LPG w BJ'ce – za i przeciw

[matrix_1755]

Witam,

Jestem posiadaczem Mazdy 323F
2001 100 KM 1.6 benzyna

Panowie coraz częściej zaczynam myśleć o zamontowaniu instalacji gazowej w swojej Madzi. Interesuje mnie co sądzicie o temacie związanym z instalacją gazową w Mazdzie czy warto czy nie obciąży to jakoś samochodu. Jaka instalacja najlepsza i przystępna cenowo ? Proszę o pomoc i wypowiedzi w tym temacie osób, które mają instalacje gazową oraz tych, którzy uważają ze to profanacja motoryzacji.

Ps. Miesięcznie przejeżdżam 1 tys km (cena 95 – 4,93 zł/l koszt miesięczny 493 zł przy spalaniu 10 l na 100 km) . Natomiast LPG 2.70 ZŁ/L przy spalaniu 13l na 100km miesięczny koszt 351 zl różnica cenowa 140 zl.

[sedek]

Też myślałem o gazie, trochę poczytałem i doszedłem do wniosku że mi się średnio opłaca.
Po pierwsze średnio jeżdżę 500-600km miesięcznie. Po drugie po zrobieniu instalacji gazowej i tak trzeba tankować czasem benzynę (uruchamianie silnika,rozgrzanie). Przeglądy są droższe, szybciej się zużywają części (świece, rozrząd).
Jeśli napisałem gdzieś jakąś glupotę, proszę mnie poprawić

[Sewer]

Ja zalozylem gaz. Spalanie jest w moim podpisie , oraz inne koszta – statystyki sa prowadzone od momentu zalozenia instalacji. Biorac pod uwage spalanie – niech by mi spalil 8 l benzyny na 100 km przy mocno usrednionej cenie 4.55 za litr – daje mi to 525 litrow benzynki za 2388 pln – a mam spalonego gazu za 1370+181 benzyny= 1551 – oszczednosc jakies 837 pln. Zwrocic uwage nalezy na cene benzyny jaka wstawilem do wzoru Fakt ze gaz drozeje ale benzyna tez. Przez te 6500km nie mialem zadnych dodatkowych kosztow zwiazanych z gazem. Koszt instalacji 3200.
Wnioski wyciagnijcie sobie sami , a co bedzie dalej czy np nie bede mial problemow z silnikiem – tego nie wiem.

[Neonixos666]

Powiem tak miałem auto na gaz i jeśli chodzi o koszty to było super....ale
Nie wiem jaka instalacja była by w twoim samochodzie ale poprawne wyregulowanie to sedno sprawy bo jak nie to za jakiś czas drugi silnik.
Przeciw: Droższe przeglądy, serwisowanie instalacji, zakaz wjazdu na parkingi podziemne, szybsze zużycie się silnika, mniej miejsca w bagażniku, większa masa pojazdu

Za: Małe koszty eksploatacji, dbanie o środowisko, większy zasięg samochodu na jednorazowym tankowaniu .

Ostatnio brat zmieniał silnik bo zajechał od gazu (duży przelot).

takie moje skromne zdanie ale decyzja pozostaje po twojej stronie

[magister82]

ja mam gaz za 2300 powiem szczerze na gazie chodzi lepiej jak na benzynie ale coz a koszt średnio załóżmy ze na 1000 km cos ponad 100zl wiec jak ktoś mało jeździ to coz, ale powiedzmy sobie szczerze ten kto ma gaz nie zastanawia sie czy pojedzie tu czy tam bo mu nie zal kasy

[Neonixos666]

Co do kosztów jazdy to ja robiłem za 20 zł 100km teraz w dieslu koszt jest jakoś od 20-25zł w zależności czy mi się śpieszy czy nie. Gaz fajna sprawa i dobra alternatywa, ale jednak wole diesla

[zurekk]

ja mam gaz za 2300 powiem szczerze na gazie chodzi lepiej jak na benzynie ale coz a koszt średnio załóżmy ze na 1000 km cos ponad 100zl wiec jak ktoś mało jeździ to coz, ale powiedzmy sobie szczerze ten kto ma gaz nie zastanawia sie czy pojedzie tu czy tam bo mu nie zal kasy

Jest dokładnie tak jak piszesz, przynajmniej w moim przypadku. Wydaję więcej (albo tyle samo) na gazie niż na benzynie, a to dlatego, że na benzynie się dziesięć razy pomyślało zanim wsiadłem do auta, a na gazie to albo z nudów albo z lenistwa zawsze się gdzieś pojedzie. Na wakacje/na weekend można jechać w tym samym budżecie dalej.
Gaz założyłem równo rok temu i już 20tyś km zrobiłem, jak na razie nie żałuje.

