Mazda 323F / 323S (BJ) – Opinie i Informacje
maksymalną moc 88 KM osiąga przy 5500 rpm , a maksymalny moment obrotowy przy 4000 rpm i jest to 132Nm , więc staraj się jeździć na bezpośrednim biegu, z prędkością obrotową silnika zbliżoną do tej, przy której osiąga maksymalny moment obrotowy to w każdym silniku tak jest . najwięcej silnik pali przy przyśpieszaniu mam komputer spalania i np. na 1 biegu jak ruszam pokazuje spalanie rzędu 40 litrów a na 5 biegu ze stałą prędkością np od 80 do 100 km pokazuje od 5 do 6 litrów , wpisz sobie w wujka google ekonomiczna jazda i znajdziesz zasady ekonomicznej jazdy jak ci na tym zależy
xedos1972
powyżej 5500 rpm więcej mocy nie osiągnie a paliwo leci , też nie jeżdżę z prędkością patrolową a raczej mam ciężką nogę i raczej nie stosuje się do tej zasady o której piszę ale pytałeś to napisałem
xedos1972
Ja optymalnie na 5 jeżdżę 100. Wtedy mam około 3400 obrotów. U mnie przy 120 km/h robi się już za głośno. Spalanie LPG na trasie około 9 litrów. PB było około 7litrow/100km. Co do ekonomii sinika to myślę, że pali trochę dużo, ale jak na razie (a jeżdżę 3 lata) jest niezawodny. Moc jak dla mnie wystarczy, ale przy wyprzedzaniu nieraz redukuje do 3 i zdarzyło się, że doszedłem do punktu odcięcia. Moja konkluzja: bez szału, ale niezawodnie
. Pozdrawiam.

Lepiej jest nie odzywać się wcale i wydać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.
— Mark Twain
— Mark Twain
z tego co widzę masz już to auto a zadajesz pytania które powinieneś zadać przed kupnem
motor nie jest awaryjny sprawdzona konstrukcja w miarę prosta, nie jest wyżyłowany ten motor i przy normalnej eksploatacji i robieniu serwisu na czas z pewności posłuży.
- Od: 14 kwi 2011, 09:47
- Posty: 1415 (2/3)
- Skąd: Lublin
- Auto: 323F BJ 99 1,5 ZL
po drazeniu tematu spalania przy BG doszedlem do wniosku ze mazdy pala ok 10l i ...tyle .czy to jezdzac eko czy dynamicznie ,czy w miescie czy w trasie(no chyba ze 90/h )z predkosciami rzedu 110-120/h mazda zawsze spali ok 9-10l(benzynowa) przynajmniej z moich doswiadczen tak wynika.
jedynie raz moja BG w trasie wziela 7,5 ale to jechal zawodowy kierowca ktory zajmowal sie testowaniem aut i jego dniowka polegala na robieniu 700-100 km dziennie.ma to swoje plusy bo z kolei nawet przy wixowaniu czy to w miescie do odcinki czy jadac 160-170 autostrada ciezko mi bylo osiagnac wiecej niz 11l LPG /100km.przykladowo bmw 328i kumpla w trasie przy 110 pali 6,7l ale przy deptaniu ne zna umiaru...i 20 /100km popije
nie wiem jak bedzie z BJ otka ale wlalem do pelna i po zrobieniu 300km(200 w miescie dynamicznie i 100 w trasie tez raczej dynamicznie )zeszlo do pol baku.
jedynie raz moja BG w trasie wziela 7,5 ale to jechal zawodowy kierowca ktory zajmowal sie testowaniem aut i jego dniowka polegala na robieniu 700-100 km dziennie.ma to swoje plusy bo z kolei nawet przy wixowaniu czy to w miescie do odcinki czy jadac 160-170 autostrada ciezko mi bylo osiagnac wiecej niz 11l LPG /100km.przykladowo bmw 328i kumpla w trasie przy 110 pali 6,7l ale przy deptaniu ne zna umiaru...i 20 /100km popije
nie wiem jak bedzie z BJ otka ale wlalem do pelna i po zrobieniu 300km(200 w miescie dynamicznie i 100 w trasie tez raczej dynamicznie )zeszlo do pol baku.
