Magician napisał(a):To ja jeżdżąc kiedyś autobusem miałem większą frajdę z jazdy
frajdę z jazdy można mieć 200 KM benzyną a nie 100KM dieslem
www.mazdaspeed.pl
Magician napisał(a):To ja jeżdżąc kiedyś autobusem miałem większą frajdę z jazdy
lukasz.b napisał(a):bikus napisał(a):
te FS'y tak strasznie nie pala
FS potrafi mile zaskoczyć a w szczególności w trasie
bikus napisał(a):swap to bez sensu, całą wiązke, silnik z osprzętem i skrzynia, półośki, przydałyby sie hamulce też ze sportiva a co za tym idzie piasty i koła... gra nei warta świeczki, ale powiem Ci że chyba mocno ją dusisz w miescie, bo mój sportive (przy nie lekkiej nodze) pali mi 9-10l (masz wyżej moje posty – Warszawa ostatnie 3 tankowania do pełna i odpowiednio 9,2; 9,3 a teraz ok 9,3-9,4 wychodzi – zima idzie i silnik dlużej się grzeje, ale spalanie jest niskie a jeżdzę szybko i czesto lubie przydusić w podłogę.
xedos1972 napisał(a):swap silnika jest nie opłacalny bo to nie tylko silnik trzeba wymienić, jego sterownik również co za tym idzie immo (choćby odblokowanie abyś mógł zapalić ) i cała reszta . kupowałeś niedawno to mogłeś pomyśleć że 1.6 to nie ścigacz . co do spalania myślałem że ja mam ciężką nogę i benzyny wciąga 9,5L bo to oszczędne silniki , ale widzę że nieźle ganiasz można też powiedzieć że dorwałeś się jak szczerbaty do suchara i z masz technikę jazdy z malucha a były dwie albo gaz w podłodze albo noga odjęta na hamulec
bikus napisał(a):no mi komputer na trasie pokazuje +/– 0,1 a w miescie +/-0,3 więc w miare podobnie, ja na niecalych 50 litrach (od pełnego do rezerwy – i wchodzi wtedy 48-50L) to robię ponad 500km
Neonixos666 napisał(a):bikus napisał(a):no mi komputer na trasie pokazuje +/– 0,1 a w miescie +/-0,3 więc w miare podobnie, ja na niecalych 50 litrach (od pełnego do rezerwy – i wchodzi wtedy 48-50L) to robię ponad 500km
to jest w cyklu mieszanym? przerażające
ja kupuje i nie żałujeKrzysiek24 napisał(a):Swoją drogą, to kto kupuje auto z silnikiem 1.5
Neonixos666 napisał(a):to jest w cyklu mieszanym? przerażające
jak tak komuś radzisz to dziwie się dlaczego jeździsz klekotem a nie np. V6 w benzynie , będziesz miał kopa nie muła choć to dla jednego będzie mało bo można mieć i V8.
bikus napisał(a):wiem że klekot pali mniej ale ja jestem człowiekiem anty-klekoty... obroty się kończą tam gdzie zaczyna się zabawa, to kle kle rano i nie tylko rano
no i 130 koni vs 100 to też różnica...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości