Mazda 2 DY 2005 – montowanie belek bagażnika

Cześć,
Mam Mazdę 2 DY z 2005 Diesel 5-drzwiową, zbliża się sezon narciarski i chciałbym zamonotować na dachu belki z uchwytami do nart. W sklepie sprzedającym bagażniki zaoferowali mi belki zahaczane o dach, wystające ze szpary miedzy dachem a drzwiami. Nie jestem przekonany do tego mocowania. Z resztą sam sprzedawca powiedział, że przy tym rozwiązaniu często w miejscu po mocowaniu belek zostaje ślad na karoserii i odkształca się uszczelka. A może da się tam wstawić bagażnik na rynienki?
Na dachu auta mam dwie czarne gumy (zaznaczyłem strzałkami na zdjęciu) i w związku z tym mam pytanie – czy te gumy to zaślepienia, pod którymi znajdują się miejsca do mocowania bagażnika? Ręką niczego takiego nie wyczułem, a boję się, że jak to ruszę śrubokrętem, to coś rozwalę.
Na mieście widziałem samochody z relingami, ale kiedy dzwoniłem do ASO Mazdy, powiedzieli, że nie da się tego domontować.
Czy ktoś z was może polecić lepsze rozwiązanie?
Dzięki
Mam Mazdę 2 DY z 2005 Diesel 5-drzwiową, zbliża się sezon narciarski i chciałbym zamonotować na dachu belki z uchwytami do nart. W sklepie sprzedającym bagażniki zaoferowali mi belki zahaczane o dach, wystające ze szpary miedzy dachem a drzwiami. Nie jestem przekonany do tego mocowania. Z resztą sam sprzedawca powiedział, że przy tym rozwiązaniu często w miejscu po mocowaniu belek zostaje ślad na karoserii i odkształca się uszczelka. A może da się tam wstawić bagażnik na rynienki?
Na dachu auta mam dwie czarne gumy (zaznaczyłem strzałkami na zdjęciu) i w związku z tym mam pytanie – czy te gumy to zaślepienia, pod którymi znajdują się miejsca do mocowania bagażnika? Ręką niczego takiego nie wyczułem, a boję się, że jak to ruszę śrubokrętem, to coś rozwalę.
Na mieście widziałem samochody z relingami, ale kiedy dzwoniłem do ASO Mazdy, powiedzieli, że nie da się tego domontować.
Czy ktoś z was może polecić lepsze rozwiązanie?
Dzięki