Problem z rozruchem przy ujemnej temperaturze
Strona 1 z 1
Witam
Potrzebuję schematu elektrycznego do mazdy 2 (Edit by mod: rozpowszechnianie na forum materiałów chronionych prawami autorskimi jest zabronione. Skoncentrujmy się nad rozwiązaniem problemu bez naruszania tych praw, może ktoś miał podobny problem i udało mu sięgo rozwiązać)rok 2004
model DY 2003 – 2007,
1.4 TD 68 KM 16V 4/SOHC MZI1.4CD
Mam problemy z rozruchem w minusowej temperaturze, odcina zasilanie na rozrusznik.
Pozdrawiam
Potrzebuję schematu elektrycznego do mazdy 2 (Edit by mod: rozpowszechnianie na forum materiałów chronionych prawami autorskimi jest zabronione. Skoncentrujmy się nad rozwiązaniem problemu bez naruszania tych praw, może ktoś miał podobny problem i udało mu sięgo rozwiązać)rok 2004
model DY 2003 – 2007,
1.4 TD 68 KM 16V 4/SOHC MZI1.4CD
Mam problemy z rozruchem w minusowej temperaturze, odcina zasilanie na rozrusznik.
Pozdrawiam
Ostatnio edytowano 15 lis 2009, 20:14 przez slx555, łącznie edytowano 2 razy
-
slx555
Witam
Mam pytanko czy Twój problem został już przez Ciebie rozwiązany?? Też miałem problemy z rozruchem swojej madzi. Okazało się, ze świece żarowe są wypalone nastąpiła wymiana wszystkich 4 i zobaczymy co będzie dalej – czekam na ujemne temperatury. Ale nurtuje mnie jedno pytanie, co z kontrolką świec żarowych??? powinna się świecić po przekręceniu kluczyka czy nie??? Jak to działa to w madziach 2???
Mam pytanko czy Twój problem został już przez Ciebie rozwiązany?? Też miałem problemy z rozruchem swojej madzi. Okazało się, ze świece żarowe są wypalone nastąpiła wymiana wszystkich 4 i zobaczymy co będzie dalej – czekam na ujemne temperatury. Ale nurtuje mnie jedno pytanie, co z kontrolką świec żarowych??? powinna się świecić po przekręceniu kluczyka czy nie??? Jak to działa to w madziach 2???
-
rzecki
Witam,
Po przekręceniu kluczyka nie powinna się świecić kontrolka świec żarowych. Mam ten sam problem. Myślałem że to akumlator ale po naładowaniu dalej nie mogę odpalić auta.
Czy możecie mi polecić jakieś w miarę tanie dobre świece żarowe do diesla rocznik 2005 Mazda 2 1.4?
Dzięki!
Po przekręceniu kluczyka nie powinna się świecić kontrolka świec żarowych. Mam ten sam problem. Myślałem że to akumlator ale po naładowaniu dalej nie mogę odpalić auta.
Czy możecie mi polecić jakieś w miarę tanie dobre świece żarowe do diesla rocznik 2005 Mazda 2 1.4?
Dzięki!
- Od: 8 gru 2008, 11:59
- Posty: 9
Witam
Hej artuszko przedstawię Ci moją historię z moją madzią 2004 1,4.
Moje problemy z odpaleniem samochodu zaczęły się gdy temperatura otoczenia spadła w granicach zera i niżej. Po kilka krotnym przekręcaniu kluczyka madzia litował się i odpalała, ale szło mi to okropnie na nerw. Podjechałem do kolegi, który po spojrzeniu na deskę rozdzielczą podczas odpalania powiedział, że nie ma prawa palić po nie zapala się kontrolka świec żarowych i polecił mi podjechanie do serwisu. Tak też uczyniłem, a że mam znajomego w Mazdzie zostawiłem samochód wieczorem i na drugi dzień odebrałem "naładowany"!!! Okazało się, że żadna świeca nie grzała (4sztuki). Nastąpiła wymiana, która mnie kosztowała 290zł z robocizną. Oczywiście madzia teraz odpala bez problemu.Chciałem, żeby też wyjaśnił mi jak też jest z tą kontrolką świec żarowych czy przy rozruchu ma świecić czy nie??? Stwierdził, że po konsultacji z Mazdą Lublin, kontrolka nie powinna się świecić. Ale dalej nie byłem przekonany co do jego stwierdzenia o kontrolce czy ma świecić czy nie. Mam instrukcję po niemiecku i poszedłem z nią do kolejnego znajomego co by mi poczytał o tej kontrolce. I po jego analizie stwierdził on, że ta kontrolka ma się zapalać, ale "chyba" w madzi jest to tak rozwiązane, że ta kontrolka zapala się przy niskich temperaturach czyli poniżej zera i to gdy samochód stoi długo na parkingu np. całą noc. Wtedy przy niskich temperaturach podgrzewane są świece i ta kontrolka nas o tym informuje, i po zgaśnięciu jej możemy przekręcić kluczyk w stacyjce do pozycji start- MADZIA odpala HURA!!! I tak sobie myślę, że ta kontrolka zapala się owszem gdy wszystkie świece są sprawne plus niska temperatura otoczenia. Wypalenie się choćby jedne świecy powoduje, że kontrolka się nie zapal ale jeszcze przy trzech sprawnych madzie odpalają i ludzie nie widzą kłopotu. Ale w moim przypadku wszystkie wypalone i były problemy. a teraz przy tak niskich temperaturach nie mam kłopotów a KONTROLKA SIĘ ZAPALA z rana i czasem wciągu dnia jak madzia postoi dłużej. Jakie świece został wmontowane to Ci nie powiem ale polecam Ci wymianę WSZYSTKICH dla świętego spokoju.
Życzę powodzenia i daj znać ja się sprawy mają po wymianie.
Hej
Hej artuszko przedstawię Ci moją historię z moją madzią 2004 1,4.
Moje problemy z odpaleniem samochodu zaczęły się gdy temperatura otoczenia spadła w granicach zera i niżej. Po kilka krotnym przekręcaniu kluczyka madzia litował się i odpalała, ale szło mi to okropnie na nerw. Podjechałem do kolegi, który po spojrzeniu na deskę rozdzielczą podczas odpalania powiedział, że nie ma prawa palić po nie zapala się kontrolka świec żarowych i polecił mi podjechanie do serwisu. Tak też uczyniłem, a że mam znajomego w Mazdzie zostawiłem samochód wieczorem i na drugi dzień odebrałem "naładowany"!!! Okazało się, że żadna świeca nie grzała (4sztuki). Nastąpiła wymiana, która mnie kosztowała 290zł z robocizną. Oczywiście madzia teraz odpala bez problemu.Chciałem, żeby też wyjaśnił mi jak też jest z tą kontrolką świec żarowych czy przy rozruchu ma świecić czy nie??? Stwierdził, że po konsultacji z Mazdą Lublin, kontrolka nie powinna się świecić. Ale dalej nie byłem przekonany co do jego stwierdzenia o kontrolce czy ma świecić czy nie. Mam instrukcję po niemiecku i poszedłem z nią do kolejnego znajomego co by mi poczytał o tej kontrolce. I po jego analizie stwierdził on, że ta kontrolka ma się zapalać, ale "chyba" w madzi jest to tak rozwiązane, że ta kontrolka zapala się przy niskich temperaturach czyli poniżej zera i to gdy samochód stoi długo na parkingu np. całą noc. Wtedy przy niskich temperaturach podgrzewane są świece i ta kontrolka nas o tym informuje, i po zgaśnięciu jej możemy przekręcić kluczyk w stacyjce do pozycji start- MADZIA odpala HURA!!! I tak sobie myślę, że ta kontrolka zapala się owszem gdy wszystkie świece są sprawne plus niska temperatura otoczenia. Wypalenie się choćby jedne świecy powoduje, że kontrolka się nie zapal ale jeszcze przy trzech sprawnych madzie odpalają i ludzie nie widzą kłopotu. Ale w moim przypadku wszystkie wypalone i były problemy. a teraz przy tak niskich temperaturach nie mam kłopotów a KONTROLKA SIĘ ZAPALA z rana i czasem wciągu dnia jak madzia postoi dłużej. Jakie świece został wmontowane to Ci nie powiem ale polecam Ci wymianę WSZYSTKICH dla świętego spokoju.
Życzę powodzenia i daj znać ja się sprawy mają po wymianie.
Hej
-
rzecki
"chyba" w madzi jest to tak rozwiązane, że ta kontrolka zapala się przy niskich temperaturach czyli poniżej zera i to gdy samochód stoi długo na parkingu np. całą noc. Wtedy przy niskich temperaturach podgrzewane są świece i ta kontrolka nas o tym informuje, i po zgaśnięciu jej możemy przekręcić kluczyk w stacyjce do pozycji
dokładnie! przy niskich temperaturach pokazuje się kontrolka! (co nie znaczy że coś "nie gra" – wręcz przeciwnie) u mnie okazało się, że świece są OK,
wymieniałem je 3 miesiące temu na NGK i problem był nie ze świecami, tylko z akumlatorem
Dziwi mnie tylko fakt, że wcześniej podładowałem akumlator i nie mogłem zapalić a mechanik podładował i było OK.
Elektryk mówi, że nie może odczytać dwóch błedów (nic wielkiego) i że mam podjechać do autoryzowanego serwisu, wiecie ile taka "przyjemność" kosztuje?
Dzięki i pozdrawiam!
dokładnie! przy niskich temperaturach pokazuje się kontrolka! (co nie znaczy że coś "nie gra" – wręcz przeciwnie) u mnie okazało się, że świece są OK,
Dziwi mnie tylko fakt, że wcześniej podładowałem akumlator i nie mogłem zapalić a mechanik podładował i było OK.
Elektryk mówi, że nie może odczytać dwóch błedów (nic wielkiego) i że mam podjechać do autoryzowanego serwisu, wiecie ile taka "przyjemność" kosztuje?
Dzięki i pozdrawiam!
- Od: 8 gru 2008, 11:59
- Posty: 9
[Mazda 2 1.4 CD, 2005 r.]
Odnośnie kontrolki ładowania:
– u mnie zapala się dopiero przy temperaturach poniżej zera (ostatni było koło -1 i się nie zapalała, przymroziło do -3 i już się zapalała), więc to normalny objaw, że nie zawsze świeci kontrolka świec,
– zanim uruchomię zapłon, dwa lub trzy razy pozwalam się nagrzać świecom i trochę rozchodzić akumulatorowi, zdecydowanie lepiej pali po takim zabiegu
odnośnie słabego palenia (jak tego uniknąć):
– w zimie tankuję lepsze paliwo,
– w baku zawsze co najmniej połowa zbiornika
– co jakiś czas stosuję STP "WaterRemover", nie dopuszcza do zamarzania paliwa (ropy) oraz usuwa wodę z przewodów, baku i filtrów, oczywiście może być środek innej firmy,
– przy jeździe na krótszych odcinkach dobrze co jakiś czas naładować akumulator prostownikiem.
Póki co tym sposobem nie miałem problemów z paleniem. Raz tylko przy mrozie -22 mając w zbiorniku 5l paliwa miałem problemy z zapaleniem. Za 6 kręceniem odpalił ale powinienem się cieszyć, że wogóle wtedy odpalił.
Oczywiście na słaby akumulator i zużyte świece nie pomogą żadne sposoby
. Tylko wymiana...
Co do samych świec...
Otóż drodzy posiadacze Mazdy 2, silniki Diesla stosowane w Mazdzie 2 pochodzą z Forda. W zasadzie z Mazdy w tym modelu to jest tylko buda. Z tego co wiem to jest tylko jedna Mazda 2 z silnikiem Diesla 1.4 i jest to Fordowski silnik o kodzie F6JA. Taki sam silnik jest bodajże w Fordzie Fusion. Części więc pasują te same, przynajmniej z tych napraw, które ja wykonywałem części do Forda pasowały...
Odnośnie kontrolki ładowania:
– u mnie zapala się dopiero przy temperaturach poniżej zera (ostatni było koło -1 i się nie zapalała, przymroziło do -3 i już się zapalała), więc to normalny objaw, że nie zawsze świeci kontrolka świec,
– zanim uruchomię zapłon, dwa lub trzy razy pozwalam się nagrzać świecom i trochę rozchodzić akumulatorowi, zdecydowanie lepiej pali po takim zabiegu
odnośnie słabego palenia (jak tego uniknąć):
– w zimie tankuję lepsze paliwo,
– w baku zawsze co najmniej połowa zbiornika
– co jakiś czas stosuję STP "WaterRemover", nie dopuszcza do zamarzania paliwa (ropy) oraz usuwa wodę z przewodów, baku i filtrów, oczywiście może być środek innej firmy,
– przy jeździe na krótszych odcinkach dobrze co jakiś czas naładować akumulator prostownikiem.
