Strona 1 z 1
Szyby boczne – opór i skrzypienie przy otwieraniu

Napisane:
22 gru 2007, 21:53
przez Raven
Mam problem z otwieraniem szyb w kaczusi. Zachowują się jakby zardzewiały prowadnice – skrzypią i stawiają opór przy otwieraniu. Aż boli serce od tych jęków.
Próbowałem zajrzeć do mechanizmu od strony boczków ale niewiele go widać przez otwory w przetłoczeniach. Boję się go wymontować, bo nie dam rady go wsadzić z powrotem.
Pomóżcie dobrą radą.

Napisane:
23 gru 2007, 13:00
przez Bebek0
Dobra rada – jesli nie czujesz sie na siłach, żeby samemu to naprawic – jedź z tym do elektromechanika.
Niby nie ma w tym żadnej filozofii, ale rozkrecić jakos dasz rade, ale problem moze sie pojawic w momencie składania wszystkiego z powrotem


Napisane:
23 gru 2007, 18:49
przez brii
Raven – stary wygo – nazwij temat poprawnie...

Napisane:
14 wrz 2008, 22:50
przez flashmaniac
@Raven
I co naprawiles te szyby ?

Napisane:
14 wrz 2008, 22:53
przez Grzyby
Było o tym na forum – wystarczy przemyć dobrze prowadnice i jest lux

Napisane:
14 wrz 2008, 23:08
przez flashmaniac
Grzyby napisał(a):Było o tym na forum – wystarczy przemyć dobrze prowadnice i jest lux
Rozumiem ze do tego trzeba wyjac szybe ? ( prowadnice tez mozna odkrecic ?) Te wneki w drzwiach strasznie ograniczaja dostep do prowadnic. Z tydzien temu posmarowalem tam gdzie udalo sie "siegnac" reka i polozylem troche smaru na prowadnice ale pomoglo tylko troche bo pewnie wszedzie smar nie doszedl.........

Napisane:
14 wrz 2008, 23:17
przez Grzyby
flashmaniac napisał(a):Rozumiem ze do tego trzeba wyjac szybe ?
niekoniecznie – wystarczy ją podnieść na max do góry
flashmaniac napisał(a):posmarowalem
smarem NIC nie zdziałasz – to trzeba wymyć. Najlepiej wodą z płynem do garów

Napisane:
14 wrz 2008, 23:36
przez flashmaniac
ok dzieki... bede szorowal
Przeczyscilem ...jeszcze raz przesmarowalem i to samo.
Zauwazylem ze w koncowej fazie gdy silniczek zwalnia – uszczelka ktora rysuje nasza szybe w mazdach jest w tym konkretnym momencie blizej szyby. Byc moze ze to uszczelka powoduje taki odglos w wyniku tarcia szyby o uszczelke. Hmm ?

Napisane:
16 wrz 2008, 19:32
przez Waluś
flashmaniac napisał(a):bede szorowal
flashmaniac napisał(a):Przeczyscilem ...jeszcze raz przesmarowalem i to samo.
hehe mam to samo, więc samo mycie nie zawsze jest złotym środkiem

ale ja olałem sprawę. W końcu mam klimę


Napisane:
16 wrz 2008, 23:54
przez Krisek
posmaruj uszczelke nie pamietam nazwy tego magicznego smaru co Nasa uzywa VW sprzedaje go w malych buteleczkach ale jest fantastyczny nie sciera sie deszcz nie zmywa ..
jak mi sie przypomni nazwa to powiem – mozna go pewnie kupic gdzies odzielnie ale i tak jest ciagle drogi ...