[zurekk]

Gaz fajna sprawa i dobra alternatywa

Chyba żartujesz

Jedyny plus to taki, że jest poprostu najtańszy.
Choć muszę przyznać, że obecna instalacja sekwencyjna jest prawie nie zauważalna, pali porównywalnie do benzyny, nie śmierdzi, czego nie mogłem powiedzieć o II generacji w starym aucie.

[Neonixos666]

trochę na gazie pojeździłem i baardzo rzadko czułem zapach gazu (przy tankowaniu )
Gazu po prostu musi więcej spalać bo takie są zasady fizyki i chemii, sęk w tym czy ta różnica jest spora czy tylko trochę większa a o tym decyduje zaawansowanie podania gazu do silnika. Tak na prawdę nie powinno być żadnej różnicy w mocy silnika przy dobrze ustawionej i zrobionej instalacji.

[czah666]

ja gazik zarzuciłem w pierwszym tygodniu po kupnie efki czyli 1,5 roku temu.. zrobiłem jak narazie jakies 30tys km i jest ok. Koszt instalacji stag 300 wyniósł mnie 2200zl. Autko pali po mieście ok 10 litrów, gazu nie czuć ani różnicy w jeździe tez nie. Wcześniej kilka lat ( ok 12lat) jeździłem oplem kadetem zagazowanym i fiatem tipo i w żadnym z tych aut z powodu gazu nic sie nie działo a przebiegi robiłem w granicach 20/25 tys rocznie. Moim zdanim jesli ktos nie jest niedzielnym kierowcą to sie opłaca...

[decadent]

Nawet jeżeli ktoś jeździ dużo, rachunek ekonomiczny wcale nie jest taki prosty. Te droższe przeglądy, szybsze zużywanie się części, koszt instalacji – wszystko trzeba uwzględnić. Prawdziwe koszty obejmują również wydatki , które przyjdą z czasem, koszty niewidoczne przez pewien okres. Zależy też jak długo chcemy użytkować samochód. Nerwy też kosztują, a instalacja, która ich nie przysparza kosztuje tyle, że na pewno się nie opłaca.... Moim zdaniem gaz to się może opłacić , ale w służbowym..... Trzeba by naprawdę dużo jeździć, więcej niż podajecie..... Nie bez znaczenia jest też fakt gdzie zwykle jeździmy....

[twardy103]

"szybsze zużywanie się części"
o jakich częściach mówisz?
Nerwy też kosztują, a instalacja, która ich nie przysparza kosztuje tyle, że na pewno się nie opłaca....
Jeśli wszystko jest dobrze ustawione nerwów nie ma:) Kwestia dobrego mechanika i poprawnych ustawień.
Można wszystko sobie policzyć, koszt benzyny do rozgrzania zimą, koszt przeglądu wyższy(64zł/rok), ale jeśli jeździsz przykładowo 20tys. rocznie to instalacja zwróci się po 1,5 roku. A jeśli samochodem zamierzasz jeździć 5 lat to sam sobie możesz odpowiedzieć czy warto.
Pozdro!

[Sewer]

decadent wydaje mi sie ze gadasz bzdury.jesli nadal gaz bedzie kosztowal 40% benzyny czy nawet 50% to sie opłaca i koniec. Nowoczesne , dobrze zamontowane instalacje nie sa uciazliwe i nie powoduja takich sztosow jak kiedys.

[sedek]

polecam ten kalkulator http://www.gazeo.pl/kalkulator.php
warto zaznaczyć opcje droższego przeglądu, koszty benzyny potrzebnej do uruchamiania itp. Myślę że można obliczyć w miarę wiarygodny wynik kiedy koszt instalacji nam się zwróci.

[decadent]

Przecież nawet kolega pisał co się może dziać – wyżej. Co oryginalnie nie przewidziane, to na pewno nie jest zbyt dobre dla samochodu... czytałem dużo na ten temat i muszę powiedzieć, że "fachowcy" z branży i dziennikarze skutecznie zniechęcili mnie do instalacji LPG. No chyba że jakaś najnowocześniejsza i do tego prawdziwi fachowcy, a o to bardzo trudno... Nie wypowiadam się więcej bo tak naprawdę się nie znam.....

[Neonixos666]

Jeśli rozmawiasz z dobrym mechanikiem -gazownikiem to sam ci powie że po prostu silnik w samochodzie na gaz albo będzie wymieniony albo naprawiony i tu nie mówię że po 50tyś tylko w dalszej eksploatacji. Części takie jak uszczelki i uszczelniacze poddawane są większemu zużyciu z racji spalania innego paliwa, awaria samej instalacji doprowadza do szybkiej śmierci silnika . I już mazda nie będzie bez awaryjnym sprzętem z tym samym silnikiem przez 300tyś.