Boźe,daj mi cierpliwość,bo jak mi dasz siłę,to ich wszystkich rpzp...le
z moich obserwacji to tak jak kolego pisal na miescie obojetnie jak by sie nie jezdzilo to 10l beny wezmie. Na trasie do 120km/h 6,5l. Co do gazu to z moich 2 miesiecznych obserwacji i przejechaniu 4 tys km to miasto 11 czasami 12l , trasa 8l , pozdro
-
Pyton162
U mnie w 1.6 też podobnie. Jak jeździłem na benzynie ( raczej normalnie) to w mieście wychodziło ok 10l a w trasie 7-8l tak do 100-110km/h. Teraz od ponad dwóch miesięcy mam założony gaz i średnia wyszła 9.3l (od 10,5l w mrozy do 8.63 podczas ostatniego tankowania, 80% trasa) tak wiec jestem bardzo zadowolony
Siasiek
- Od: 27 paź 2010, 20:39
- Posty: 53
- Skąd: Skierniewice
- Auto: Mazda 323F BJ 1.6 16V Sportive
Mazda 6 2.0 147KM 2006
maikee napisał(a):Rezygnuję z zakupu BJ-tki oglądałem ok. 10 sztuk i we wszystkich ogromny problem z korozją. Szkoda bo autko naprawde fajne ale dla mnie buda jest najważniesza.
gdzie konkretnie gniły ?
może porozbijane były ? spawane z kilku ?
u mnie rdza tylko w bagażniku – tam, gdzie spływała woda przez nieszczelne śruby lamp [znaaany temat na forum]
i to co mnie bardzo zdziwiło, czyli wykwity pod uszczelkami przedniej szyby
Od tego w jakich warunkach był eksploatowany zależy czas kiedy zacznie gnić. To że blacha leci w BJ'tkach nie jest sprawą kilku egzemplarzy co zresztą potwierdził maikee oglądając samochody. Trzeba by znaleźć jakiś egzemplarz z niskim przebiegiem, z jakiejś słonecznej italii. A i to nie daje gwarancji że po 2 latach całorocznej eksploatacji w Polsce blacha nie poleci. Oczywiście można się rudej pozbyć i zabezpieczyć samochód ale to wszystko kosztuje, naprawy blacharsko-lakiernicze nie są najtańsze.
- Od: 24 lut 2008, 16:33
- Posty: 361
- Skąd: Kraków
- Auto: Honda CR-V
Hyundai Getz 1.1
Była Mazda 323F BJ FS 2.0
tomciokr napisał(a):Od tego w jakich warunkach był eksploatowany zależy czas kiedy zacznie gnić.
Wszystko w końcu zgnije, nawet my
Ja kupiłem niedawno BJ, właściwie to nawet dużo egzemplarzy na żywo nie oglądałem, bo tak trafiłem, że warto było kupić pierwszy po który pojechałem. Ruda – zrobione tylne nadkola, reszta bez śladów rdzy, więc nie jest tak tragicznie jak mówicie. Jeżeli komuś w Mazdzie6 wyskoczy rdza po roku – to jest problem, ale w ponad 10 letnim samochodzie? Zdarza się.
If you’re in control, you’re not going fast enough.
Jaksa napisał(a):Dokładnie tak jest.....emer napisał(a):wg wszystkich papierów jest to rocznik 2002, ale wg VIN wyprodukowano 19.09.2001 – w MAZDZIE mi powiedziano ze to normalne, samochody potem płyną do Europy z Japanu i przyjmuje sie rocznik kiedy jest rejstrowwany w Niemczych (mój).Co to za problemy .....wszystko przed Tobąemer napisał(a):wypowiedzcie coś o tych moich początkowych obawach i problemach
Miałem podobny problem niby 1,6 98 km produkowali od 2001 r. i tak stał w niemieckich papierach a w polsce uznali w/g win że jest to rok 2000

-
metal762
Ruda jeśli jej jeszcze nie ma to na pewno będzie i nie ważne jak by dbał, słabe blachy i niekorzystne warunki robią swoje. Jak swoją kupowałem to nie miała grama rdzy a teraz to ręce opadają 
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości