Mazda 121, rocznik '99, benzyna, problem z rozruchem.

Mazda 121 1996–2001

Postprzez siejacy_zamet » 18 lip 2010, 14:27

Witam!

Sytuacja wygląda następująco. Od tygodnia jestem posiadaczem Mazdy 121, rocznik '99, benzyna + gaz. Przejechałem nią ok. 600 km. Nie było z nią żadnych problemów, paliła na dotyk. W piątek wróciłem nią po południu pod dom i nie była ruszana do soboty. W sobotę chciałem nią wyjechać i nie mogłem jej odpalić. Na zapłonie słychać było jedynie cykanie rozrusznika, ale nie kręcił silnikiem. Przy tym kontrolki wewnątrz dostawały wariacji, a obrotomierz wskazywał max. prędkość na postoju. Po poruszaniu skrzynią biegów i pobujaniu samochodem (stoi na górce) rozrusznik zaczął kręcić silnikiem i za 2 razem zaskoczył. Samochód chwilę pochodził i go zgasiłem, plany wyjazdowe się zmieniły, więc postał do niedzieli. Gdy silnik zapalił, problemy z kontrolkami się skończyły, wszystko wróciło do normy.
W niedzielę chciałem wyjechać, ale powtórka z rozrywki. Rozrusznik cyka, po poruszaniu skrzynią biegów czasem zaskoczy na moment, zakręci raz po czym znowu cyka. Spuszczałem samochód na 5 biegu z górki, żeby zmienić cokolwiek położenie silnika. Rozrusznik zakręcał raz, dwa razy i powracał do cykania. Kontrolki znów dostają wariacji. Zauważyłem, że kontrolki wewnątrz wariują, gdy rozrusznik jest w fazie cykania. Jeśli silnik ułoży się tak, że rozrusznik zakręci nim cokolwiek, to kontrolki nie wariują, aż do momentu przejścia w fazę cykania. Jeśli przekręcę kluczyk w stacyjce i kontrolki mają bzika, to już na bank wiadomo, że rozrusznik nie zakręci, tylko będzie słychać cykanie.

Proszę o poradę od czego zacząć.
Pozdrawiam serdecznie szczęśliwych posiadaczy tego sprytnego samochodu!
siejacy_zamet
 

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

Moderator

Moderatorzy 2 / 121