Spalanie Mazda3 BK

[kropek101]

dokładnie, wszystko do osiągnięcia, tak samo jak w dieselu 1.6 można uzyskać magiczne 3.9 litra / 100 km. wpadasz na autostradę robisz dobry odcinek, jedziesz na 1500-1600rpm na 5 biegu (zapominamy o 2masie), brak klimy itp i można 3.9 uzyskać

Dieslem można mniej spalić i nie przy obrotach 1500-1600 Na początku tez tak myślałem powolna jazda wysoki bieg to mniej spali ale jak obserwowałem spalanie chwilowe wychodziło mi zawsze mniej jak jechałem w granicy 1,9 tys rpm na 4biegu niż na 5 z tą samą prędkością i mniejszymi obrotami poprostu silnik w tedy się męczy i ciągnie z baku...

Robiąc trasy do Niemiec mam już sprawdzone jadąc naprawdę spokojnie średnia 3,6l/100km na chwile było w stanie pokazać i 3,4 ale średnia i tak z tyś km w trasie zamyka się w 3,6l tylko że auto praktycznie puste opony 195/65/15 co wpływa na mniejsze opory...
drogi powrotnej nigdy nie licze bo powroty to już niestety bagaznik pełny i 4-5 osób to i pod 10l wychodze jak się śpieszy do domu

[bjorm]

Dieslem można mniej spalić i nie przy obrotach 1500-1600 Na początku tez tak myślałem powolna jazda wysoki bieg to mniej spali ale jak obserwowałem spalanie chwilowe wychodziło mi zawsze mniej jak jechałem w granicy 1,9 tys rpm na 4biegu niż na 5 z tą samą prędkością i mniejszymi obrotami poprostu silnik w tedy się męczy i ciągnie z baku...

także to zauważyłem, mniej pali np na 3 biegu kiedy jedzie się stabilnie na 2krpm niż stabilnie na 4 biegu na 1,75krpm

[cbr 2+2=5]

U mnie z wczorajszego tankownia wyszło 7.4. Odcinki ~12km do pracy i z powrotem, czasem 3.5km. Czasem bywało, że samochód pracował 5min jak odśnieżałem 4 razy dziennie. Spalanie duże ale na problem z temperaturami ~-10*C to nie ma tragedii przy tych odcinkach

[hub669]

dokładnie, wszystko do osiągnięcia, tak samo jak w dieselu 1.6 można uzyskać magiczne 3.9 litra / 100 km. wpadasz na autostradę robisz dobry odcinek, jedziesz na 1500-1600rpm na 5 biegu (zapominamy o 2masie), brak klimy itp i można 3.9 uzyskać

Dieslem można mniej spalić i nie przy obrotach 1500-1600 Na początku tez tak myślałem powolna jazda wysoki bieg to mniej spali ale jak obserwowałem spalanie chwilowe wychodziło mi zawsze mniej jak jechałem w granicy 1,9 tys rpm na 4biegu niż na 5 z tą samą prędkością i mniejszymi obrotami poprostu silnik w tedy się męczy i ciągnie z baku...

Również potwierdzam. Niższe obroty – w zakresie ~1600- mogą decydować o mniejszym spalaniu w sytuacji idealnie równej (poziomej) drogi. Łatwo to sprawdzić na podstawie średniej z kilkuset km na tempomacie.
Jak na szóstym biegu ustawie tempomat na takiej prędkości, że na płaskim mam ok 1700 rpm, spalanie waha się w okolicach 5,3 l/100 km, wystarczy jednak lekkie wzniesienie i momentalnie rośnie do ponad 6-7 l.
Z kolei, gdy ustawie tempomat na takiej prędkości, że na 5 biegu mam ok. 1900 rpm, silnik jest nieco bardziej "elastyczny" przez co mniej podatny na wahania terenu. W konsekwencji, średnia spalania na dłuższych odcinkach według drugiej metody jest niższa.

[scorseze]

3 tyg jazdy po wrocławskich korkach -- 10.5 l średnio
dużo, ale w końcu silnik duży bo 1.6

[Grzesiu]

Kilka nowych statystyk, a dokładnie 3 pełne baki, cykle zupełnie losowe, bo i miasto, i zimy motor gaszony po 5-10km, a i jakaś traska 20-30km wpadała, co miesiąc przyniósł, a nawet parę razy choć nie wiem przy którym tankowanie autko zobaczyło na zegarze chwilowe przelotowe 180km/h, zazwyczaj jednak kilka km autostrady które wykorzystuje nieopodal w ciągu tyg. pokonuję ~120km/h.