Dotyczy się to też innych samochodów.

Najlepiej kupić z nie starszą instalacją jak rok pojeździć 3 lata i sprzedać. – marzenie.

[Qdłaty25]

Witam.
Ja mam u siebie założoną sekwencję firmy tartarini od 3 lat. Po dobrym wyregulowaniu chodzi lepiej niż na benzynie. Spalanie wychodzi mi średnio 8,5 litra. Na gazie zrobiłem już 50 tkm i jak do tej pory tylko wymieniłem świece, filtry od gazu i czyściłem przepływomierz. Co do tankowania paliwa to raz na miesiąc zalewam za 50 zł i to mi wystarcza na miesiąc. Ogólnie polecam. O smrodzie nie ma nawet mowy. To jest już moje trzecie auto z gazem i kolejne też będzie zagazowane
Pozdrawiam

[st1545]

A mój ZM na LPG chodzi gorzej niż na benzynie. Instalacja BRC Sequent Fast, nie emuluje dotrysków, przy ok. 3400rpm przechodzi z pełnej sekwencji na tzw. półsekwencję i to czuć w postaci krótkiej przerwy w mocy.
Co tam. Ze względu na spalanie z A/T (zimą po mieście udało mi się zejść do 10.5l/100km; norma w trasie to było 12-13) postanowiłem zmienić swoje podejście do jazdy. Teraz planuję przekraczać takie obroty równie rzadko, jak wcześniej schodziłem poniżej (–;

Jeśli chodzi o "przyśpieszone zużycie części" to proponuję nie teoretyzować, tylko ustawić filtr w szukajce na posty Jaksy ze słowem kluczowym "hybryda" (–;
Moja instalacja przyjechała z autem z Belgii, szkoda mi wchodzić w koszty i ją demontować, a wozić butli i dojazdówki za darmo też nie chcę – więc walczę. Zresztą, do demontażu musiałby pójść też zmodyfikowany kolektor ssący, do odtworzenia byłaby oryginalna instalacja chłodzenia, pewnie też trochę elektryki ... to już lepiej było tylko wyregulować zawory i liczyć na to, że ich gniazda nie są nieodwracalnie pouszkadzane.
Na razie kolejni (już drudzy) fachowcy zrobili mi upgrade systemu i jakoś się będę toczył. Ale montowanie sobie tego wszystkiego za własne pieniądze, we własnym aucie, przy znikomym przebiegu rocznym (na poziomie 10-15kkm) – serdecznie odradzam. Potwierdzam zdanie kolegów, że kwota wydawana miesięcznie na paliwo jest zawsze taka sama, niezależnie od jego ceny!

pozdrawiam, tomek

PS. Wygląda na to, że 1.6 16V toleruje gaz gorzej niż starsze silniki. Polecam wziąć to pod uwagę podczas czytania niektórych postów.

[Sewer]

Masz racje kolego ze 1.6 16V jest trudniejsza do zalozenia gazu – wiem bo sam taki motor mam. U mnie na razie wszystko smiga super z tym ze z gazem zrobilem lekko ponad 7000km dopiero. Do 1.6 musi byc dobrze dobrana instalacja ze wzgl wlasnie na te dotryski – jest taka opcja "zubożanie mazda" czy jakos tak , kazdy dobry gazownik o tym wie. W firmie gdzie zakladalem instalacje juz przy wstepnej rozmowie to mi powiedzieli co pokrylo sie z info jakie znalazlem w necie.

[twardy103]

Nie wiem czemu tak się upieracie przy tym, że instalacja gazowa jest zła. A jeśli chodzi o obroty, to też miałem ten problem na Stagu4 Plus ale gaziarze mi ustawili tak, że przyspiesza w pełnym zakresie obrotów.
Prosty rachunek przy przebiegu 15tys. km rocznie:
Benzyna::
8 l * 4,85 * 150 = 5820zł/rok
Gaz:
9,5l * 2,61 * 150 = 3720zł/rok
Do tego dochodzi:
– 1,5 przeglądu (bo co 10tys) u gaziarzy można przyjąć – 150zł
– droższy przegląd rejestracyjny – 60zł
– ewentualne drobne dodatkowe koszty – 70
– koszt benzyny do rozgrzania zimą – 6 (6 miesięcy) * 50zł – 300zł
Reasumując: 3720 + 150+ 60 + 70 + 300 = 4300zł
5820zł – 4300zł = 1520zł
Za instalację dałem 2300zł, tak więc widzimy, że zwróci się ona po 18 miesiącach. Po tym okresie rocznie oszczędza się około 1500zł. Zakładając, że samochodem będzie się jeździło 5 lat (3,5 roku zysku na gazie) = 4500zł. Rachunek wydaje mi się prosty...