Klub MazdaSpeed

Cześć,

Mazda 3 mająca 70k przebiegu z 2006r. Olej 5W30 wymieniany regularnie. Mam takie pytanie jak wygląda sytuacja z łańcuchem rozrządu. Czy przez to, że tak mało jeździł czy coś jest obawa, że ten łańcuch jakoś się może rozciągnąć w krótkim czasie i będzie do robienia cały rozrząd czy coś podobnego? Samochód średnio jeździł 5k rocznie na krótkich odcinkach. Czy taki mały przebieg i krótka jazda może nieść ze sobą jakieś spore komplikacje co do silnika i rozrządu, jeżeli tak to jakie?

Proszę o odpowiedź

czy dzieje się cokolwiek, co mogłoby wskazywać na problem z rozrządem?
jeśli nie ma żadnych symptomów, to po co się zastanawiać nad głupotami?
równie dobrze mógłbyś pytać, czy te przebiegi nie wpłynęły negatywnie na inne podzespoły..
Po prostu: jeździć i jakby co, to reagować...

Nie no pytam się tak aby wcześnie reagować na to i nie obudzić się z ręką w nocniku. Czyli jak zacznie na zimnym tak grzechotać to wtedy zaczyna się problem, dobrze rozumiem?

jak terkocze w miarę obrotów wtedy wzrasta łańcuch silnik telepie itp
jak czasem w czasie jazdy to napinacz
Szczerze nasze nówki z przebiegami 120 000km maja z drugie tyle realnie i jest ok najczęściej się zużywa napinacz i ślizgi jak nie jeździsz jak wariat to spokojnie trzyma 300 000 i jest ok
jak pamiętam sprawdzenie łancucha co 160 000ew co 80k chyba-
na zimnym to może szklanki nagraj filmik