Strona 1 z 1

Zaryzykowałem i się opłaciło skrzynia śmiga jak nowa...

PostNapisane: 23 lut 2006, 14:29
przez redss
Witam

Kiedyś kiedyś był temat o szuraniu w skrzyni biegów...
Oczywiście mi też szurało więc zjeździłem paru mechaników ale żaden nie chciał się podjąć naprawy i tylko proponował zakup nowej/używanej ;)) Oczywiście jak to bywa w tych czasach jest dużo innych wydatków więc postanowiłem jeździć dalej... A co tam niech sobie szura jak się rozsypie to wymienie...
Zrobiłem jakieś 40 tyś km szuranie się nasilało więc pomyślałem chyba nadszedł ten moment trzeba coś z tym zrobić... Pojechałem do znajomego który powiedział moge pogrzebać ale jak nie dam rady to nowa skrzynia ;)) Zaryzykowałem i się opłaciło ...
Do wymiany 3 łożyska koszt 120 zł + olej i naprawa...

Wytyczne od znajomego w skrzyni są łożyska standardowe więc nie ma problemu z dostępnością ...
No i tyle na ten temat ... Musiałem się podzielić może komuś się to przyda w przysłości ;))

Pozdrawiam

PostNapisane: 24 lut 2006, 13:12
przez brii
Fajno, że tak się skończyło :D
Dobrze wiedzieć, że łożyska w skrzyniach Mazdy są w miarę standartowe :D

PostNapisane: 24 lut 2006, 13:52
przez Marcin ( Pycia )
redss napisał(a):Wytyczne od znajomego w skrzyni są łożyska standardowe więc nie ma problemu z dostępnością ...
ale czy to dotyczy takze 626 np GE ..??

PostNapisane: 24 lut 2006, 16:41
przez redss
Witam

Dotyczy to tylko i wyłącznie tego modelu w którym to robił czyli mazda 121 DB jak jest w innych modelach nie mam pojęcia...

Pozdrawiam

PostNapisane: 29 mar 2006, 21:32
przez qraska
Witam

Chciałbym się dowiedzię jak wyglądały te owe szurania?? jak się nasilały
ponieważ ostatnimi czasy u mojej madzi wygląda niepokojąco taki warczenie jakby wiatrak coś takiego jak wcisne sprzęgło nie wiem czy to może być to ?? czy to nie przypadkiem nie docisk??
co wy na to??
dzęki za wszystkie rady

PostNapisane: 30 mar 2006, 00:08
przez redss
Witam

W mojej madzi słychać było wyraźne tarcie metal o metal już od samego początku był to dosyć denerwujący i głośny dzwięk ....
Pozatym szuranie przestawało jak nacisnołem sprzęgło natomiast gdy zwolniłem nogę znowu szurało niezależnie czy samochód był na biegu czy też na luzie...

Pozdrawiam

PostNapisane: 15 kwi 2006, 17:37
przez Mistal
to szura ci łożysko sprzęgłowe

PostNapisane: 14 mar 2007, 13:21
przez Gość
Witam

Chciałbym rozwinąć temat "szurania". Mam problem w swojej 121 1.3 16V ponieważ gdy auto jest zimne po odpaleniu strasznie coś "szura" w silniku wcisne sprzędło przestaje itd... jeśli juz silnik się nagrzeje przestaje "szurac", prosze o rady co i jak zrobic bo niechciałbym zostawić silnika gdzieś na skrzyżowaniu. Może jakiś warsztat we Wrocławiu ?? Help please

PostNapisane: 17 mar 2007, 18:52
przez lepper_pl
skoro jak wciskasz sprzęgło i przestaje szurac to znaczy że w skrzyni biegów a nie w silniku(możliwe ze to są ww. lożyska) potem przestaje szurać bo olej sie rozbije podczas pracy i szuranie milknie gdyż wszystkie wałki i łożyska sa przesmarowane. :) :) :) takie jest moje zdanie ale może fachowcy coś wiecej doradzą

PostNapisane: 27 mar 2007, 01:25
przez yari
sprawdziles poziom oleju w skrzyni?

PostNapisane: 27 mar 2007, 19:02
przez lepper_pl
o właśnie Yari dobrze pisze. jak by co to miarką jest linka prędkościomierza.

PostNapisane: 11 mar 2009, 23:17
przez poite1
witam,
chcialbym rozwinac temat szurania i warczenia.

U mnie wyglada to tak... W aucie od pewnwgo czasu slysze szmeranie, szumienie, warczenie
taki metaliczny dzwiek, czasem mam wrazenie ze cos szura po asfalcie w czasie jazdy :–)
jak auto stalo przez dwa dni na mrozie zgrzyty byly slyszalne z duzej odleglosci...
jezdze z tym juz kilka tygodni i potrafie uslyszec ten szmer nawet przy wiekszej szybkosci
mimo przeciagow i glosnej pracy silnika...
szmery czasem ustaja ale czasem pojawiaja sie nawet jak auto jest rozgrzane
czy tez gdy silnik pracuje na luzie...

z tego wszystkiego co wyczytalem na forum wynika ze to lozyska oprowe
skoro koszt rozkrecenia i skrecenia skrzyni to ok 250 zl
to mysle ze wymienie wszystkie te lozyska ze jednym razem
ile ich wlasciwie jest ??? i jaki moze byc ich koszt ???

jak zrobie auto to napisze i potwierdze moje przypuszczenia
odnosnie lozysk
poki co pozdrawiam