Odświeżam, problem się nasila, głównie przy otwieraniu dachu od przodu są problemy z zamknięciem go całkowicie, z obu stron widać delikatne szpary i prześwity. Natomiast od tyłu otwiera się znacznie lepiej.
Ma ktoś jakieś wskazówki ?
Manual naprawy i przeglądu otwieranego dachu
U mnie jest odwrotnie. Jak otworzę od tyłu i zamknę to pozostają szczeliny. Muszę go wtedy otworzyć od przodu i zamknąć i jest idealnie. W starym dachu miałem problemy z zamykaniem co spowodowane było wyrobieniem się linek.
- Od: 10 maja 2007, 14:58
- Posty: 53
- Skąd: Szczecin
- Auto: Mazda 323f BJ (2000r.)
1,5L Benzyna+LPG (BRC Sequent 24)
(Było Mazda 121DB)
Miałem to samo. Linki się wyrobiły i dach się nie naciągał. Wystarczyło ręką pchnąć przy zamykaniu i było ok. Po rozebraniu widać było że tan spiralny drut był już miejscami mocno rozciągnięty i przeskakiwał podczas domykania. Usterki nie naprawiłem.
Always green light / Mazda viewtopic.php?f=312&t=123880
- Od: 28 sie 2010, 14:32
- Posty: 138
- Skąd: Ligota Polska
- Auto: 323f v6 :D
Witam, mam pytanie gdzie można kupić te wcześniej wspomniane linki ślimakowe (nie wiem jak to dokładnie nazwać), które sterowane są silniczkami i odpowiadają za przesuw dachu. Dach mi nie chce się prawidłowo otwierać, tzn jedna strona się przesuwa a druga stoi w miejscu (można ja ręcznie przesuwać), czyli na bank poszła ta "linka ślimakowa". I teraz pytanie gdzie to dokupić. Na allegro są całe dachy do sprzedania a mi potrzebny jest tylko ten jeden element. Nie wiem czy wszystkie te 4 "linki" są takie same czy nie ale na wszelki wypadek powiem, że potrzeba mi prawej linki od rozsuwania przedniej części dachu.
Czekam na odpowiedź i pozdrawiam
Apropo wcześniejszego problemu, że dach w pozycji zasuniętej z jednej strony dochodził a z drugiej była szpara (wzdłuż przedniej szyby) to należy wykręcić odpowiedni silniczek, w tym przepadku lewy (odpowiedzialny za przesuw przedniej części dachu, prawy silniczek – tylna cześć dachu), a następnie ręcznie dopasować obie strony dachu (lewa i prawa tak, aby były w tym samym położeniu) a następnie zamontować z powrotem ten silniczek. Po wymontowaniu silniczka widać, że za pomocą zębatki steruje on tymi linkami ślimakowymi i możliwe jest ich dowolne ustawienie względem siebie. Jeden silniczek steruje przednią częścią dachu(lewy) a drugi tylną (prawy).
Więc jak wcale nie działa rozkładanie dachu z przodu w tył albo z tyłu w przód wtedy może i silniczki, ale jak np lewa strona się składa a prawa nie to wtedy wina tych nieszczęsnych linek.
Może komuś się ta wiedza przyda.
Czekam na odpowiedź i pozdrawiam
Apropo wcześniejszego problemu, że dach w pozycji zasuniętej z jednej strony dochodził a z drugiej była szpara (wzdłuż przedniej szyby) to należy wykręcić odpowiedni silniczek, w tym przepadku lewy (odpowiedzialny za przesuw przedniej części dachu, prawy silniczek – tylna cześć dachu), a następnie ręcznie dopasować obie strony dachu (lewa i prawa tak, aby były w tym samym położeniu) a następnie zamontować z powrotem ten silniczek. Po wymontowaniu silniczka widać, że za pomocą zębatki steruje on tymi linkami ślimakowymi i możliwe jest ich dowolne ustawienie względem siebie. Jeden silniczek steruje przednią częścią dachu(lewy) a drugi tylną (prawy).
Więc jak wcale nie działa rozkładanie dachu z przodu w tył albo z tyłu w przód wtedy może i silniczki, ale jak np lewa strona się składa a prawa nie to wtedy wina tych nieszczęsnych linek.
Może komuś się ta wiedza przyda.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości