Witam. Jaki powinien być prawidłowy poziom pływaka? Coś tam widać w okienku, ale nie ma żadnej skali i nie wiem ile dokładnie powinno być.
P.S. co może być przyczyna nierównej pracy na wolnych obrotach?
dzięki
Poziom pływaka w gaźniku
Strona 1 z 1
masz 121 z 93 roku z gaźniekiem?? jaki to silnik??
wg mnie masz raczej monowtrysk
wg mnie masz raczej monowtrysk
(:Mazda:)--> Bawareczka-->Lani-->Xsara
[url=http://imageshack.us][img]http://img185.imageshack.us/img185/6513/banner1ie2.jpg[/img][/url]
[url=http://g.imageshack.us/img185/banner1ie2.jpg/1/][img]http://img185.imageshack.us/img185/banner1ie2.jpg/1/w668.png[/img][/url]
[url=http://www.motostat.pl/statystyki-pojazdu/363][img]http://www.motostat.pl/user_images/363/icon4.png[/img][/url]
[url=http://imageshack.us][img]http://img185.imageshack.us/img185/6513/banner1ie2.jpg[/img][/url]
[url=http://g.imageshack.us/img185/banner1ie2.jpg/1/][img]http://img185.imageshack.us/img185/banner1ie2.jpg/1/w668.png[/img][/url]
[url=http://www.motostat.pl/statystyki-pojazdu/363][img]http://www.motostat.pl/user_images/363/icon4.png[/img][/url]
- Od: 15 paź 2006, 21:37
- Posty: 319
- Skąd: ok. Piaseczna
- Auto: Citroen Xsara
silnik 1139 – autko kupione nowe w salonie w gliwicach w roku 1993 i jest to gaźnik, ale pali jak smok i jeżdżę, szukam, dzwonię, pytam i normalnie pustynia – każdy podejmuje się tylko kręcenia śrubkami pod analizatorem, a otworzyć gaźniora nikt nie chce. cholera mnie bierze – chyba wszyscy mechanicy którzy cokolwiek potrafią wyjechali z kraju!
- Od: 7 lis 2007, 00:24
- Posty: 5
- Skąd: Zabrze
Duze spalanie to:
-- zle ustawiony zaplon lub jakies problemy z nim zwiazane – swiece, kable itp, itd,
-- za duze cisnienie paliwa,
-- zbyt malo powietrza – brudny filtr, uszkodzony czujnik powietrza (przeplywomierz),
-- przytkany wydech (katalizator?)
Nie wiem ile ci twoja Mazda pali ale ja sie juz przekonalem ze to auto to z ekonomia nie ma wiele wspolnego
Powyzsze uwagi dotycza sillnika 1.3 na monowtrysku, dla 1.1 moze byc inaczej.
-- zle ustawiony zaplon lub jakies problemy z nim zwiazane – swiece, kable itp, itd,
-- za duze cisnienie paliwa,
-- zbyt malo powietrza – brudny filtr, uszkodzony czujnik powietrza (przeplywomierz),
-- przytkany wydech (katalizator?)
Nie wiem ile ci twoja Mazda pali ale ja sie juz przekonalem ze to auto to z ekonomia nie ma wiele wspolnego
Powyzsze uwagi dotycza sillnika 1.3 na monowtrysku, dla 1.1 moze byc inaczej.
- Od: 21 maja 2007, 10:33
- Posty: 123
- Skąd: Oswiecim
- Auto: Mazda 121 GLX CT,1991,73KM
Mazda Xedos 1.6, 1995
Katalizator nie wiem ale mozna go wywalic (oczywiscie bedzie strata w ekologii ale auto z katalizatorem z tych lat to i tak ewenement)
Swiece wyciagnac i organoleptycznie. Dodatkowo mozna sprawdzic jaka jest iskra na swiecach. Wyglad swiecy tez "daje" wskazowki. Kable – poobserwowac w warunkach zaciemnienia czy po zblizeniu czegos metalowego do nich nie ma przeskoku iskry. Jak jest to wymiana.
Cisnienie paliwa – zaklada sie manometr za filtrem paliwa, odpala autko i odczytuje wskazania.
Wiekszosc tych rzeczy jest dokladnie opisanych na necie i jest wspolna dla wszystkich rodzajow aut.
Swiece wyciagnac i organoleptycznie. Dodatkowo mozna sprawdzic jaka jest iskra na swiecach. Wyglad swiecy tez "daje" wskazowki. Kable – poobserwowac w warunkach zaciemnienia czy po zblizeniu czegos metalowego do nich nie ma przeskoku iskry. Jak jest to wymiana.
Cisnienie paliwa – zaklada sie manometr za filtrem paliwa, odpala autko i odczytuje wskazania.
Wiekszosc tych rzeczy jest dokladnie opisanych na necie i jest wspolna dla wszystkich rodzajow aut.
