Klub MazdaSpeed

witam
zastanawiam sie a raczej jestem prawie zdecydowany nad zalozeniem podtlenku lpg do swojej GFki.
znajomi radza zalozyc STAGa, mowili o STAGu 300+ a gazownik o STAGu 4, roznica ponoc zadna ale ja znalazlem w ulotce ze STAG 4 nie ma zubozania Mazda i ustawienie progu odcinania dotryskow. mam cos takiego w ogole w aucie? podobno w BA mazda cos takiego wprowadzila ale sie nie sprawdzilo.

prosze o rady, opinie na temat tej instalacji i ew co innego moge do siebie zalozyc, nie mam milionow a chce przeznaczyc tak ok 2000pln.
626GF 1.8 90KM

dzieki za wszystkie rady i opinie

Edit: zmieniłem tytuł wątku na bardziej czytelny- Mod

Siemasz Mieciu

nie wiem co ci dorazic, mama dwie mazdy z podtlenkiem LPG pierwsza to Xedos9 z Millerkiem KJ i 323p z 1.3 B3.

X9 ma zalozona sekwencje STAG 300+ do V6,, reduktor KME Turbo i wtryski MicroJet, koszt 2.300pln, dodatkowo pod maska kilometry przewodow instalacji LPG gdzie w Millerku jest juz sporo przewodow jak i podcisnien to teraz jest to nic innego jak same kabelki przewody i gdzies tam pomiedzy widac silnik.... owszem na moc silnika nie narzekam jest ciut slabiej ale na dolnych obrotach silnika a LPG po poprawkach kreci idealnie do czerwonego pola no ale jednak czuc ze sie jedzie na LPG, spalanie od 11 do 16l/100km srednio 14 (przejechane na LPG 17kkm 10 miesiecy)

323p ma jakiegos zwyklego mieszalnika STAGa (jakas mala puszeczka) i jakis kontroler Sondy Lambda, mieszalnik jakis tam zwykly pewnie, koszt 1100pln, ale co mnie zdziwilo to podlaczenie STAGa pod przewody od wtryskow PB jak rowniez do aparatu zaplonowego i do jakiegos czujnika chyba temp silnika jakis metalowy anty-wybuch na przewodzie przed filtrem (dosc pokaznych rozmiarow), i... zadnego spadku mocy na LPG-podczas jazdy przelaczam z LPG na PB i nie dostrzegam roznicy zeby slabla na LPG w pelnym zakresie obrotow obciazen itp, spalanie od 7 do 11l/100km srednio 9 (przejechane na LPG 8kkm w 6 miesiecy)

Opisujac j/w nie chwale sie co ja mam.... tylko fakt ze silnik B3 jest prostszy niz KJ, ty masz FP jakby zaraz za B3 i mile swietlne do KJ wiec szalu nie ma, ja bym zalozyl zwykla mieszalnikowa szkoda kasy na sekwencje gdzie u ciebie koszt okolo 2kpln bedziesz musial tyle kilometrow natrzaskac ze glowa boli przy twoim spalaniu 7litrow PB, czekanie na zwrot kosztow instalacji bedzie trwal wiecznie, owszem cena LPG jest nizsza i korci do jazdy ale nie o to chodzi.

Nie znam sie na instalacjach LPG i lepiej bo mniej mam zmartwien, ten moj magik (doslownie magik) powiedzial: to nie klient wymaga co zamontowac w warsztacie tylko monter LPG wie co najlepsze dla silnika... malo tego, to ten co mi zakladal LPG w obu autach najpierw dotknal, popatrzyl, zajrzal w jakies tam wykresy silnikow i instalek, spojrzal na obrotomierz, zapytal ile pali PB, przejechal sie sam i ze mna, dotknal, spojrzal w niebo i powiedzial ze zalozy to co jest zalozone teraz pood maska i.... nie narzekam bo nie mam na co.