Jeden bak: 7.9l/100km
kolejny bak: 8.2l/100km
ostatnio tak 7.7l/100km.
Za każdym razem tankowane po przebyciu na baku ~600km.
paliwo neste 95, oczywiście 3 (2.0) LF 2003r


Już po nowym roku odbieram 3 2008 2.0 DPF, zobaczymy jak będzie paliła.

[Lakcow91]

No to bardzo dobre spalanie:) Drogi nowy nabytek powyżej 40k:>

[widmo82]

Jeden bak: 7.9l/100km
kolejny bak: 8.2l/100km
ostatnio tak 7.7l/100km.

Chyba nie tylko mi brakuje średniej prędkości?

[radzi89 Rafal]

Grzesiu przyznam, że nie wiem jak Ty to robisz Ja zimą jeżdżąc po mieście mam ciągle okolice 11 litrów na 100

[marcin255]

Ja zimą jeżdżąc po mieście mam ciągle okolice 11 litrów na 100

wszyscy mam , o sory tylko Grzesiu ma inaczej

[radzi89 Rafal]

Powiem więcej 7,7 to ja mam w dobrej trasie

[HellFR]

wszyscy mam , o sory tylko Grzesiu ma inaczej

I wish... 3 tygodnie korków we Wro, trasy do 10km, 336km, 42L, 12,5L/100km

[marcin255]

950 km , większość ok 600 trasa i średnie 7.9

[madozi]

mnie nasze miasto też pożera 11.0-11.7 i ani ciut mniej wsio po miescie

[akostarek]

coś o dieslu
ostatnio nieco mi się wydłużyła pokonywana codziennie trasa (~40 km), 70% tego niezabudowany (ogr 70), kawałek autostrady (większość czasu przy bramkach ), reszta miasto. Poza tym weekendowe kręcenie po mieście, załatwianie spraw itd. Średnio wychodzi jakieś 60% niezabudowany, 40% miasto.
Średnia prędkość 50-55 km/h.
Jazda na letnich (10-15 st): spalanie 4,9 l / 100 km
Zimówki: 5,1 – 5,4 l / 100 km (przy większych mrozach i śniegu)

Jazda raczej spokojna, profilaktycznie gaz w podłogę przy włączaniu się do ruchu, czasem próba sił na kawałku autostrady (Madzia nie ma się czego wstydzić przy Golfie mk6 1.6 TDI )

Dopisano 30 gru 2012, o 23:26:

ost przez okres międzyświąteczny miałem okazję wyzerować komputer i jeździć tylko po mieście, jak mi się zaczęło śpieszyć to średnie spalanie 7,1

[cbr 2+2=5]

Już się bałem, że u mnie coś nie tak, dobrze, że te ostatnie podałeś

[widmo82]

Zima Panowie, zima Okres świąt i większe korki, częsciej zmieniamy biegi i hamujemy, czasem trzeba wykopać się z zaspy na parkingu. Czasem włącza nam się świrusek i bawimy sie delikatnymi poślizgami
Wszystko przypomina nam sie przy kasie Jak to mawia mój kumpel: przecież troche frajdy z jazdy musimy mieć

[Dominooo]

Już się bałem, że u mnie coś nie tak, dobrze, że te ostatnie podałeś

I tak jestem lepszy bo u mnie po ostatnim przejechanym baku wyszło 8,47

[Grzesiu]

cóż mogę poradzić, nie mam w tym żadnego celu, piszę jak jest, właśnie kończę kolejny bak, 550km na liczniku, komputer pokazuje jakieś 7.8l, zobaczymy co pokaże znowu stacja, prędkość średnia z komputera to 44km/h, ale to nie z tego baku, nie kasowałem prędkości z dobry miesiąc (tj. jakieś 2tyś km minimum).

Jak tylko zainwestuję w taką kamerkę jak mają ruscy często u siebie, nagram przejeżdżony pełny bak, będzie realny podgląd no to jak to robię, po jakich drogach jeżdżę na co dzień, skąd spalanie. Chyba duży klucz w tym że śląsk jako aglomeracja ma się nijak do tego jak Wy tam "w Polsce" stoicie w korkach, innego wytłumaczenia nie mam. Więcej niż 8.2 z kilkuset km jeszcze nie widziałem chyba.

Od przyszłego tyg. będę jeździł BK 2.0 DPF, także zobaczymy co on pokaże.

[cbr 2+2=5]

Ja powiem co do spalania tylko tyle. Mam kumpla który jest po jakimś kursie eko jazdy, nie robił tego w Polsce tylko gdzieś na zachodzie. To teraz jego jazda busem jest ostra, silnik 2.5TDI a spalanie 6l, gdzie wcześniej inny znajomy nim jeździł to poniżej 8l nie schodził.
Ze mnie się śmiał jak powiedziałem jakie spalanie mam, że on pewnie powyżej 5l by nie wszedł