gik napisał(a):u mnie 2.5 za litr
Ja w Rzeszowie tankowałem po 2.10
www.mazdaspeed.pl
Bo_Lo napisał(a):Reno wlasnie wypuscilo sandero na E85-czyli do 85% etanolu![]()
jest nawet jakis kraj(nie pamietam) gdzie wogole nie ma normalnej benzyny czy ropy,a samochody takie jak Fiat punto,czy inne jezdza fabryczniena czystym alkoholu.i maja one te same silniki co u nas ,roznica jest tylko w sposobie zasilania.nawet koenigsegg swoj do niedawna najmocniejszy model mial na etanol.
"Bart0n"
Bart0n napisał(a):Mam znajomego którego ojciec jest gaziarzem. Oni sami w domu mają same diesle z lat '90, bo jak sam gość uważa, całe auto się szybciej zużywa. Świece, kable, aparat zapłonowy, tłumik, wyższy przegląd, regulacja luzów zaworowych, filtry gazu, regulacje instalacji no i jak padnie głowica to amen.
gik napisał(a):za regeneracje pompy zapłacisz ok 2 tyś
Dla mnie to tylko benzyna bez LPG
Poco mieć 175kucy ?
To nie 1935r że się komory gazowej używało
Gaz to jest zło Przegląd droższy, co drugi rok regeneracja skraplacza ,ustawienie ,filtr ,nie można wjechać na większość parkingów w mieście , nie zatankujesz sam tylko czekasz 15 minut na stacji aż ktoś "uczony" przyjdzie ci łaskawie zatankować a najgorsze co może by to "korek wstydu"na środku zderzaka.
xon89 napisał(a):Dla mnie to tylko benzyna bez LPG . Poco mieć 175kucy ? zęby ich gazować.?To nie 1935r że się komory gazowej używało:) Jak benzyniak to "czysty" kolo 2,5l V6 a cudem był by do tego automat. Jak klekocik to okolice 2.0 do 2.6 ,ale nie jakieś fordy tddi czy cdti bo to faktycznie koszty (pompo wtryski i reszta) hdi w peugeotach (jak to francuz) siada elektryka, jest jej sporo w grupie Vana ( audi seat vw skoda ) td(czerwone)i czyli 101km jest niezawodny (jak się dba ) a ja w mojej BJ mam 2.0 d bez dwu masa, bez turba ,na starej pompie ,mam 230ty km od 96tys jest u mnie jak bym "nie przeciągał" wymiany rozrządu było by Oki
a tak mam kilka błędów po wymianie silnika , naprawa była nieopłacalna(jak w każdym starszym aucie remont silnika równy wartości polowy auta ). Autko z 99r ja go mam od 2004 z drugiej reki i jedyne co zrobiłem to ,2 wymieniony rozrządy ,oleje filtry i 1 bezpiecznik od świec 40A(koszt 17zl) i standardowo opony i przez nasze przepisy mnóstwo żarówek
Mailem i benzyniaki i turo benzynę i kompresora i diesla najlepszy był Lancer 2,6 Turbo benzyna w automacie BEZ GAZU
Gaz to jest zło Przegląd droższy, co drugi rok regeneracja skraplacza ,ustawienie ,filtr ,nie można wjechać na większość parkingów w mieście , nie zatankujesz sam tylko czekasz 15 minut na stacji aż ktoś "uczony" przyjdzie ci łaskawie zatankować a najgorsze co może by to "korek wstydu"na środku zderzaka . Co do osiągów zdania są różne ,bardzo podzielone, jedni na LPG jedni na ON ,prawda jest taka ze klekocik lepiej się uzbiera , ale nie poleci 2 paki (200km) benzynaczek poleci ale zęby go "rozbujać" trzeba tyle ze klekocik wolniej a już będzie na miejscu:) Proszę pomnie "nie jechać" takie moje zdania .Milej dalszej dyskusji:)
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość