Strona 1 z 2

Ustawienie rozrządu

PostNapisane: 7 kwi 2005, 21:18
przez Kubutek
Jak w temacie.
Dzisiaj wymieniłem u siebie pasek rozrządu. Nie byłem pewien, czy poprzedni właściciel wymienił, więc wole dmuchać na zimne. Miałem jednak mały dylemat, ponieważ oryginalny (po śladach zurzycia widać było że nie był wymieniany) pasek nie był zamontowany wg. ustawień fabrycznych... Ktoś go musiał przestawić i zaznaczył sobie nowe ustawienie czerwonymi kropkami farbą. Ja postanowiłem ustawić pasek identycznie z instrukcją (otrzymaną od JackaB, któremu z miejsca serdecznie dziękuję – jak znajdę chwilkę w pracy, to uruchamiam skanowanie :D )
Po założeniu paska wg ustawień fabrycznych mojej Madzi odebrało moc :(
Przy okazji wymieniałem też świece i filtr powietrza, ale po zamontowaniu "starych" z powrotem, doszedłem do wniosku, że to jednak wina ustawienia paska.
Autko w tej chwili ma obroty wysokości 850-900, a poprzednio miało ok 1200.
Na ssaniu w tej chwili jest 1500-1600, a było 2000.
Wiem, że poprzednie moje ustawienie było zbyt wysokie, teraz Madzia będzie paliła mniej itd., ale ja naprawdę dużo nie jeżdże i dla mnie kwestia wydania 120, czy 150 zł. miesięcznie na benzyne, to żadna różnica...

Teraz pytanie:
Po tych moich wymianach autko zrobiło się bardzo wołowate, więc może komuś nasunie się myśl – co mogłęm zrobić źle? Czy jest to właśnie kwestia ustawienia paska rozrządu, czy może być inna przyczyna spadku mocy, którą przypadkowo mogłęm zrobić wymieniając pasek rozrządu.

Wielkie dzięki za każdą pomoc

Pozdrawiam, 121

PostNapisane: 8 kwi 2005, 10:21
przez Mayor
hmmm ja wymieniałem według ustawień fabrycznych i wszystko działa jak należy... moze cos podczas wymiany Ci napsuli?

PostNapisane: 8 kwi 2005, 13:17
przez Kubutek
Mayor a Ty sam wymieniałeś pasek? czy robił to ktoś za Ciebie?
Znaczy, czy widziałeś jak dokładnie ustawili ten pasek? Czy był idealnie na fabrycznych znaczkach?
Ja dochodze do wniosku, że moja Madzia musiała mieć fabrycznie źle pasek założony. Po jakichś 50 tyś ktoś założył nowy pasek, wg swoich ustawień, które oznaczył wspomnianymi znaczkami... Moja Madzia ma w tej chwili 150 tys, a pasek wyglądał jakby był po 100 tys.
Wcześniej był pasek firmy Bero (Beru?) podobno jakich czaski... W tej chwili założyłem japoński – Mitsubohi.
Jeszcze jedna kwestia – czy na samym pasku są jakieś oznaczenia? Czy jest możliwość, że źle założyłem sam pasek?
Jest w tej chwili także problem z ustawieniem aparatem zapłonowym. Trzyma mi te 900 obrotów, a każdy obrót o kilka stopni powoduje, że się dusi :(

PostNapisane: 8 kwi 2005, 17:39
przez Jaksa
121 napisał(a):moja Madzia musiała mieć fabrycznie źle pasek założony.

<glupek2> Zart....
121 napisał(a):czy na samym pasku są jakieś oznaczenia?
nie

W silnikach Ohc ustawic rozrząd to naprawdę nie jest problem ( masz tylko 2 kółka )

PostNapisane: 8 kwi 2005, 20:04
przez Kubutek
wiem, że są 2 kółka... Tyle że stary pasek, nie był założony wg ustawień fabrycznych. Jak ja ustawiłem prawidłowo, to autko naprawdę straciło moc i jest to bardzo odczuwalne :(
W przyszłym togodniu będę próbował jeszcze raz go ustawić... Może będzie dobrze... Jak sobie nie poradzę, będę musiał pojechać do kogoś, kto się na tym zna...

Jaksa ile u Ciebie kosztowałoby ustawienie paska? Spotkałeś się kiedyś z sytuacją, żeby w 121 pasek był założony inaczej, niż wg fabrycznych znaczków?

PostNapisane: 8 kwi 2005, 20:57
przez Jaksa
121 napisał(a):Jaksa ile u Ciebie kosztowałoby ustawienie paska?
Jak dobrze pamiętam wymiana paska kosztuje 120 zł.
121 napisał(a): Spotkałeś się kiedyś z sytuacją, żeby w 121 pasek był założony inaczej, niż wg fabrycznych znaczków?
Słuchaj , pewne operację robię odruchowo i naprawdę nie pamiętam jak i na ktore znaki powinno się ustawic w tej chwili ( trzeba odkręcic osłony i wszystko jest jak na dłoni ) Jak chcesz mozemy sie umówic jakos to sprawdze ew. podpowiem co i jak. Jak pasuję ta propozycja daj znac telefonicznie lub PW.

P.S. Jutro (Sobota ) jestem wyjątkowo w warsztacie od 8,00 do 13,00 wiec jak masz czas to zapraszam

Re: Pasek rozrządu

PostNapisane: 8 kwi 2005, 23:32
przez magicadm
121 napisał(a):Jak w temacie.
Dzisiaj wymieniłem u siebie pasek rozrządu. Nie byłem pewien, czy poprzedni właściciel wymienił, więc wole dmuchać na zimne. Miałem jednak mały dylemat, ponieważ oryginalny (po śladach zurzycia widać było że nie był wymieniany) pasek nie był zamontowany wg. ustawień fabrycznych... Ktoś go musiał przestawić i zaznaczył sobie nowe ustawienie czerwonymi kropkami farbą. Ja postanowiłem ustawić pasek identycznie z instrukcją (otrzymaną od JackaB, któremu z miejsca serdecznie dziękuję – jak znajdę chwilkę w pracy, to uruchamiam skanowanie :D )
Po założeniu paska wg ustawień fabrycznych mojej Madzi odebrało moc :(



Moje podejrzenie – czy ten wałek rozrządu jest oryginalny- może silnik był jakoś modyfikowany – lub ktoś rozbierał wałek rozrządu i źle złożył z kołem zębatym (nie wiem czy to możliwe)?
Te dodatkowe znaki dają do myślenia...

PostNapisane: 9 kwi 2005, 11:15
przez malolatek38
mi mechanik wymienial pasek ale dokladnie sie przygladalem (lubiewiedziec co robia) dokladnie sciagnal jeden zalozyl drugi przekrecil recznie kilka razy kolem i finito nic nie zmienial zadnych ustawien

PostNapisane: 9 kwi 2005, 12:07
przez Kubutek
Ciężko mi jest cokolwiek powiedzieć na temat jakichkolwiek modyfikacji w mojej Mazdzie... Może poprzedni właściciel coś przy niej kombinował... nie wiem...

Jaksa dzisiaj niestety jestem cały dzień w szkole :( W przyszłym tygoniu przestawie pasek wg tych ustawień, jakie miała poprzednio i zobacze... Może będzie dobrze. Jak nie, to napewno się do Ciebie wybiorę, bo jednak widać, że sam sobie z tym nie poradze :(

PostNapisane: 16 kwi 2005, 20:54
przez Kubutek
ok, wszystko się wyjaśniło (chyba) :)
Dzisiaj założyłem pasek wg ustawienia tłoków. Zupełnie nie współgrało to z oznaczeniami robionymi przez poprzednią osobę wymieniającą pasek, jak i z ustawieniami fabrycznymi... Patrząc na ustawienia fabryczne, przestawiony jest o aż 90 stopni... Sugerując się tymi robionymi farbą, mniej-więcej 180....
W tej chwili autko śmiga jak szalone (zupełnie jak przed pierwszą wymianą)
Moje podejrzenie jest takie, że pewnie ktoś wstawił inne wałki rozrządu i stąd wynika to przesunięcie.
Jak będzie jakaś okazja, to wybiorę się na hamownie, bo sam ciekaw jestem ile koników ma moje autko, bo naprawdę zbiera się b.ładnie :)

PostNapisane: 17 kwi 2005, 13:25
przez Mayor
szkoda ze nie było Cie w Rykach, byśmy sprawdzili która kaczuska zbiera sie lepiej :D hyhy

PostNapisane: 17 kwi 2005, 18:35
przez Kubutek
Narazie nie mam nawet co myśleć o zlotach, bo na wszystko brakuje czasu – magisterka w tym roku mnie czeka :(
Poza tym moja Madzia jest tak poobijana z każdej strony, że aż wstyd się nią na zlocie pokazać :(
Bądźcie dobrej myśli :) Jak tylko zdobędę "3 magiczne literki" przed nazwiskiem, przestanę opłacać szkołe i wezmę się porządnie za Madziunie :)
W planach jest chyba pierwsza w polsce kaczucha po tuningu :) Na początku myślałem o turbince, a teraz o kompresorze :)

Wymiana paska rozrządu – kiedy należy wymienić

PostNapisane: 30 cze 2006, 16:25
przez derbich
Witam;
Mam takie pytanie – gdzie mogę sprawdzić kiedy został wymieniony pasek rozrządu? Kupiłem Madzię trzy tygodnie temu i koleś, od którego odkupowałem ją powiedział, że zmieniał pasek "niedawno" i mówił bym go dnie wymieniał. Dwa dni temu dzwoniłem do typa by dowiedzieć się dokładnie kiedy wymieniał a on mi na to, że nie pamięta dokładnie ale gdzieś pod maską powinna być "nalepka" z takową informacją. Problem w tym, że nie udało mi się nic takiego namierzyć a mierzyłem, trudno uwierzyć z 20 minut <jelen> Czy ktoś może wie jak jeszcze mogę się upewnić, że pasek jest ok i nie strzeli mi w trasie?
Z góry dzięki!!!

PostNapisane: 30 cze 2006, 17:17
przez bkapust
Jesli kupiles samochod _zawsze_ zakladaj, ze pasek, filtry, olej sa do wymiany. Tak dla zdrowia ;–)

PostNapisane: 30 cze 2006, 21:36
przez brii
To nie fortuna – zakładaj nowy, przy okazji zobaczysz czy rolki są OK

PostNapisane: 30 cze 2006, 22:37
przez derbich
A jeśli mogę zapytać ile taka przyjemność kosztuje ? :)

PostNapisane: 1 lip 2006, 09:46
przez brii
W silniku rzędowym całość (pasek, rolki, napinacz) kosztuje ~ równowartość dwóch tankowań :]

PostNapisane: 1 lip 2006, 10:32
przez bkapust
Duzo zalezy gdzie, u kogo. Na lubelszczyznie ostatnio brat robil taki manewr w R.Clio 2004 i placil 350zl.

PostNapisane: 1 lip 2006, 12:23
przez AdamMal
Pasek plus napinacz zależy gdzie się kupuje, ale 200 zl. to max. Tak że wymieniać!!

PostNapisane: 1 lip 2006, 21:52
przez derbich
Tak też uczynię. Dziękuję za pomoc;