Tak wiec miecio nie wiem co ci doradzic co lepsze, nie mam pojecia co to sa te dotryski i drugi raz slysze na forum pytanie czy w mazdzie sa dotryski paliwa... nie wiem
STAG taki czy taki co za roznica, ma chodzic bez zastrzezen i tyle, ma sie oplacac i cieszyc portwel wlasciciela chodzi o bezstresowa jazde autem i poczucie pewnosci ze wyjade i wroce

dzieki dla moda za poprawe

Janusz no zaskoczyles mnie strasznie teraz tym zwyklym gazem, szczerze mowiac ne myslalem o tym i do glowy mi to nie przyszlo. z gory zalozylem ze sekwencja i juz. wiem ze silnik skomplikowany nie jest i pewnie pojechaloby na zwyklej instalacji tylko jak dlugo pojezdzi bez zadnych problemow? gwarancja na tam dwa lata a co poznie? nie wiem nie jestem jakos pozytywnie nastawiony na zwykla instalacje ale jeszcze kilka takich postow to zaczne sie powaznie zastanawiac bo to co mowisz burzy calkowicie moj poglad na lpg starszej generacji.

Zwykły gaz 1200 plus przepływka co jakieś pół roku, to chyba taniej nie wyjdzie niż sekwencja. Ja bym takich testów na madzi nie robił
Przepłykwa to pierwsze co poleci, o reszcie szkoda wspominać. Ale jak to się mówi "klient nasz Pan "
Nie wiem ile Mieciu jeździsz, ale patrząc na ceny PB i LPG i nawet te 7 lutrów, ja bym nie powiedział, że będzie się zwracać wiecznie.

Janusz626 napisał(a):Siemasz Mieciu
323p ma jakiegos zwyklego mieszalnika STAGa (jakas mala puszeczka) i jakis kontroler Sondy Lambda, mieszalnik jakis tam zwykly pewnie, koszt 1100pln, ale co mnie zdziwilo to podlaczenie STAGa pod przewody od wtryskow PB jak rowniez do aparatu zaplonowego i do jakiegos czujnika chyba temp silnika jakis metalowy anty-wybuch na przewodzie przed filtrem

janusz bo masz II generację. mała puszka to sterownik, emulator sondy lambda. Nic w tym dziwnego podłączenie tego co piszesz.
Instalacje I generacji które tego nie miały są nielegalne według przepisów. masz mieszadło, ale na elektronice i krokowcu.
Miaciu to twoje założenie było raczej słuszne, ja tam nigdy nawet do Aygo nie założę nic innego nic sekwencja.
Ale wszystko twój wybór.
Janusz Ty akurat trafiłeś na dobrego który dobrze dobrał, ale większość wkłada co tańsze i na czym można więcej zarobić.
Widać to np po tym jakie komponenty zaproponowali Mietkowi. Ja tam wolę im patrzeć na ręce, za dużo już problemów miałem.

Czyli w mojej 323p jest instalacja II generacji... moze i tak z puszka j/w pisalem Kontroler Sondy Lambda STAG-L plus podlaczenie pod wtryski itd jak dotad nic sie nie dzieje, byly problemy ale z butla bo nie tankowalo do pelna.

Inaczej, mianowicie wczesniej jak jeszcze nie bylo sekwencji (owszem jest to dobra instalka) byly auta te co teraz sie poruszaja po drogach i nie bylo mowy o niczym innym jak te przed sekwencja, teraz jest sekwencja i nic innego juz sie nie wklada niz wlasnie sekwencja... poprzednie rowniez dobrze jak i bezawaryjnie byly montowane i obslugiwane przez uzytkownikow przez wiele wiele dziesiatkow tysiecy kilometrow jeszcze jezdza z przebiegami przekraczajacymi 300kkm... malo tego... ogladalem GE Cronos z 1993 roku na pierwszej instalacji najechane magiczne 340kkm z czego prawie 80kk na benzynie w USA silnik jak igielka blacha gorzej... klient sprzedal za 2700pln i jeszcze posmiga pewnie.... i o to mi chodzi

Miecio moze zrobi 10kkm w rok, na pieniadzach nie spi, autko klasa, szalu z moca niema, wlasciciel miedziany... i mysle ze zaryzykowalbym z ta instalka co zalozona jest w mojej 323p pisze tak tylko i wylacznie dlatego ze mi sie ta instalka spodobala jak jej ingerencja w silnik spalanie itd....

sie panowie rozpisali
ja tez jestem za sekwencja bo jest z tego co wiem (a wiem w sumie niewiele) lepsza dla silnika, w sensie ze nie pitoli sie tak silnik jak na zwyklej instalacji a dwa ze nie chce zemy ni sptrzelal gaz w kolektor po nie chce tracic przeplywki i nnych gratow ktore moga byc uszkodzone przy takim wybuchu jak np filtr powietrza razem z obudowa.
nie jestem przekonany i juz i raczej to sie juz nie zmieni, moze silnik nie jest skomplikowany i furory z moca nie robi ale idzie i chce zeby tak zostalo a nie jakies padlo ze bedzie mnie poledek wyprzedzal na wstecznym. ma byc oszczednie ale z glowa (bez urazy braciaku).

wlasciciel miedziany, a jak. w lato bardziej miedziany niz w zime

Dodac trzeba jeszcze ze wazne kto i jak zaklada LPG, w jakiej kondycji jest sinki, bledy i tryb serwisowy (czesto wlasciciel nie wie ze podpiecie by cos tam wskazalo) pozniej placz i lament.

Miecio i tak zalozysz sekwencje wiem o tym, rowniez jestes przekonany co do sekwencji jak ja wiec

Wiec STAG4 KME lub cos rownie wydajnego i Micro Jet



ps. poldek to juz cie wyprzedza

Ale nam wyszła dyskusja Może ktoś inny da jeszcze jakieś opinie?
Janusz u Ciebie w B3 II generacja zda egzamin, jak się jej nie będzie cisnąć, a i ta nie ma co. Na miasto jak znalazł. Ja nie mówię, że jest zła, ale jak mam możliwość założyć lepsze, to się nie zastanawiam. Ale oczywiście to tylko moje zdanie.
Ja toyotą starlet też przejechałem kiedyś 200 kkm na II generacji.
kiedyś wstawiało się II generację do super fur, ale dlatego, że innego wyboru nie było.
Mietka fura nie może byc w dobrej kondycji, bo w końcu już jest miedziana
heheh na razie poldek go wyprzedza, ale dlatego, że propaguje ECO driving
a tak z offf topic
Kiedy jakieś spotkanie nad jeziorkiem jak ostatnio
Tam byśmy przedyskutowali

poldek mnie wyprzedza bo jakies lewe swiece mam i musze wymienic (oby to bylo przyczyna)
w sumie juz postanowilem co zakladam tylko szkoda ze wlasnie nikt wiecej sie nie wypowaida a dla mnie wazna jest opinia wiekszego grona osob no ale idac temat nie jest na tyle interesujacy, zycie

a zakladam tak jak mi powiedzial koles staga 4, magic jet wtryski i magic jet regulator, oby dobrze smigalo i szybko sie zwrocilo

Mieciu zakładaj sekwencje, nie zastanawiaj się , nie łaszcz się na parę groszy , ja za swoja zapłaciłem 2300 zł, co jest jakiej firmy, dokładnie nie wiem, reduktor Levato, czy jakoś , resztę gratów nie wiem, nie ważne, na tym to, jak Janusz napisał spec od gazowni powinien sie znać i doradzić dobra opcję , autko już ponad dwa lata śmiga na gazie jak talala, żadnych problemów,
na "ćwiartkę" prawie nie było odczuwalne czy benzyna, czy gaz,
przełączanie na gaz nie odczuwalne, dobrze że kontrolka kolor zmienia, tak to bym nie wiedział kiedy ,
byłem kiedyś na hamowni, to tylko 1 konik jest różnicy pomiędzy benzyną a gazem (wykres z hamowni w temacie mojej mazdy), tak że sie nie zastanawiaj, "gazuj" i szerokiej drogi ,
silniki mamy takie same, wiec po mieście Ci powinna spalić od 10-11 litrów (przy "wariacjach" do 12u ), zależy jaka jazda, lato, czy zima.., po trasie zmieścisz się w 7-8, a przy jeźdźe "emeryta" nawet mniej ,
zaraz po założeniu, miałem drobne problemy,(kwestia wyregulowania), ale 2 razy wizyta w zakładzie, fachowiec z laptopem do środka i przejażdżka , dobrze wszystko wyregulował, ustawił i jest ok, juz dwa lata u niego nie byłem (nie liczę wizyty kontrolnej, żeby gwarancja nie przepadła ) , bo nie ma po co, ale muszę sie mu chyba na jesień pokazać, niech obluka co w trawie piszczy, może coś przeczyści, wyreguluje..

powodzenia

STAG 300, reduktor levato(chyba) i wtryski PlaniJet. Wtryski na wolnych obrotach pracują trochę głośno (nie słychać tego w środku) ale ponoć są dość szybkie i można je regenerować/wymieniać pojedyńczo. 40 000km bezproblemowej i bezstresowej jazdy. Czasem mam wrażenie, że na el pi dżi nawet się szybciej wkręca – ale to raczej tylko 'wrażenie'. Spalanie od 9 do 13.
Co do wyścigów – niestety wszyscy moi kumple mają sporo lżejsze auta o większej mocy więc się nie ustawiam w ogóle i na ściganie planuję kupić drugie wozidło

no tak wlasnie zrobie sekwencja i tyla. ostatnio zauwazylem ze tyle jezdze ze masakra, przyklad: dzisiaj zatankowalem za 50pln i juz prawie wyjezdzilem to co zalalem tazke przy tylu km szybko mi sie zwroci zwlaszcza ze zrobie tak jak pisalem ponad 3kkmwiec szybciutko mi sie zwroci a polecili mi m.in Lukano staga 300 albo staga 4 wtryski magic jet i reduktor magic jet i bedzie smigalo

Załóż 300+ magic jet magic

bananmin napisał(a):Załóż 300+ magic jet magic

Ja mówiłem dokładnie o takim zestawie, ale mieciowi gdzieś plusik sie zagubił.

oj tam a temat jest taki, mianowicie. jest stag 4 razem z butla, wtryskami itd z auta po wypadku. koles zalozyl i sie rozbil. z gwarancja, homologacja i wszystkimi papierami. i teraz pytanie, bawic sie w takie cos czy zakladac nowy

z jakiego silnika i ile za to chce?

ile chce to sie nie zastanawial a z mitsubishi carismy ale o motor nie pytalem

nie wiem na 100% ale ktoś piał że 1,8 FP ma ZUBOŻENIE nie robiłem takiej ale podobno ma i 4ka zwykła sobie nie poradzi, z drugiej strony niebawem wyjdzie przejściówka ze staga 4 bedzie można przepiąć kompa na 300+ więc za jakieś 150 zł bedzie można uratować szarpki
Mieczysław pisz mi na pw kto ci to w radomiu ma założyć znam tam paru chłopaków co montują

wlasnie kurde pytalem ludzi i nikt mi nie byl w stanie powiedziec czy jest to zubozenie czy nie, wiem ze w stagu 300+ jest takie zubozenie, w stagu 4 nie ma dlatego zebym sie nie wkopal. gdzie to moga mi powiedziec? watpie zeby w serwisie w radomiu bo oni sie nie znaja w ogole (wczesniej to byl salon i serwis nissana i tylko na tym sie narazie znaja)

ja bym założył na twoim miejscu 300+
jakby co w radomiu bywam co tydzień
ustwie Ci mazdkę jak będzie szarpać