Stukanie przy skręcie w prawo po wymianie wahacza i przegubu

Mazda 121 1991–1996

Postprzez moniq » 25 lut 2009, 13:40

Od pewnego czasu mam problem z moją Madziarą.
Przy skręcie w prawo zaczyna mi coś stukać z przodu (tak jak np. wolny pas bezpieczeństwa obijający się o wnętrze – tyle że odgłos z zewnątrz samochodu).

Zaprowadziłam do serwisu. Panowie stwierdzili, że należy wymienić koniecznie przegub i osłonkę przegubu (była totalnie popękana) a dodatkowo wahacz.
Wymienili to z prawej strony, choć ja wspominałam o stukach, które raczej dochodzą z lewej.
Po odebraniu auta (skasowali mnie na 450 zł) okazało się, że dalej stuka tyle, że teraz ciągle i inaczej. Wkurzona oddałam z powrotem auto. Po pół godzinie było gotowe – podobno jakaś blaszka była odgięta (????). No, ale było lepiej a co najważniejsze nie dochodziły te głośne stuki, w związku z czym auto było naprawiane.

Nie minęło 4 dni (ok. 120km) a problem dokładnie ten sam.
Zastanawiam się czy kolejna wizyta w serwisie nie zaowocuje znowu wymianą części nie koniecznie niezbędnych. Oddając mi auto mechanik powiedział, ze powinnam pomyśleć o wymianie drugiego wahacza, bo też nie jest w najlepszym stanie.

Tyle, że problem zupełnie nie został usunięty. Nie wiedzieć czemu "wyciszył" się tylko na pewien czas. Mąż mówił, że może łożysko w kole – oni jednak twierdzili, że sprawdzili i jest wszystko ok.

Czy mieliście podobny problem? Nie chcę wymieniać wszystkich części w 15 letnim aucie? Dlaczego słychać tylko przy skręcie w jedną stronę?
Ostatnio edytowano 26 lut 2009, 11:33 przez moniq, łącznie edytowano 1 raz
Mercedes C-Klasse Forum:
– W niedziele padało i w drodze do kościoła auto zrobiło sie mokre, co robić?
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 28 kwi 2008, 08:31
Posty: 8
Skąd: Puławy
Auto: 121 1.3 16V CT 1995 GLX

Postprzez moniq » 26 lut 2009, 11:36

Porek napisał(a):moniq, bardzo proszę zapoznaj się z regulaminem forum i dostosuj do niego temat postu.
Pozdrawiam, Mateusz.


Temat zmieniony, dodany opcjonalny – mam nadzieję, że jest lepiej.
Mercedes C-Klasse Forum:
– W niedziele padało i w drodze do kościoła auto zrobiło sie mokre, co robić?
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 28 kwi 2008, 08:31
Posty: 8
Skąd: Puławy
Auto: 121 1.3 16V CT 1995 GLX

Postprzez andrzej-w » 27 lut 2009, 09:04

moniq, zabrac auto do innych, lepszych fachowcow
na odleglosc nie da sie za bardzo podpowiedziec w kwestii stukania ;)
Hope for the best, prepare for the worst
Moja 323C
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 maja 2007, 14:02
Posty: 787
Skąd: Nowy Dwor Maz.
Auto: Mazda MX-3 white V6

Postprzez ReNOz » 27 lut 2009, 11:33

Ja przypuszczam, że to przeguby. Miałem podobny problem i po wymianie łozysk sie to uspokoiło.
Ahura Mazda
Forumowicz
 
Od: 21 lip 2008, 08:09
Posty: 48
Skąd: Żywiec
Auto: BMW e30, 324d/A, 1985 r.
BMW e60, 545i
Mazda 121 DB

Postprzez michur » 27 lut 2009, 12:42

Przegub. A scenariusz jest taki, że albo 1. fachowcy źle zamontowali osłonę (lub była wadliwa) i się rozleciała po czym do przegubu dostał się syf i załatwił sprawę, albo 2. zamontowano używany przegub. Stawiam na opcję numer 1.

Szybkiej diagnozy możesz dokonać korzystając z przepisu podanego tu:

http://www.motomax.pl/www/div.test_polosi.html


pozdrowienia
Początkujący
 
Od: 9 kwi 2007, 11:49
Posty: 8
Skąd: Kraków
Auto: Mazda 2 1.4 DY

Postprzez ivo » 28 lut 2009, 09:19

michur napisał(a):Szybkiej diagnozy możesz dokonać korzystając z przepisu podanego tu:

http://www.motomax.pl/www/div.test_polosi.html

Ja tu czegoś nie rozumiem :|
Jeżeli postąpimy zgodnie z tym schematem działania, to czy po dodaniu gazu samochód oparty jednym bokiem na ziemi nie będzie chciał ruszyć do przodu ?? W końcu jedno z napędzanych kół opiera się o podłoże...
szybciej nie taniej: 666 066 580
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 maja 2005, 23:02
Posty: 421 (0/1)
Skąd: Branice - płd. granica RP
Auto: mx-5 2000 1,6
Premacy 2002 2,0

