Mam od kilku dni Mazdę 3 BK rocznik 2005 1.6 Diesel 109 kM
Nie pytajcie o więcej szczegółów
Ponieważ od początku był problem z oświetleniem, oddałem do pierwszego lepszego elektryka i powiedzmy że uporał się z reflektorami przednimi. Xenony świeca, silniczki od regulacji też działają i niby wszystko pięknie ale... Nadal jest problem z prawa tylna lampą. Po przekręceniu przełącznika świateł niezależnie czy na Postojowe / Pozycyjne / AUTO – prawa tylna lampa świeci kiedy i jak chce...
Czasem się włączy czasem wcale... Czasem się załączy za którymś razem i działa normalnie jak pownna...ale podczas jazdy zgaśnie... Nie działa wtedy w niej kompletnie nic ani kierunkowskaz, ani światło stop ani pozycyjne...
Teoria elektryka jest taka że odpowiedzialny za to jest przełącznik świateł przy kierownicy w kombajnie ale czy napewno ? Czy ktoś się z tym spotkał ? Słyszał coś w tym temacie ?
Nie jestem mechanikiem/elektrykiem ale Zawsze myslalem że przełącznik załącza wszystkie naraz a za przednie czy tylne sekcje odpowiada jakiś przekaźnik... Ciężko mi w to uwierzyć że od przełącznika jest jakieś rozgałęzienie które załącza każda lampę osobno
Czy znacie może kogoś w Poznaniu kto mógłby mi to sprawdzić/Naprawić ?
Nie chce kupować coś metodą prób i błędów.
autem ma jeździć świeżo upieczony młody kierowca i obawiam się że policji nie będzie interesować historia braku oświetlenia
Pytałem Na szrotach ale ciężko dostać taki rodzaj przełącznika żeby miał funkcje AUTO a nowy nie wchodzi w gre
Z góry dzięki za jakąkolwiek pomoc