Spalanie naszych mazd [BJ]
No trochę dużo Ci pali jak na 1.3, to moja 2.0 pali 9.5l po mieście. Kręcę do 3tyś obrotów, no może trochę wyżej, Z tego co się naczytałem to sprawdziłbym na Twoim miejscu pierwszą sondę lambda, może masz walniętą, no chyba że te 9.5l to jest norma dla silnika 1.3 ...
- Od: 1 paź 2010, 08:24
- Posty: 91
- Skąd: Reda
- Auto: Mazda 323F BJ 2.0 Sportive (FS)
Witam
Posiadam Madzię 1.6 16V 2001r – spalanie wychodzi mi średnio 7.2-7.8l. W mieście poniżej 8.5 nie mogę zejść, zaś poza miastem spokojnie przy średnio utrzymywanej prędkości 90-110km/h schodzi mi do 6.5. Jeśli nie przekraczałbym 90 to sądzę że wyszło by ok 6.0l/100km.
Zastanawiam się nad instalacją gazową (sek), ale muszę policzyć dokładnie koszty.
Posiadam Madzię 1.6 16V 2001r – spalanie wychodzi mi średnio 7.2-7.8l. W mieście poniżej 8.5 nie mogę zejść, zaś poza miastem spokojnie przy średnio utrzymywanej prędkości 90-110km/h schodzi mi do 6.5. Jeśli nie przekraczałbym 90 to sądzę że wyszło by ok 6.0l/100km.
Zastanawiam się nad instalacją gazową (sek), ale muszę policzyć dokładnie koszty.
Siasiek
- Od: 27 paź 2010, 20:39
- Posty: 53
- Skąd: Skierniewice
- Auto: Mazda 323F BJ 1.6 16V Sportive
Mazda 6 2.0 147KM 2006
Bartek, poczekaj aż zrobi się cieplej, od razu spadnie Ci spalanie. Mi w najgorsze mrozy i korki w Warszawie też tyle potrafiła wziąć. Ja dopóki nie sprowadziłem się do Wawy nie rozumiałem definicji korek. W Szczecinie gdzie wcześniej mieszkałem jak postałem w korku 15 minut to było wszystko. W stolicy jak pewnego pięknego dnia postałem w korkach przy -10, cztery godziny przejechałem może 10 kilometrów i spaliłem w ten sposób chyba 1,4 baku od razu zrozumiałem co to znaczy sparaliżowane miasto.
Moja M http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=312&t=115425
Ciężka stopa = lekki portfel :)
Ciężka stopa = lekki portfel :)
- Od: 14 cze 2009, 18:17
- Posty: 128
- Skąd: Unieście, Warszawa
- Auto: Mazda 323 BJ 1,3 16V 1998r
Interceptor – sparaliżowane to jest wtedy kiedy po czterech godzinach stoi się cały czas w tym samym miejscu wszystko jeszcze przed tobą:)
Uważaj mam Mazde i nie zawaham się jej użyć !!
- Od: 28 lut 2008, 16:45
- Posty: 351
- Skąd: wawa
- Auto: 323F BJ 2.0 TDVI 2001
Jak mi palila wczesniej ok.12, tak teraz postanowilem jej nie oszczedzac i krecilem ja przewaznie do 4tys a zdarzalo sie i do 6tys. Spalila 9litrow, co jest niezrozumiale. Co prawda wczesniej bylo -10, teraz we wroclawiu przez kilka dni jest +10, ale w lecie brala 9 przy obrotach do 2,5tys
- Od: 13 cze 2010, 16:32
- Posty: 10
- Auto: 323 BJ ZL
[/quote]freshbratek napisał(a):Interceptor – sparaliżowane to jest wtedy kiedy po czterech godzinach stoi się cały czas w tym samym miejscu wszystko jeszcze przed tobą:)
Weź mnie nie dobijaj. Zdarzyło się już kiedyś tak, że jechałem sobie w ładnym korku puławską. Miałem do przejechania może jeszcze 500 m. Wnerwiłem się zostawiłem auto na parkingu przy ulicy i poszedłem piechotą.
BartekD napisał(a):Ok to poczekam na ciepłe dni i wtedy wszystko będzie jasne. A jak się mają obroty przy tym silniku do spalania? Dalej jeździć do 3tys czy kręcić trochę wyżej? Pytam bo dopiero poznaję ten samochód.
Nigdy tego tak nie testowałem, ale nie zaszkodzi pokrecić go trochę wyżej. Grunt żeby nie mulić auta zbyt niskimi obrotami
Moja M http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=312&t=115425
Ciężka stopa = lekki portfel :)
Ciężka stopa = lekki portfel :)
- Od: 14 cze 2009, 18:17
- Posty: 128
- Skąd: Unieście, Warszawa
- Auto: Mazda 323 BJ 1,3 16V 1998r
Przez za wolne przyśpieszanie i wrzucanie wyższych biegów na małych obrotach również wzrasta spalanie. Przekonałem sie o tym na własnej skórze. W lato miałem spalanie w mieście na poziomie 9-9,3l, głównie dlatego że jeździłem głownie krótkie odcinki, do 2km (ahh te lenistwo..) Zimą: przez mrozy, ośnieżone drogi, czekanie na odparowanie szyb z zapalonym silnikiem spalanie wzorosło do około 11l- masakra! Ale to jeszcze nic, zacząłem kombinować z obrotami, szybkością rozpędzania itp. Zacząłem zmieniać biegi na 2,5tys/obr i co? 12l/100 km!
Teraz staram się jeździć tak do 2.8tys obrotów i w miarę dynamicznie przyśpieszać- zobaczymy co z tego wyjdzie.
