Klub MazdaSpeed

Witam, mam problemik z 121(1,3 rok 93). Teraz, gdy jest zimno, rano strasznie cięzko mi zapala i trzeba kręcić nieraz z 15 razy zanim silnik zaskoczy, wydaje mi się że jak przed rozruchem podpompuje gazem to zapala czasem szybciej, ale może mi sie tylko tak wydawać. Mam ją od 2 miesiecy i nie bardzo wiem od czego zacząć naprawę. Pozdrowionka

Zbig napisał(a): wydaje mi się że jak przed rozruchem podpompuje gazem to zapala czasem szybciej, ale może mi sie tylko tak wydawać

nie wydaje ci sie bo mam to samo od kiedy zaczelo pizgac

a na wiosne problem znikł ?

a nie lepiej zapalac na PB i przełaczyc później na LPG? (tak przynajmniej sie robiło w poldkach ))

Zbig napisał(a):wydaje mi się że jak przed rozruchem podpompuje gazem to zapala czasem szybciej

hmm, czy chodzi o podpompowanie LPG przed odpaleniem?
czy chodzi o podpompowanie pedałem gazu PB ?

Jeżeli mówisz o podpompowaniu pedałem gazu, to jeżeli masz silnik z wtryskiem, to nic to nie daje... W gaźnikowych, czym więcej gazu dodasz, tym szybciej powienin odpalić (jak miałem CC, to najpierw pompowałem ze 2 razy, potem gaz w podłoge i dopiero rozrusznik – wtedy dopiero odpalał ) Jeżeli mówisz o LPG, to polecam odpalać autko jednak na PB. Jeżeli przejściem z LPG na PB steruje Ci komputer (wysokość obrotów) to odczekaj parę sekund po odpaleniu na benzynce, dopiero potem dodaj gazu i przejdź na LPG

ja standardowo postawilbym na zaplon /kopulka, kable, swiece.../ i ewentualnie gaznik...