Postprzez andrzej-w » 28 lut 2009, 09:48

Hope for the best, prepare for the worst
Moja 323C
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 maja 2007, 14:02
Posty: 787
Skąd: Nowy Dwor Maz.
Auto: Mazda MX-3 white V6

Postprzez ivo » 28 lut 2009, 10:45

<glupek2> człowiek uczy się całe życie, ale i tak nie dowierzam – będę musiał sprawdzić :|
szybciej nie taniej: 666 066 580
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 maja 2005, 23:02
Posty: 421 (0/1)
Skąd: Branice - płd. granica RP
Auto: mx-5 2000 1,6
Premacy 2002 2,0

Postprzez Morus » 3 mar 2009, 02:20

To uwierz ja to przerabiałem hehe. Taki mechanizm można spotkać w lepszych zabawkach nie trzeba autem się bawić. Również można zaobserwować jak się gdzieś zakopiemy z jednego koła wylatuje błoto drugie stoi ^^
Forumowicz
 
Od: 4 gru 2008, 18:14
Posty: 52
Skąd: Lubliniec
Auto: Mazda 121/2

Postprzez moniq » 11 mar 2009, 09:22

michur napisał(a):Przegub. A scenariusz jest taki, że albo 1. fachowcy źle zamontowali osłonę (lub była wadliwa) i się rozleciała po czym do przegubu dostał się syf i załatwił sprawę, albo 2. zamontowano używany przegub. Stawiam na opcję numer 1.

Szybkiej diagnozy możesz dokonać korzystając z przepisu podanego tu:

http://www.motomax.pl/www/div.test_polosi.html


pozdrowienia


Dzięki wielkie za diagnozę i podpowiedzi.<uklon>

Diagnoza bardzo słuszna :–)
Panowie mechanicy po prostu chyba wymienili nie ten przegub co trzeba. Aczkolwiek przypuszczam, że ten wymieniony najpierw rzeczywiście mógłbyć w kiepskim stanie.

Po kolejnej wizycie w warsztacie i konkretnej rozmowie z kolejnym brygadzistą w odpowiednim tonie udało mi się w końcu wyegzekwować to czego oczekiwałam czyli
przyzwoite sprawdzenie tego co się dzieje ukł. napędowym z przodu.

Wymienili na starcie przegub lewy i przy okazji okazało się, że klocki hamulcowe blokowały przednie koła – były nierównomiernie starte. Z kieszeni poszło dodatkowe 340 zł :[

Po wymianie obu elementów moja "droga" Madziara bzyka bez jęczenia po trasie.
Dzięki wielkie za wsparcie i dodatkowe informacje o "domowej" wymianie przegubów <jupi>
Mercedes C-Klasse Forum:
– W niedziele padało i w drodze do kościoła auto zrobiło sie mokre, co robić?
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 28 kwi 2008, 08:31
Posty: 8
Skąd: Puławy
Auto: 121 1.3 16V CT 1995 GLX

Postprzez b-rad » 11 mar 2009, 21:32

Pozwolę sobie dołączyć się do tematu.... A więc, wymieniłem w kaczuszce 2 przeguby zewnętrzne bo były już wyrobione, guma pęknięta itp. No i było czuć luz oraz coś trzęsło się podczas jazdy co przenosiło się na cały samochód. Przeguby wymieniłem ale dalej to samo. Skrzeczy jak i trzęsie, może minimalnie lepiej jest.... Czyli co wymieniać teraz wewnętrzne?



Mam leżeć całe dobre przeguby wewnętrzne jak i zewnętrzne z półośkami od mazdy 323 od silnika 1325 albo 1.6 podejdą do kaczuchy ??
Początkujący
 
Od: 25 sty 2009, 16:46
Posty: 17

Postprzez maestro81 » 21 sty 2014, 11:36

Dziękować :D Przynajmniej znalazłem usterkę u siebie <rotfl>
Obrazek

Dobra rada:
Nie wstawaj, kiedy dzwoni budzik.
Oddzwonisz później :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 lip 2013, 20:08
Posty: 1297 (26/14)
Skąd: United Kingdom / Piła
Auto: Jest: Mazda6 GL'17
Była: MAZDA6 GH '08 Była: MAZDA 323F SPORT '03

Postprzez szybkiewicz » 17 cze 2015, 11:01

Miałem podobnie i winne były przeguby. Chyba już pora sprzedać mojego dziadka za jakieś grosze zanim całkowicie się rozleci :)
Początkujący
 
Od: 17 cze 2015, 10:46
Posty: 5

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

Moderator

Moderatorzy 2 / 121