Klub MazdaSpeed

Witam serdecznie,
kiedys mialem przyjemnosc jazdy Mazdą trójką przed liftem, przy wkreceniu się na obroty ponad 3000, czuć bylo wyraźny wzrost mocy. Czytałem o tym i wplyw na to ma podobno zmienna faza rozrządu.
Niedawno wlaśnie kupiłem mazde trojke po lifcie i brakuje mi właśnie tego wyraźnego przyspieszenia. Czy w wersjach po lifcie byly jakies zmiany w konstrukcji silnika? czy jest to moze spowodowane jakas usterka, jak to wyglada w waszym przypadku?
Pozdrawiam

Pewnie wiele osób odpowiedziało by na twoje pytanie jakbyś podał jakiego silnika dotyczy objaw. 1.6,2.0 czy diesla?
Czy aby na pewno jechałeś M3? Nie Hondą?

Temat dotyczy obu mazd trojek 1.6 benzyna, jedna przed liftwm druga po.

kamilekp93,
w silniku 1.6 wyczuwam chwilowy przyrost mocy w okolicach 3tys. obrotów.
Zjawisko to występuje tylko w sytuacji kiedy "silnik" jest zimny.
Mam tak od 3 km przebiegu

Gdzies na forum było już o to tym zjawisku. Poszukaj.
Ths

Paradoksalnie, to właśnie zmienna faza rozrządu dba o to żeby auto przyspieszało płynnie. Mazda w swoim S-VT stosuje wariatory na wałku ssącym, które starają się cały czas utrzymać optymalny kąt przesunięcia wałka dla danych obrotów i obciążenia. Jeśli przyspieszamy z gazem w desce od niskich obrotów do odcięcia, to wariator powinien dokonać 5-6 zmian fazy, które są niewyczuwalne dla kierowcy. Każdy nagły skok momentu może (ale nie musi) oznaczać brak precyzji w sterowaniu, tzn kiepski olej, zużyty wariator, albo problemy z czujnikami.

Tyle z teorii, tego konkretnego problemu w tym silniku nie znam, ale wg mnie jeśli przyspiesza płynnie, to oznacza że jest dobrze. Najlepiej zrobić sobie test przyspieszenia i elastyczności, i porównać dane z innymi autami.

Mazda ma tylko przesunięcie w fazie czy też zmiany skok zaworu?

L i Z seria, tylko zmiana fazy.

Skyactiv nie udało mi się znaleźć takiej informacji w katalogach prasowych, jeśli chodzi o silniki benzynowe. Z drugiej strony, patrząc na głowice, podpory dźwigienek sprawiają wrażenie jakby mogły być regulowane ciśnieniem oleju. Jak Wam zależy to mogę zbadać sprawę, i poszukać.

Tak tylko pytam z ciekawości.

Czyli mogę spać spokojnie rzeczywiscie rano na zimnym silniku sprawdziłem i wszystko gra, później jakby po podgrzaniu efekt zanika. W takim razie już się tym nie przejmujemy. Dziekuje za wyprowadzenie mnie z błędu, pozdrawiam.