Strona 1 z 1

Buczenie przy skręcaniu w prawo

PostNapisane: 4 cze 2006, 23:51
przez Szuwar1979
Mam taki problem:
Od wymiany opon na letenie (ja tak to kojarzę) przy skręcaniu w prawo poza odgłosem silnika słyszę jakieś dziwne buczenie, porównywalne do tarcia opon i odbija mi na lewo na każdym wyboju (jak droga równa i papierosa mogę zapalić). Pojechałem do zakładu gdzie zmieniali mi opony – koleś stwierdził że opony już ledwo zipią i pewnie jakaś ma guza, w ramach rekompensaty sprzedał mi komplet i założył za 370 zeta (wcześniej za wymianę skasował 70!) z nowymi wentylami. Może trochę i pomogło bo mniej znosiło, ale problem pozostał.. Znajomy najpierw stwierdził że to końcówka wahacza wyrobiona – wymieniliśmy (wahacz używany 100 zeta), dalej to samo a nawet gorzej bo i przy jeździe prosto było słychać. Drugie podejście – prawdopodonie zbieżność, wyszło 10mm, poprawiliśmy ustawiliśmy domowym sposobem na 1mm – poprawiło się – ale dalej słychać tylko przy skręcie w prawo. Na podnośnik, lewa do góry, wyszło zę sprężyna na lewym armorku strzeliła (2 zwoje) i wyskoczyła ze swojego miesjca. Umieśliśmy ją gdzie trzeba ale dalej to nic nie zmieniło.
Czy myślicie, że wymiana sprężyny załatwi sprawę czy to może coś innego?
A, jeszcze jedno w lewo się lżej skręca niż w prawo.
Pomóżcie zanim wszystkie części wymienię!

PostNapisane: 5 cze 2006, 10:23
przez jasiek57
Wymień sprężynę bo pęknięta rujnuje geometrię zawieszena.

PostNapisane: 5 cze 2006, 10:35
przez Szuwar1979
Dzięki za odp, tak zrobię.
Czy mam obie wymienić? Bo ponoć jak wstawię jedną nową, to będzie twardsza od tej co już mam (z czasem tracą sprężystość) i mi podniesie jedną stronę?

PostNapisane: 5 cze 2006, 12:02
przez yari
ja nie wiem w jakiej technologi sa robione sprezyny w mazdzie, ale w duzej mierze europejskich aut sprezyny wlasciwie nie traca swoich wlasciwosci, i jedyna forma odksztalcenia od pierwotnej, to wlasnie pekniecie sprezyny
wydaje mi sie, ze mozesz wymienic jedna, ale moze niech wypowie sie ktos kto ma dosiwadczenie w temacie :)

PostNapisane: 7 cze 2006, 23:00
przez jasiek57
na większości sprężyn są nacięcia /karby/ na zewnętrznym zwoju.Oznaczają twardość sprężyny.Kup taką samą.Tylko czy sam dasz radę ją wymienić.

PostNapisane: 7 cze 2006, 23:24
przez marek
Buczenie podczas skręcania jest sygnałem padnięcia łożyska.
Jeśli w czasie jazdy na wprost buczy ciszej niż przy skręcie w prawo to sprawdź czy skręcając w lewo buczy najmniej. Jeśli tak to łozyzko lewego koła do wymiany.

PostNapisane: 13 cze 2006, 08:43
przez yari
samo buczenie oznaczac moze wlasnie szum z opon :)
ja mam tak, ze przy hamowaniu buczy mocniej, albo przy skrecie ;)
i rzeczywiscie sa to opony (cholera mac :D)

PostNapisane: 15 cze 2006, 14:47
przez Kubutek
Szuwar1979 wymieniałeś już sprężyny?
U mnie też pękła w zeszłym tygodniu (też lewy przód) i mam problem ze znalezieniem:
– albo chcą sprzedać parami – 100-150 zł. za 2 szt. (allegro)
– albo w komplecie z amorkiem (250 zł.) – szrot Warszawa

Może jakbyś znalazł jakieś tańsze (mam ostatnio duże problemy z kaską) i też trzeba by było kupić dwie to daj znać. Ewentualnie bysmy kupili te z allegro i podzielili się ;)
Nie mówiąc już o tym, że byłby pretekst do poznania się "live" i porównania naszych bolidów :)

Czekam na info i pozdrawiam

PostNapisane: 17 cze 2006, 20:52
przez Szuwar1979
Sorry że się nie odzywałem, ale sesja mnie pochłonęła (próbuje dopchnąć do końca studiów – od 3 lat na czwartym roku PW). Więc tak:

Marek: łożysko – to mi też obiło się o uszy – możliwe – jak nie pomoże wymiana sprężyn to czeka kolejna wymiana... (btw ile to kosztuje?) Właśnie takie są oznaki, jadąc na wprost nie buczy, przy skręcie w prawo buczy – pewnie masz rację.
Kupiłem sprężyny używane są w drodze, z jednego auta 2, podobno w super stanie za 100 zeta, czekam na przesyłkę

Kubutek: Czy lewy czy prawy to chyba nie ma znaczenia (mam rację?) Kupuję używane do pary bo tak mi mechanik polecił, że jeśli już używane to z jednego auta. Także jedną będę miał wolną.

Jan Stanisławek: Mam takiego znajomka, co ma się zajmuje ciężkim sprzętem (koparki) i u niego robimy co się da, takeże damy radę :–) Tylko chłopak mi do Beligii ucieka na początku lipca, mam nadzieję że sprężyny dojdą...

yari: Opony mam nowe, a dziwi to buczy tylko przy skręcie w prawo, więc coś jest nie tak.

Pozdrawiam!

Nie omieszkam napisać jak coś się ruszy w tej kwestii.
Dzięki za pomoc ;–)

PostNapisane: 18 cze 2006, 17:56
przez Kubutek
Szuwar1979 wysłałem Ci PW :)
Odezwij się jak będziesz miał chwilkę

PostNapisane: 29 cze 2006, 23:13
przez Szuwar1979
Sprawa załatwiona – łożysko – Marek miałeś rację. Sprężyna wymieniona, auto jak nowe. Hurrrraaaa! <jupi>