Klub MazdaSpeed

Witam.
Mam taki problem i prosze o pomoc
Na poczatku roku cos zaczeło stukac pod pedałem sprzegła.
Zaglądam pod kierownice i widze ze taki mały dziwny drążek ześluzguje sie z jakiegoś prętu.
Dałem do mechanika.
Mechanik powiedział ze pompka od ktorej jest ten drązek padła i trzeba wymienic.
OK. Wiec poprosiłem o wymiane.
Odebrałem samochud patrze pod kierownice. Pompka nowa tyle w żadem sposób nie zabezpieczona w dalszym ciągu przed spadaniem. Pytam machanika czy to tak ma byc na co on ze tak bo jak jest nowa sprawna pompka to nie bedzie spadało.
Mineło pół roku i znowu sprzegło stuka. Patrze pod kierownice i oczywiscie drązek spada.
Ale tym razem dodatkow wyrobił sie ten drązek.
Jak to wygląda zobaczcie na zdjęciu:
https://drive.google.com/file/d/0B9NYrb ... sp=sharing

Jakby ktos zobaczył u siebie pod kieronice jak to u niego wygląda prosze bo juz nie wiem co z tym robic?
Jeżeli macie tam jakies zabezpieczenie na tym drążku to bardzo bym prosił o podesłanie zdjęcia, zeby mechanikowi pokazac.
Myslicie ze jazda z tym jest bezpieczna?
Pozdrawiam
Jacek B

U mnie pompka calkiem spadala z tego trzpienia i pedal sprzegla zostawał w podłodze. Być moze powinna byc tam jakas zapinka na koncu trzpienia ale w zupelnosci wystarczy zwykla opaska zaciskowa mocowana na pompke i pedal sprzegla. Z samego trzpienia tez bedzie spadac.

Fabrycznie nie ma tam żadnego ekstra zabezpieczenia, po prostu w ucho na pompce wchodzi sworzeń/trzpień od pedału. Sprężynę macie w całości?

U mnie sprężyny już nie ma. Pewnie dlatego pompka spada.

Warto dokupić w ASO (Mazda lub Ford), ewentualnie w Internecie – pedał jest sztywniejszy, nie opada i trzyma się na miejscu

Rozwiązałem to tak ze z bratem przewierciliśmy ten sworzeń i włożyliśmy taka druciana zaślepke i jest ok.
Pozdrawiam
Jacek B