Uszkodzenie silnika? Dziwne objawy.

Witam wszystkich. Czy ktoś jest w stanie mi pomóc? Żona wracając z pracy najechała na "niewidoczny próg" w sensie nieoznakowany. Wiadomo był mega kangur..... Jakoś udało jej się dojechać do domu ale na zakupy już nie pojechała:)
Auto nie odpala, nie kręci. Nie ma żadnego wycieku. Wracając mówiła, że świecą się jej kontrolki abs i ładowania. Ostatnie metry jechała z prędkością 20 km/h, to był max i uwaga.....z tyłu ponoć się kopcił. Masakra. Orientuje się ktoś co to może być? Może alternator ale czemu auto kopciło? Na liczniku poniżej wskazania przebiegu też coś było napisane ale nie pamięta co.
Auto nie odpala, nie kręci. Nie ma żadnego wycieku. Wracając mówiła, że świecą się jej kontrolki abs i ładowania. Ostatnie metry jechała z prędkością 20 km/h, to był max i uwaga.....z tyłu ponoć się kopcił. Masakra. Orientuje się ktoś co to może być? Może alternator ale czemu auto kopciło? Na liczniku poniżej wskazania przebiegu też coś było napisane ale nie pamięta co.