Tak na marginesie to takie jednostkowe, skrajne przypadki należałoby w ogóle pominąć w analizach. Niczego nie ujmując inżynierom z Mazdy, silniki o których mowa, moim zdaniem niczym wyjątkowym ani nowatorskim się nie wyróżniają (może poza systemem i-stop). Również w kwestii zużycia paliwa nie odbiegają jakoś znacząco od konkurencji.
Piszesz, że palisz nie za dużo. Jak dla mnie to palisz za mało, nawet jak na eco driving, ale oczywiście przyjmijmy, że można, bo przecież nikt z nas nie będzie tego weryfikował razem z Tobą. Za to na pewno będziesz inspiracją i natchnieniem dla pozostałych użytkowników do prób "jazdy o kropelce"
Nie chciałbym „podcinać skrzydeł”, ale raporty usera „jk_cz” ze Spritmonitor, abstrahując od rzetelności, i tak dotyczą spalania na obszarze (trasa/miasto/autostrada), a przypomnę, że nas interesuje tylko samo miasto, więc chociażby z tego powodu nie jest to dobry przykład. Gdy zajrzeć w statystyki pozostałych użytkowników, którzy podają spalanie wyłącznie w mieście to już nie jest tak różowo, ale za to znacznie bliżej realiów. Podobne wnioski wypływają z lektury dzienników kosztów rodem z „naszego podwórka” (na autocentrum.pl) a konkretnie forumowiczów – „An_stb” oraz „ice3man1982”, którzy jak my pomykają m3 2.0 L.
