Kontrolki RVM w lusterkach bocznych świecą się cały czas

Witajcie Forumowicze,
założyłem nowy wątek w nadziei, że ktoś z Was może spotkał się z podobnym problemem i będzie w stanie mi pomóc, mianowicie:
W ubiegłym tygodniu oddałem moją Mazdę 3 BL 2012 na montaż instalacji LPG, następnego dnia odebrałem auto. Wydawało mi się, że wszystko działa poprawnie do momentu gdy przejechałem się autem po zmroku i zauważyłem, że w obu bocznych lusterkach tlą się delikatnie kontrolki ostrzegawcze od systemu monitorowania martwego pola RVM i to bez względu na to czy system jest włączony czy nie oraz bez względu czy w martwym polu znajduje się jakiś pojazd i czy jadę powyżej 60km/h (system aktywuje się dopiero powyżej tej prędkości).
Serwis LPG umywa ręce od tej usterki twierdząc, że oni w żaden sposób nie ingerowali w ten system i to na pewno nie z ich winy RVM zaczął szwankować, bo podpinali się z instalacją LPG bezpośrednio do akumulatora (który w trakcie montażu LPG był odłączany).
Dodam, że system ostrzegania o pojeździe w martwym polu nadal działa, bo gdy mija mnie jakiś pojazd przy prędkości ponad 60km/h, te kontrolki w lusterkach z lekkiego podświetlenia przechodzą w intensywny pomarańczowy kolor ale gdy pojazd już mnie minie, kontrolki nie gasną całkowicie jak dotychczas to było, tylko tlą się w obu lusterkach przez cały czas, co na dłuższą metę jest irytujące.
Czy ktoś z Was miał kiedyś taki problem?
Czy powinienem szukać elektromechanika ?
Czy serwis LPG mógł zawinić ?
założyłem nowy wątek w nadziei, że ktoś z Was może spotkał się z podobnym problemem i będzie w stanie mi pomóc, mianowicie:
W ubiegłym tygodniu oddałem moją Mazdę 3 BL 2012 na montaż instalacji LPG, następnego dnia odebrałem auto. Wydawało mi się, że wszystko działa poprawnie do momentu gdy przejechałem się autem po zmroku i zauważyłem, że w obu bocznych lusterkach tlą się delikatnie kontrolki ostrzegawcze od systemu monitorowania martwego pola RVM i to bez względu na to czy system jest włączony czy nie oraz bez względu czy w martwym polu znajduje się jakiś pojazd i czy jadę powyżej 60km/h (system aktywuje się dopiero powyżej tej prędkości).
Serwis LPG umywa ręce od tej usterki twierdząc, że oni w żaden sposób nie ingerowali w ten system i to na pewno nie z ich winy RVM zaczął szwankować, bo podpinali się z instalacją LPG bezpośrednio do akumulatora (który w trakcie montażu LPG był odłączany).
Dodam, że system ostrzegania o pojeździe w martwym polu nadal działa, bo gdy mija mnie jakiś pojazd przy prędkości ponad 60km/h, te kontrolki w lusterkach z lekkiego podświetlenia przechodzą w intensywny pomarańczowy kolor ale gdy pojazd już mnie minie, kontrolki nie gasną całkowicie jak dotychczas to było, tylko tlą się w obu lusterkach przez cały czas, co na dłuższą metę jest irytujące.
Czy ktoś z Was miał kiedyś taki problem?
Czy powinienem szukać elektromechanika ?
Czy serwis LPG mógł zawinić ?