Grzejący się silnik

Mazda 121 1991–1996

Postprzez Marbert » 14 wrz 2004, 20:40

Witam wszystkich,

Od jakiegoś czasu mam pewny problem z moją Mazdą 121 1.3 16V. Mianowicie wydaje mi się, że podczas jazdy zbyt mocno się grzeje. Na początku tłumaczyłem to sobie wysoką temperatura otoczenia, ale zauważyłem, że mało ma to wspólnego. Przy prędkości przekraczającej 100 – 110 km/h wskazówka temperatury silnika stoi milimetr, może dwa poniżej czerwonego pola przy literce H. Zwalniam do 90 i powoli wraca ku środkowi ale wystarczy przyśpieszyć i problem ponawia się. Nie wiem czym może to być spowodowane. Płyn wymieniony był jakieś 10 tys. km temu., kupiłem nowy zamiar go zmienić, ale nie wiem czy to coś pomoże.

Będę wdzięczny za wszelkie informacje

Ps. Jaka jest różnica pomiędzy pomiędzy koncenratem do układów chłodzenia: COOLELF a GLACELF. Pytam bo poprzednio miałem COOLELF'a a teraz przez pomyłke kupiłem GLACELF'a .... mam nadzieje że się nada <płacze>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 mar 2004, 22:40
Posty: 50
Skąd: Pruszków
Auto: Jedyny słuszny – służbowy

Postprzez xwi15 » 15 wrz 2004, 23:04

Chyba musisz zaczac od podstawy czyli od sprawdzenia droznosci ukladu(10tys. na plyn to malo i na 90% to nie wina plynu) a jezeli to nie pomoze to przyczyny doszukiwalbym sie w pompie cieczy chlodzacej, moze przy wyzszych obrotach spada jej wydajnosc, no ale to tylko domysly najlatwiej zaczac od chlodnicy moze ktos ja zapchal jakimis "specyfikami" do latania dziur.
--Podobno ciezka praca nie szkodzi ale po co ryzykowac--
Początkujący
 
Od: 10 sie 2004, 16:33
Posty: 21
Skąd: Łask
Auto: Mazda 121 1,3 16V 75KM 1994r.

Postprzez Marbert » 16 wrz 2004, 09:51

Ostatnio słyszałem od kumpla, że w chłodnicy mogą zalegać jakieś śmiecie i że warto ją przepłukać – spuścić płyn chłodniczy, wepchnąć szlauch wlewu w chłodnicy i wodą przepłukać cały układ.

Hmmm....nie znam się, ale czy to bezpieczne ?? Tak sie robi ??
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 mar 2004, 22:40
Posty: 50
Skąd: Pruszków
Auto: Jedyny słuszny – służbowy

Postprzez To///ek » 20 wrz 2004, 11:46

Marbert napisał(a):Ostatnio słyszałem od kumpla, że w chłodnicy mogą zalegać jakieś śmiecie i że warto ją przepłukać – spuścić płyn chłodniczy, wepchnąć szlauch wlewu w chłodnicy i wodą przepłukać cały układ.

Zwykla woda nie plukalbym ukladu ;)
Byc moze Twoj termostat nie zalacza duzego obiegu. Sprawdz to – waz wychodzacy z silnia do chlodnicy powinien byc zimny przy dysokiej temperaturze.
Zona przez 2 miesiace (czerwiec i lipiec) jezdzila bez dzialajacego wentylatora (mialem ulamany czujnik zalaczajacy wentylator) i nawet wtedy wskaznik nie przesunal sie powyzej polowy.
Na poczatek sprawdz termostat!!!
To///ek
Kappa 2.0 20V LPi P.M.S; Kaczuszka 121, 1.4 16V
http://lancia.samochody.org
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 17 maja 2004, 10:03
Posty: 18
Skąd: Brodnica

Postprzez Marbert » 20 wrz 2004, 22:16

Zidentyfikowałem problem. Okazało się, że nie był związany z układem chłodzenia. Wstyd się przyznać, ale przeciągnałem "troszke" termin (10 tys. km) wymiany oleju silnikowego <glupek2> ....stąd się grzał. W piątek wymieniłem olej i jak ręką odjął.

Dziekuje za wszelkie rady

Pozdrawiam

EDIT:<hmmm> pojęcia nie mam .... widać po przeszło 21 tys. olej zmienia swoje właściwości :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 mar 2004, 22:40
Posty: 50
Skąd: Pruszków
Auto: Jedyny słuszny – służbowy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości

Moderator

Moderatorzy 2 / 121