Póki co tym sposobem nie miałem problemów z paleniem. Raz tylko przy mrozie -22 mając w zbiorniku 5l paliwa miałem problemy z zapaleniem. Za 6 kręceniem odpalił ale powinienem się cieszyć, że wogóle wtedy odpalił.
Oczywiście na słaby akumulator i zużyte świece nie pomogą żadne sposoby
Co do samych świec...
Otóż drodzy posiadacze Mazdy 2, silniki Diesla stosowane w Mazdzie 2 pochodzą z Forda. W zasadzie z Mazdy w tym modelu to jest tylko buda. Z tego co wiem to jest tylko jedna Mazda 2 z silnikiem Diesla 1.4 i jest to Fordowski silnik o kodzie F6JA. Taki sam silnik jest bodajże w Fordzie Fusion. Części więc pasują te same, przynajmniej z tych napraw, które ja wykonywałem części do Forda pasowały...
- Od: 22 gru 2009, 21:03
- Posty: 9
- Skąd: Włodawa
- Auto: Mazda 2 1.4 Diesel, rok 2005
Odnośnie odpalania to do tego co podał drejsd dodałbym jeszcze wyłączenie wszystkich "manualnych" poborów prądu tj. ogrzewania szyb, radia, świateł, nawiewu itp.
Każdy niepotrzebny pobór prądu jest niepotrzebny
Diesel potrzebuje dużego prądu rozruchowego więc mu go nie zabierajmy.
PS
Dziś w nocy było -22 st C, a moja Madzia 1.4 CD za raz
))
Każdy niepotrzebny pobór prądu jest niepotrzebny
Diesel potrzebuje dużego prądu rozruchowego więc mu go nie zabierajmy.
PS
Dziś w nocy było -22 st C, a moja Madzia 1.4 CD za raz
-
dwinbar
Witam czy zapala sie u WAs kontrolka swiec zarowych kiedy na dworze jest w okolicach 0 stoponi bo u mnie nie i jest problem z rozruchem dopiero za drugim lub trzecim razem odpali wyglada jakby odcinalo zasilanie na rozrusznik bo potem jak juz zakreci to normalnie
- Od: 3 sie 2010, 19:29
- Posty: 11
No i dziś -11 i miałem problem cholercia... Madzia odpaliła za czwartym podejściem. Podwójne grzanie świec żarowych. Akumulator nowy (zeszły rok), naładowany. Paliwo Lotos Dynamic Diesel do -40.
Co się dzieje... przekręcam kluczyk, grzeją się świece, powtarzam operację, próbuję zapalić, rozrusznik kręci kilka razy i przestaje.
I tak trzy razy.
Czy to normalne, że jakimś cudem jest odcinane zasilanie od rozrusznika po kilku 'obrotach'?
Może to problem nie ze świecami, paliwem, ale rozrusznikiem. Latem zero problemów.
Co się dzieje... przekręcam kluczyk, grzeją się świece, powtarzam operację, próbuję zapalić, rozrusznik kręci kilka razy i przestaje.
Czy to normalne, że jakimś cudem jest odcinane zasilanie od rozrusznika po kilku 'obrotach'?
Może to problem nie ze świecami, paliwem, ale rozrusznikiem. Latem zero problemów.
- Od: 23 wrz 2008, 11:15
- Posty: 17
- Auto: Mazda 2, 1.4CiTD, 2004
spróboj poprawić kable zapłonowe ewentualnie puknij czyms metalowym delikatnie w rozrusznik. Mi dziś pomogło 
Nie rozumiem twojego pytania co chcesz przez to osiągnąc? Poczytaj lekture o podgrzewaniu diesla http://www.motofakty.pl/artykul/podgrzac_diesla.html
- Od: 10 sie 2011, 17:13
- Posty: 10
- Skąd: okolice Rybnika
- Auto: Mazda 2 1.4 CD 2004r Automat
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości