Nie wiem ile ci twoja Mazda pali ale ja się już przekonałem ze to auto to z ekonomia nie ma wiele wspólnego
Nie wiem co chcesz od ekonomii mazdy 121! Moja pali 5,5 i nie chce więcej w mieście! Oczywiście, bez wyścigów od świateł do świateł. W trasie przy spokojnej jeździe 5 (palił więcej ale się wyregulowałem parę detali)! Nie wiem gdzie tu brak ekonomii!!! Trzeba tylko zadbać o weszlaki osprzęt silnika, troskliwie pogłaskać i przemówić (czasami zdecydowanie)!
Jak masz gaźnikowca, musisz po prostu rozebrać gaźnik obejrzeć wszystko dokładnie, przeczyścić, sprawdzić pompę paliwa, ustawienie aparatu zapłonowego, świece, kable, filtr powietrza – to też jest ważne -a mało kto przywiązuje do tego wagę! Poza tym ważna jest też jakość lanego paliwa – ja odczułem znaczną różnice po przyjeździe do polski! Poczułem jakby gdzieś się kucyki mechaniczne rozbiegły po polu jak zatankowałem pierwszy raz benzynę w naszym Pięknym Kraju! I to właśnie bezpieczeństwa i dobrej benzyny mi najbardziej tutaj brakuje!
No ale do rzeczy! Jak sam nie potrafisz, znajdź jakiegoś mechanika, najlepiej poleconego przez kogoś, który uczciwie przejrzy wszelkie w/w elementy. Zrób test błędów silnika za pomocą prostego urządzenia (
http://www.mazdaspeed.pl/christmas/warsztat/warsztat.php?c=obd)... bo ja wiem co jeszcze, pewnie coś by się wymyśliło ale na początek wystarczy!