- Od: 21 maja 2007, 10:33
- Posty: 123
- Skąd: Oswiecim
- Auto: Mazda 121 GLX CT,1991,73KM
Mazda Xedos 1.6, 1995
Nie wiem ile ci twoja Mazda pali ale ja się już przekonałem ze to auto to z ekonomia nie ma wiele wspólnego
Nie wiem co chcesz od ekonomii mazdy 121! Moja pali 5,5 i nie chce więcej w mieście! Oczywiście, bez wyścigów od świateł do świateł. W trasie przy spokojnej jeździe 5 (palił więcej ale się wyregulowałem parę detali)! Nie wiem gdzie tu brak ekonomii!!! Trzeba tylko zadbać o weszlaki osprzęt silnika, troskliwie pogłaskać i przemówić (czasami zdecydowanie)!
Jak masz gaźnikowca, musisz po prostu rozebrać gaźnik obejrzeć wszystko dokładnie, przeczyścić, sprawdzić pompę paliwa, ustawienie aparatu zapłonowego, świece, kable, filtr powietrza – to też jest ważne -a mało kto przywiązuje do tego wagę! Poza tym ważna jest też jakość lanego paliwa – ja odczułem znaczną różnice po przyjeździe do polski! Poczułem jakby gdzieś się kucyki mechaniczne rozbiegły po polu jak zatankowałem pierwszy raz benzynę w naszym Pięknym Kraju! I to właśnie bezpieczeństwa i dobrej benzyny mi najbardziej tutaj brakuje!
No ale do rzeczy! Jak sam nie potrafisz, znajdź jakiegoś mechanika, najlepiej poleconego przez kogoś, który uczciwie przejrzy wszelkie w/w elementy. Zrób test błędów silnika za pomocą prostego urządzenia (http://www.mazdaspeed.pl/christmas/warsztat/warsztat.php?c=obd)... bo ja wiem co jeszcze, pewnie coś by się wymyśliło ale na początek wystarczy!
- Od: 20 kwi 2006, 21:02
- Posty: 103
- Skąd: Warszawa - Mokotow
- Auto: 121 1.4i 16v & MX-5 1.6i
Moja pali cos kolo 6-7 w zaleznosci od jazdy. Zima 8L. Odcinki po ok 13km, w trudnych == Vmax50-70km/h warunkach. Droga lokalna. Tragedii nie ma. Natomiast ekonomia to nie tylko to ile ci auto pali, ale taz co za to masz... Np, ja tez latem moge uzyskac Mazda spalanie na poziomie 5.5 L natomiast odpada dynamiczne ruszanie i jazda powyzej 90 km/h. Jak trzeba kilkukrotnie dobrze ruszyc (nie scigac sie, ale dynamicznie wlaczyc sie do ruchu), postac w korku 5 min, jezdzic powyzej 90km/h lub nie wiecej niz 50km/h to IMHO nie ma szans na 5 czy 5.5L.
Mam wtrysk, nowe swiece, nowe filtry, plyny i zero bledow. Kable zaplonowe sa nowe (zalozyl poprzedni wlasciciel) ale chyba JC – nie maja dobrych opinii ale nie wiem czy akurat tutaj kable np NGK wprowadza jakas rewolucje. Silnik pracuje OK, fajnie wchodzi na obroty choc musze go sprawdzic jaka jest Vmax bo to tez moze byc odpowiedzia. Zaplonu nie sprawdzalem, aparatu zaplonowego nie rozbieralem. Fakt ze swiece maja na sobie sadze, co moze swiadczyc o za bogatej mieszance. Tylko nie wiem czy to regulator czy cos innego (tylko co?)
Mam wtrysk, nowe swiece, nowe filtry, plyny i zero bledow. Kable zaplonowe sa nowe (zalozyl poprzedni wlasciciel) ale chyba JC – nie maja dobrych opinii ale nie wiem czy akurat tutaj kable np NGK wprowadza jakas rewolucje. Silnik pracuje OK, fajnie wchodzi na obroty choc musze go sprawdzic jaka jest Vmax bo to tez moze byc odpowiedzia. Zaplonu nie sprawdzalem, aparatu zaplonowego nie rozbieralem. Fakt ze swiece maja na sobie sadze, co moze swiadczyc o za bogatej mieszance. Tylko nie wiem czy to regulator czy cos innego (tylko co?)
- Od: 21 maja 2007, 10:33
- Posty: 123
- Skąd: Oswiecim
- Auto: Mazda 121 GLX CT,1991,73KM
Mazda Xedos 1.6, 1995
U mnie zima 9, ale raz ze nie jezdze delikatnie, a 2 ze otwieram dach jak jest cieplo.
I do zrobienia mam aparat, atu znow zima wrocila i nie ma warunkow.. wr.
I do zrobienia mam aparat, atu znow zima wrocila i nie ma warunkow.. wr.
"The object of war is not to die for your country, but to make the other bastard die for his."
www.zacharow.info – portfolio
www.zacharow.info – portfolio
- Od: 17 lis 2005, 00:24
- Posty: 1884
- Skąd: Łódź
- Auto: 323F BJ FP LPG
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość