Strona 1 z 1

Stukot pod maską przy włączonej klimatyzacji

PostNapisane: 6 kwi 2020, 05:04
przez seanknw
hejka
posiadam Mazda 3 BK 2005 2.0 155KM, od 3 miesięcy mam taki problem, że gdy startuje z 1 biegu nie zawsze ale czasami im więcej dodaję gazu to spod maski wydobywa mi się dźwięk jakby traktora ;p
Dopiero po jakimś czasie zauważyłem przypadkowo gdy wyłączyłem klimatyzacje, że dźwięk przestał się wydobywać, zaraz po ponownym włączeniu A/C kilka skrzyżowań dalej ponownie przy starcie się pojawia ,ale jak obroty spadną przy wrzuceniu wyższego biegu na drugi i wyżej, odgłosy ponownie ustają.
Dochodzę do wniosku, że problem jest z klimatyzacją ale klima działa, chłodzi i grzeje. Znajomy, który przejechał się ze mną chwilę, po usłyszeniu tych dla mnie głośnych hałasów rzucił tekstem "łożysko kompresora klimatyzacji masz do wymiany".
1. Czy faktycznie hałasujące łożysko powoduje (dla mnie przynajmniej) głośny tukot przy niskich obrotach ale też nie zawsze?
2. Jak to jest z wymianą takiego łożyska, kosztowne to jest? wiąże się z jakaś wymiana całego kompresora czy można wymienić tylko łożysko? Należy (nie wiem jak to nazwać) wylać ten płyn ze zbiornika, nabić na nowo itp? Zwykły mechanik zajmie się taką wymianą czy trzeba jechać z tym na jakiś specjalny warsztat klimatyzacji? Trzeba ja później ponownie nabijać czy coś w tym stylu?

Re: Stukot pod maską przy włączonej klimatyzacji

PostNapisane: 6 kwi 2020, 18:23
przez kropek101
Standard w tym silniku koło pasowe masz do wymiany a nie łożysko kompresora.

Re: Stukot pod maską przy włączonej klimatyzacji

PostNapisane: 7 kwi 2020, 06:43
przez seanknw
ale koło pasowe powinno dać znać nawet w innych momentach a to tylko czasem na niskich obrotach i zaraz przestaje, mam benzyniaka