Teraz staram się jeździć tak do 2.8tys obrotów i w miarę dynamicznie przyśpieszać- zobaczymy co z tego wyjdzie.
- Od: 4 sie 2010, 23:42
- Posty: 29
- Auto: Mazda 323f BJ 1.6 2001r
Ja swoją kręcę do 2,7- 3tyś, przyśpieszam równomiernie, spalanie jak pisałem wyżej. Myślę że kręcenie silnika 1.6 16V przy przyspieszaniu powyżej 3 tyś nie ma sensu, spalanie na 100% wzrasta. Utrzymywanie równomiernego przyspieszania i wcześniejsze hamowanie spowoduje mniejsze zużycie paliwa.
Interceptor dobrze napisał " ciężka noga=lekki portfel"
Interceptor dobrze napisał " ciężka noga=lekki portfel"
Siasiek
- Od: 27 paź 2010, 20:39
- Posty: 53
- Skąd: Skierniewice
- Auto: Mazda 323F BJ 1.6 16V Sportive
Mazda 6 2.0 147KM 2006
To czy zmieniamy bieg przy 2,5 czy 3,5 krpm nie ma aż tak dużego znaczenia. Ważne jest utrzymywanie stałej prędkości jak najdłużej. Podglądając wskazania komputera spalania trochę się nauczyłem i np. przy stałej prędkości 60 km/h pali porównywalnie na III biegu jak i IV a obroty są różne. IMO szybkie osiąganie prędkości przelotowej + utrzymywanie stałej prędkości (do tego wystarczy muskanie gazu) + oczywiste hamowanie silnikiem to gwarancja niskiego spalania...
Tylko, że mnie to strasznie nudzi
Tylko, że mnie to strasznie nudzi
zajechałem dzisiaj do wulkanizatora i tak z ciekawości sprawdziłem ciśnienie w oponach. Okazało się że ciśnienie we wszystkich kołach wahało się od 1.5 do 1.6 bara. Wulkanizator dopompował; zobaczymy czy spalanie spadnie i o ile .
bo ilość powietrza w oponach ma jakiś minimalny wpływ na spalanie?
bo ilość powietrza w oponach ma jakiś minimalny wpływ na spalanie?
- Od: 4 sie 2010, 23:42
- Posty: 29
- Auto: Mazda 323f BJ 1.6 2001r
Ooo to miałeś o co najmnej 0,5 bara za mało... Ja ciśnienie w oponach staram się kontrolować raz w miesiącu. Pompuję nawet minimalnie więcej niż zaleca to instrukcja. Jest minimalnie twardszy, ale oszczędza się też i paliwo.
Moja M http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=312&t=115425
Ciężka stopa = lekki portfel :)
Ciężka stopa = lekki portfel :)
- Od: 14 cze 2009, 18:17
- Posty: 128
- Skąd: Unieście, Warszawa
- Auto: Mazda 323 BJ 1,3 16V 1998r
Witajcie.
Mój pierwszy test na spalanie wyszedł [sam nie wiem czy dobrze czy źle] następująco:
6,5 po mieście. Dodam, że z racji świeżego zakupu co za tym idzie ogólnej euforii i zadowolenia z nabycia Madzi nie oszczędzałem jej i często pedał "wędrował" do samej podłogi
Mój pierwszy test na spalanie wyszedł [sam nie wiem czy dobrze czy źle] następująco:
6,5 po mieście. Dodam, że z racji świeżego zakupu co za tym idzie ogólnej euforii i zadowolenia z nabycia Madzi nie oszczędzałem jej i często pedał "wędrował" do samej podłogi
- Od: 10 gru 2010, 14:55
- Posty: 130 (1/0)
- Skąd: Poniatowa / Lublin
- Auto: 323F BJ 2.0 DITD 2000r.
Tak tak Lublin W Poniatowej da się dobrze rozpędzić na rogatkach tylko szkoda zawieszenie
Również pozdrawiam krajana i zapraszam na http://www.e-Poniatowa.pl .
Również pozdrawiam krajana i zapraszam na http://www.e-Poniatowa.pl .
- Od: 10 gru 2010, 14:55
- Posty: 130 (1/0)
- Skąd: Poniatowa / Lublin
- Auto: 323F BJ 2.0 DITD 2000r.
Moją Madzię mam już 6 miesięcy i spalanie na początku wahało się między 8,5-10 l / 100km
( 2,0 Diesel ). Teraz mimo jazdy wdg mnie szybszej i dynamiczniejszej spalanie waha się między 7,5-8,5 l / 100km.
Przeżyłem już z Madzią jedną niewielką trasę Poznań – Bałtyk ; Bałtyk – Poznań
Spalił mi w granicach 5,5. Muszę też powiedzieć, że droga była przebyta bardzo szybko, jechałem za szwagrem, który jechał 3l BMW. Była to najmilsza niespodzianka jaka mnie spotkała z Madzia.
( 2,0 Diesel ). Teraz mimo jazdy wdg mnie szybszej i dynamiczniejszej spalanie waha się między 7,5-8,5 l / 100km.
Przeżyłem już z Madzią jedną niewielką trasę Poznań – Bałtyk ; Bałtyk – Poznań
Spalił mi w granicach 5,5. Muszę też powiedzieć, że droga była przebyta bardzo szybko, jechałem za szwagrem, który jechał 3l BMW. Była to najmilsza niespodzianka jaka mnie spotkała z Madzia.
- Od: 17 gru 2010, 15:04
- Posty: 9
- Skąd: Koziegłowy
- Auto: Mazda 323 F ( BJ ) 2002r. 2.0 T.diesel
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość