http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=83583
Sprawa ma sie następująco.
Piękna i radosna Mazda 121 mojej mamy musi udać sie do lekarza albo na cmentarz... nie bardzo wiem jaką podjąć decyzję. Czy da sie naprawić owe ubytki w balsze no i ile mogło by to ksztować, przynajmniej w przybliżeniu...
A całość wygląda tak:

to widok na próg z tyło po prawej stronie – tu sprawa ma się najgorzej...


To ta sama strona tylko że przód.

Strona lewa, tył

Strona lewa przód

Jak sie stuknie mocniej pięścią w próg odpadają kawałki co widać na załączonym zdjęciu. Widać też moją noge w gipsie – jeszcze tylko 2 dni 15 godzin i 36 minut do ściągniecia...
Mocowanie kół do nadwozia:
Przód lewa strona

przód prawa strona

Tył
lewa strona

prawa strona

i tu jest raczej średnio...
Teraz już wiecie jak to wygląda. Co sądzicie?