Słabe tylne hamulce Mazda 121 DB '94
Napisane: 24 kwi 2010, 13:26
Witam, szanownych posiadaczy Mazdy 121. Forum obserwuję od jakiegoś czasu, niestety przyszedł taki czas, że muszę poprosić o radę.
Mam problem z tylnymi hamulcami. Otóż, po dzisiejszym przeglądzie wiosennym pan w stacji kontroli pojazdów stwierdził, że tylne hamulce są bardzo słabe oraz, pasowałoby wymienić wahacz i amortyzator z prawego przodu.
Niestety nie sprecyzował co dokładnie jest z nimi nie tak ale zalecił wymianę. I tu pojawiają się pytania:
1. Czy sama wymiana szczęk załatwi sprawę, czy ewentualnie ładować się w wymianę bębnów?
2. Na co zwrócić uwagę przy budowie bębna?
3. Czy elementy hamulcowe od mazdy ZQ będą pasować?
4. Gdzie w Krakowie można zdobyć części w rozsądnych (niskich) cenach?
W planach mam także wymianę prawego przedniego wahacza oraz amortyzatora: i tu pytanienr 5:
5. Czy nie trzeba tych elementów wymieniać parami 2x amortyzator i 2x wahacz?
Wszystkie naprawy chciałbym wykonać samodzielnie, chyba że koszty robocizny nie będą zbyt wygórowane.
pozdrawiam
Dariusz.
Mam problem z tylnymi hamulcami. Otóż, po dzisiejszym przeglądzie wiosennym pan w stacji kontroli pojazdów stwierdził, że tylne hamulce są bardzo słabe oraz, pasowałoby wymienić wahacz i amortyzator z prawego przodu.
Niestety nie sprecyzował co dokładnie jest z nimi nie tak ale zalecił wymianę. I tu pojawiają się pytania:
1. Czy sama wymiana szczęk załatwi sprawę, czy ewentualnie ładować się w wymianę bębnów?
2. Na co zwrócić uwagę przy budowie bębna?
3. Czy elementy hamulcowe od mazdy ZQ będą pasować?
4. Gdzie w Krakowie można zdobyć części w rozsądnych (niskich) cenach?
W planach mam także wymianę prawego przedniego wahacza oraz amortyzatora: i tu pytanienr 5:
5. Czy nie trzeba tych elementów wymieniać parami 2x amortyzator i 2x wahacz?
Wszystkie naprawy chciałbym wykonać samodzielnie, chyba że koszty robocizny nie będą zbyt wygórowane.
pozdrawiam
Dariusz.