Piszczący pasek alternatora
na poczatku lutego wymienilem pasek alternatora..... teraz zaczol piszczec ale tylko jak odpalam i po chwili przetaje.... nie da sie go juz wiecej naciagnac.....zauwarzylem ze...gorne kolo lekko bije naprawde nieznacznie.. ale pasek jakby nie wchodzil do konca w kolo.. nie pamietam jak bylo po wymianie.....czy bilo... pytanie czy wymnienc sam pasek bo trafilem na felerny.... czy to wina kola.... 
tak dlugo ze wkoncy przestal piszczec jest naciagniety mogloby sie zdawac za mocno ale od zeszlego lata nie piszczy i jak narazie nie pekl i nic na to nie wskazuje