Klub MazdaSpeed

W trakcie jazdy nieoczekiwanie zgasły mi światła mijania i za nic nie chca się zapalić. Sprawdziłem bezpieczniki i rzeczywiście jeden jest przepalony, wymieniłem na nowy i od razu po przekręceniu "pokrętła" od świateł go wywaliło. Ma ktoś jakiś pomysł? Dodam, że ostatnio szperałem przy elektryce jakies 4 tygodnie temu podczas podłączania radia ale od tamtej pory wszystko działało normalnie więc nie sądzę, żeby to miało jakiś wpływ. Z góry dzięki

moze zly bezpiecznik wlozyles.. nie wkladaj takiego jaki byl tylko taki jaki powinien byc..
Zobacz czy z odlaczonym radiem tez wywali...

tomek0129 Regulamin forum, poprawić podtemat!

Podtemat poprawiony, przepraszam za niedopatrzenie

Problem rozwiązany a właściwie wiadomo dlaczego tak się stało. Poprzedni właściciel włożył zbyt mocny bezpiecznik i spaliły się przewody. Teraz czeka mnie mozolna robota przy wymianie

Dzięki za odpowiedź!

Miałem to samo,palił mi się bezpiecznik ENGINE aż potopiły sie przewody pod maską bo kabel dostał zwarcia. Za cała naprawe,zlokalizowanie usterki,rozebranie deski,wymiana wiązki skasowali mnie siedem stówek