pakunki choć nie ciężkie) i ogólnej pakowności tego samochodu do estetyki tego auta. Przecież ten samochód jest bardzo często mylony z kombi. Wg mnie BJotka jest bardzo praktycznym autkiem i stwierdzenie, że ma mały bagażnik jest grubą przesadą. W stosunku do wielkości samochodu i faktu, że jest w kombi mały bagażnik to ma inna japonka czyli Avensis, a nie zgrabny hatchback jakim jest 323 BJ.
- Od: 28 mar 2010, 17:50
- Posty: 96
- Skąd: Radomsko
- Auto: Mazda 323F BJ 2.0D, 1999r.
zgadzam sie z golegami bagaznik duzy ja zawsze wszystko tam pomieszcze a jezeli chodzi o miejsce na nogi to powiem tak: jak fotele sa na maxa do tylu to miejsca na nogi to chyba niema w zadnym innym samochodzie a jezeli jest w jakims aucie wiecej miejsca z tylu na nogi to prosze konkretne modele a jezeli przesunie sie fotele na maksa do przodu to i tak miejsca na nogi jest wiecej niz w pandzie a po zlozeniu foteli i przedniego fotela to mozna tam dywany przewozic i niemyslec o niczym dla mnie autko rewelacyjne jezdze nim rok i jestem jak najbardziej zadowolony patrzac na to ze auto ma 12 lat wiec tylko polecic
- Od: 26 wrz 2010, 12:12
- Posty: 2321 (4/1)
- Skąd: PUCK
- Auto: mazda 323f '99 2,0 ditd sport edition
viewtopic.php?f=312&t=106621&start=0
boczek86 napisał(a): ja zawsze wszystko tam pomieszcze
to ja muszę w takim razie wziąć jakąś lekcję pakowania bo nigdy nie potrafię się pomieścić przez co uważam że nie jest tak pakowny jak wszyscy mówicie. Wsadzam dwie torby i nie mam miejsca na nic
- Od: 15 kwi 2007, 16:41
- Posty: 1084 (0/1)
- Skąd: Kędzierzyn-Koźle / Opolskie
- Auto: Francuskie Kombi
Moja ex:Mazda 323F BJ
a pokaż zdjęcie jak masz zapakowane te torby to coś doradzimy. Ja mam pakowanie w pracy co dziennie busa T4 po dach to wprawę mam
Swego czasu kładłem siedzenia z tyłu i pakowałem 2x rower MTB, prowiant, śpiwory, skrzyneczkę serwisową, torby i plecaki na tydzień itd. itp. Nikt mi nie powie, że w tej klasie jest coś większego. Chyba, że kombi na bazie kompaktu, jak np. corolla, to się zgodzę.
No ale weźmy samochody tej samej klasy
Toyota corolla- mniej miejsca
Nissan Almera- mniej miejsca
Honda Civic- mniej miejsca
Toyota corolla- mniej miejsca
Nissan Almera- mniej miejsca
Honda Civic- mniej miejsca
Najlepiej porównać sobie rozstawy osi i pojemności bagażników (chociaż te akurat każdy producent liczy inaczej). Przypomnę, że BJ ma rozstaw 2605mm, w tym samym okresie produkcji corolla E11 miała 2464mm, dopiero w E12 zwiększono do 2600mm, dziś produkowany auris ma także 2600mm.
Jedynie hondy od VII gen civica przekroczyły magiczne 2600mm
Golf IV – 2512mm
A3 – 2510mm
Jedynie hondy od VII gen civica przekroczyły magiczne 2600mm
Golf IV – 2512mm
A3 – 2510mm
BJ bije na głowę konkurencję
Skoro mowa o pojemności bagażnika, to do swojej bjotki wsadziłem dwa duże fotele i do tego ława (czyli komplet kawowy) Oczywiście po złożeniu siedzeń.
Co do miejsca na tylnej kanapie to zdecydowanie więcej jest w Civicu model EU7 (nawet po odsunięciu do tyłu przednich foteli), ale za to w bagażniku już szału nie ma, choć jest przyzwoicie.
Co do miejsca na tylnej kanapie to zdecydowanie więcej jest w Civicu model EU7 (nawet po odsunięciu do tyłu przednich foteli), ale za to w bagażniku już szału nie ma, choć jest przyzwoicie.
- Od: 17 wrz 2008, 08:24
- Posty: 188
- Skąd: Lublin
- Auto: Mazda 323f BJ '02 ZM
u mnie znowu łóżko queen size weszło na raz po zlozeniu tylnych i przedniego
Długość – ok 2.20
szerokosc 1.60 chyba
Do tego dwa grube piankowe materace
Z poczuciem jazdy jak rumun na przednim siedzeniu zapakowany totalnie ale dowiozłem
Nauka na przyszlosc, wziaść obszerny worek albo linki na materace zaoszczedzi sie miejsca jak i wygodniej przetransportuje
Długość – ok 2.20
szerokosc 1.60 chyba
Do tego dwa grube piankowe materace
Z poczuciem jazdy jak rumun na przednim siedzeniu zapakowany totalnie ale dowiozłem
Nauka na przyszlosc, wziaść obszerny worek albo linki na materace zaoszczedzi sie miejsca jak i wygodniej przetransportuje
- Od: 14 kwi 2011, 00:05
- Posty: 55
- Skąd: Norwegia - Bergen
- Auto: Mazda 323 f 02' jubilee edition
powinien być oddzielny temat Co przewoziłeś w swojej BJ
nawet kilka zgrzewek piwa i napojów się zmieściło jak ojciec złamał resor w vanette
nawet kilka zgrzewek piwa i napojów się zmieściło jak ojciec złamał resor w vanette
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości