Słabe tylne hamulce Mazda 121 DB '94

Mazda 121 1991–1996

Postprzez Dariush » 24 kwi 2010, 12:26

Witam, szanownych posiadaczy Mazdy 121. Forum obserwuję od jakiegoś czasu, niestety przyszedł taki czas, że muszę poprosić o radę.
Mam problem z tylnymi hamulcami. Otóż, po dzisiejszym przeglądzie wiosennym pan w stacji kontroli pojazdów stwierdził, że tylne hamulce są bardzo słabe oraz, pasowałoby wymienić wahacz i amortyzator z prawego przodu.

Niestety nie sprecyzował co dokładnie jest z nimi nie tak ale zalecił wymianę. I tu pojawiają się pytania:
1. Czy sama wymiana szczęk załatwi sprawę, czy ewentualnie ładować się w wymianę bębnów?
2. Na co zwrócić uwagę przy budowie bębna?
3. Czy elementy hamulcowe od mazdy ZQ będą pasować?
4. Gdzie w Krakowie można zdobyć części w rozsądnych (niskich) cenach?

W planach mam także wymianę prawego przedniego wahacza oraz amortyzatora: i tu pytanienr 5:
5. Czy nie trzeba tych elementów wymieniać parami 2x amortyzator i 2x wahacz?

Wszystkie naprawy chciałbym wykonać samodzielnie, chyba że koszty robocizny nie będą zbyt wygórowane.

pozdrawiam
Dariusz.
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 10 maja 2009, 18:46
Posty: 7
Skąd: Kraków/ Ostrowiec Św.
Auto: Mazda 121 LX 1.3 DB 94r.

Postprzez cadzzilac77 » 24 kwi 2010, 13:31

5. Czy nie trzeba tych elementów wymieniać parami 2x amortyzator i 2x wahacz?

amorki wymienia się TYLKO parami- oś przednia lub tylna (masz samochód, masz wydatki ;) ). mogę polecić wahacz z CarSpeed'u- wahacz dolny ze sworzniem LEWY- YAMATO, kosztuje trochę ponad 100,– od ciebie zależy czy chcesz jeździć samochodem, czy szykujesz go na sprzedaż za parę miesięcy, wtedy na allegro kup używany za parędziesiąt zł. jak długo pojeździsz na używce- nie wiem.
z tego co wiem od mechanika, wahacz można wymieniać pojedynczo, prawy lub lewy.
co do hamulców :| u mnie w RazDwaRaz nie było ręcznego. mechanik stwierdził: kup nowe szczęki i resztę się zrobi.
szczęki w CarSpeed'zie- (koło lewe i prawe na tylną oś)] – Kashiyama japońskie – około 70,–/kpl na 2 koła. co do ceny za robociznę nie będę się wypowiadał. różnie biorą. chyba że masz dobrego znajomego, daj mu "na pół litra", policzy odrobinę taniej, ale zrobi solidnie.

nie posmarujesz, nie pojedziesz ;)
.wolnemedia.net
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 sie 2009, 13:03
Posty: 700
Skąd: gołdap
Auto: MAGDA 121 DB 1,3 16V 91' 39kW

Postprzez Paweł » 24 kwi 2010, 13:51

Koszt robocizny przy wymianie szczęk w warsztacie nie powinien być większy od tego, jakie koszty sam poniesiesz – chyba że dysponujesz wolnym czasem, narzędziami, miejscem i np. smarem miedzianym. Co prawda satysfakcja z samodzielnie wykonanej wymiany jest bezcenna. :)

Bębny wymieniasz w zasadzie tylko wtedy jeśli mają przekroczoną dopuszczalną średnicę wewnątrz (powinna być opisana gdzieś na bębnie), ale bez mierzenia, jeśli widać na nich wyrobiony rant po okładzinach szczęk, to uznałbym że są do wymiany. Przy składaniu ważne jest wstępne ustawienie samoregulatorów – na styk, żeby ręczny dobrze działał. Części od ZQ nie pasują.

P.S. Nie oceniaj grubości okładzin na szczękach bez ich zdejmowania, bo od strony zewnętrznej potrafią być ładne, a od środka mocno wytarte.
the right man in the wrong place...
gasoline
Avatar użytkownika
Zarząd – Prezes
 
Od: 20 paź 2003, 14:13
Posty: 11057 (564/887)
Skąd: Warszawa
Auto: 4FH0VL CAJA '09
256 B4204T35 '17

Postprzez tubus2125 » 24 kwi 2010, 13:57

Obrazek tu masz wymiary bębna madzi ZQ
Obrazek tu masz wymiary bębna madzi DB

czyli nie będą pasować od ZQ średnica bębna DB nie może mieć więcej niż 181.5(mm)
amorki wymienia się parami wahacze niekoniecznie
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 kwi 2009, 19:42
Posty: 207
Skąd: skierniewice
Auto: volvo 850

Postprzez Dariush » 24 kwi 2010, 21:21

dzięki za szybką reakcję.
Lista zakupów na razie wygląda tak:
– 2x amortyzatory
– wahacz
– szczęki komplet tył (jak starczy kasy)
w montażu pomoże mi kolega. Jak mi się uda to wrzucę zdjęcia z roboty, z tym że trzeba będzie trochę poczekać.
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 10 maja 2009, 18:46
Posty: 7
Skąd: Kraków/ Ostrowiec Św.
Auto: Mazda 121 LX 1.3 DB 94r.

Postprzez bayera » 13 maja 2010, 22:19

nie kupuj, zanim nie wiesz co. Posiadasz auto warte 2500 i już chcesz kupić części za 1/5 wartości. Co do hamulców z tyłu wystarczy rozruszać taki mechanizm, który przekłada siłe z linki do bębna. On zazwyczaj rdzewieje i obejdzie się bez kupna czesci. Wjedz na kanał i zobacz czy bedziesz miał do czego w ogole przymocować te nowe wahacze. Ja kupiłem auto. Wszystko jest ok, ale umrze ono za niedługo. Mam przerdzewiała podłoge i podłużnice, trzymającą tylną belke i dylemat. Także ocen dobrze auto zanim utopisz w nim pieniądze. Ja kupiłem tarcze przód i kloce, bo to trzeba! Pozdrawiam.
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 7 sty 2010, 22:57
Posty: 13
Skąd: lódź
Auto: 121 1,3 iLGX

Postprzez Dariush » 16 lip 2010, 22:33

Dzięki za wskazówkę kolego "bayera", rzeczywiście mechanizm odpowiedzialny za samoregulację i ręczny był zapieczony. Pomogło wd-40 do rozruszania mechanizmu, oraz smar w razie czego. Niestety szczęki hamulcowe źle zniosły okres zapieczenia i trzeba było je wymienić. Winnym okazała się także linka hamulca ręcznego ktoś widocznie tak ją naciągnął, że śruba spadła z gwintu. W ruch poszedł brzeszczot i obyło się bez wymiany linki :)
Co do montażu szczęk, to operacja nie jest zbyt trudna. wymaga dobrego opanowania młotka i kombinerek.
Jeśli zaś chodzi o zawieszenie, to okazało się, że figle płatał wahacz prawy. Dziwnie zachowywały się też końcówki drążków kierowniczych, więc też poszły do wymiany. I w tym miejscu wielkie dzięki dla mechaników z auto medic przy ul. olsztyńskiej 6 w Krakowie za diagnozę, szybkie i stosunkowo tanią naprawę.

Muszę jeszcze wymienić uszczelki przy dźwigniach hamulca ręcznego z tyłu jak tylko dowiem się gdzie je dokupić. więc jeśli będzie zapotrzebowanie to przy okazji mogę zrobić fotorelację.
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 10 maja 2009, 18:46
Posty: 7
Skąd: Kraków/ Ostrowiec Św.
Auto: Mazda 121 LX 1.3 DB 94r.

Postprzez 121 » 23 wrz 2012, 12:24

Witam. jak mam odkręcić tą śrubę żeby zdjąć bęben u mnie jest na niej jakaś koronka mam to odkręcać razem czy ją poodginać.
Forumowicz
 
Od: 10 paź 2009, 19:58
Posty: 70
Auto: Premacy DITD2.0 101KM 2001

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

Moderator

Moderatorzy 2 / 121