Hej,
Ja to robiłem. Roboty troszke jest. Trzeba odkręcić foyele i kanape, zdjąć listwy progowe(przykręcane), najlepiej zdjąc dolną tapicerke ze słupków. Żeby to zrobić trzeba odchylić uszczelki drzwi ze słupków.Trzeba zdjąć konsolę środkową. Najgorzej sprawa wygląda pod deską rozdzielczą, tam jest ciężko się do tego dobrać.
U siebie będe przód znowu rozbierać

, ale to dopiero w lipcu.
Sens jest, zawsze się tam troche wilgoi zbierze, poza tym można sprawdzic czy nie ma jakiś niespodzianek z podłogą. Ja będe konserwowac wnętrze i dam troche wytłumienia.
Pozdro