Klub MazdaSpeed

Witam! Jaka sonda przychodzi do Mazdy 121 1.3 16V? Mechanik ma problem z ilościa kabli, serwis też jakiś taki mało kumaty? Byłbym wdzięczny za szybka odpowiedź.

użyj może "szukaj"?

witam.dziś sprawdzałem u siebie sondę-3przewody.w "jc" uniwersalna 212zł,walker 266.czemu wymieniasz?kto ci powiedział,że padła?ja też mam problem patrz "rekord spalania".zastanawiam się właśnie nad sondą.jakie u ciebie objawy?pozdrawiam!!!!

Panowie – już to kiedyś pisałem.
Jak sonda jest uwalona to wyjdzie na kodach błędów.
Trzeba je tylko/aż odczytać.

W kodach błędów to po pierwsze, a w analizie spalin po drugie.

w kodach błedów-jakie to proste.miestety u mnie w mieście nikt się nie chce bawić z takimi starymi pudelkami .a szkoda......trzeba na analizę spalin polecieć.pozdrawiam.

Na Allegro możesz kupić :tester: za 50 pln. Nie wiem jak to działa ale sobie zamówiłem .U mnie wjazd na tester to 100 pln. /za jeden test/.

mechanik mi podpiął pod kompa i wyszedł bład, niestety. jutro będę wiedzi9ał co dalej

Jan Stanisławek napisał(a):Na Allegro możesz kupić :tester: za 50 pln.

pokaz linke poprosze

wiecie co – zakładając, że tester składa się z diody (około 80 gr) i rezystora (około 25gr) + 3 minuty pracy moge wam za 50 zł robić hurtowe ilości tych testerów jak stwierdzicie, że nie chce wam się przeczytać porad na stronie klubowej i wolicie zapłacić dajcie znać – wyprodukuję kilka sztuk...

Wiecie co? Straszni jesteście. Biadolicie, pitolicie ale ruszyć myszą się nie chce .
Czytam coście tutaj napisali i się załamałem

jojo napisał(a):w kodach błedów-jakie to proste.miestety u mnie w mieście nikt się nie chce bawić z takimi starymi pudelkami .a szkoda......trzeba na analizę spalin polecieć

Jan Stanisławek napisał(a):tester: za 50 pln. Nie wiem jak to działa ale sobie zamówiłem

Plati2004 napisał(a):mechanik mi podpiął pod kompa i wyszedł bład

yari napisał(a):pokaz linke poprosze

Dam wam tego linka (nie dam zarobić Winetou ).
Sposób odczytania kodów błędów jest dokładnie opisany tutaj http://www.mazdaspeed.pl/obsluga/kody.php

Nie potrzeba żadnych testerów czy komputerów – możecie wozić cały "tester" w kieszeni.

A wydawołoby się że poważni ludzie i potrafią czytać ehhhhhhhh.

Grzyby napisał(a):Sposób odczytania kodów błędów jest dokładnie opisany tutaj

nie do końca dokładnie bo u mnie (jak i u wielu innych) działa bez rezystora

Grzyby ja moze niepowazny jestem, albo ...nie kumam
ale czy ja mam liczyc ilosc blyskow diody? no bo nic nie zalapalem jak ja mam odczytac numer bledu...

dokładnie tak
liczysz błyski – długi błysk to dziesiątki, krótki to jednostki (np. jeden długi i następujące po nim 7 krótkich oznacza kod 17), cała procedura działa w pętli więc jeśli coś przegapisz to po krótkiej chwili będziesz miał okazję aby odczytać ponownie

dzię-ku-je-my!!!!!!drogi grzyb-ku proszę o schemat testerka dla elektronika,żebym idąc do sklepiku z takimi rupieciami pokazał panu, aten bez problemu sprzedał mi komponety i poinstruował jak dziecko jak te bajerki podłączyć.żeby nie było niejasności mój zawód wyuczony elektromechanik urządzeń przemysłowych-kompletna pomyłka profilu sprzed 20 lat.pozdrawiam.i dziękuję.

jojo napisał(a):proszę o schemat testerka dla elektronika

KUP DIODĘ LED 12V I PRZYLUTUJ DO NIEJ DWA KABELKI – ot cały schemat
dalsze postępowanie z odczytem błędów w linku Grzyba powyżej

XsiX napisał(a):nie do końca dokładnie bo u mnie (jak i u wielu innych) działa bez rezystora

pod warunkiem że kupisz diodę na 12V (co zresztą sam później napisałeś)

prawie wszystko jasne
ale na wszelki wypadek podstepnie pod pretekstem wypicia piwa nakrece kogos, zeby pokazal mnie jak to smiga -oczywiscie piwo ja kupuje

yari napisał(a):prawie wszystko jasne
ale na wszelki wypadek podstepnie pod pretekstem wypicia piwa nakrece kogos, zeby pokazal mnie jak to smiga -oczywiscie piwo ja kupuje

yari – to naprawdę nic trudnego. Wystarczy raz to zrobić i później będziesz już EXPERT
Wydruk z opisem czynności, kawałek drutu jako zworka, dioda i już jesteś spec z komputerem.

A piwo wypijasz potem z zadowoleniem z dobrze wykonanej, nikomu niepotrzebnej roboty