Klub MazdaSpeed

Szarpie mi przy przyspieszaniu, jak chcę "depnąć" nie zrywając przyczepności opon. Co może być przyczyną? Złe wklepanie oprogramowania?

Przyczyn może być wiele:
– kable i świece (filtr powietrza),
– źle dobrane podzespoły instalacji,
– złe ustawienia komputera gazowego, i wiele wiele innych.
Napisz jaką masz instalację i kto Ci zakładał.

Podaję link, opinię na temat instalacji zmieniam. Nie do końca jestem z niej zadowolony. Po istatniej regulacji nastąpił spadek mocy i szarpie przy przyszpieszaniu. Na Pb chodzi "cudnie", jak rasowe V6. Info o LPG jest na końcu podanej strony, na tym linku.

http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=44811&postdays=0&postorder=asc&start=60

Mam to samo.

Sprawa nie jest taka prosta.

I Musi być bardzo wydajny reduktor. (Zavoli wzmocniony)
II Szybkie wtryskiwacze
III Krótkie wężyki od wtryskiwacza do kolektora (sprawa o tyle trudna że nie mieszczą się wtryskiwacze pod maską i trzeba je osunąć dalej.
IV właściwe nawiercenie dysz w kolektorze

No i to wszystko trzeba dobrze zkalibrować i dostroic mapy i ma byc OK

Z tego co widać to masz zbyt słaby reduktor za mało wydajny poza tym wszystko w miarę poprawnie wygląda.

Skoro piszesz że zmiana po ostatniej regulacji to ktoś przedobrzył pewnie. Masz Staga więc kup sobie "kabelek" na allegro za 30zł i sam sprawdzisz ustawienie a w razie czego i wyregulujesz instalkę. Trzeba trochę wiedzy (i laptek) ale nie jest to trudne jak wie się o co chodzi. Xedosy KF pewnie nie mają przetrysków albo nie zmieniają sekwencji na full grup, więc ustawienie nie będzie trudne.
Słaby reduktor powodowałby spadek ciśnienia po dłuższym butowaniu na maxa i zazwyczaj instalka przerzuciłaby na benzynę(zależy od ustawień).

Hazu napisał(a):Z tego co widać to masz zbyt słaby reduktor za mało wydajny

zmieniałeś u siebie coś?? jak mam rozmawiać z serwisem, gdzie zakłądałem LPG.

Ryba81 napisał(a):zmieniałeś u siebie coś

w tej chwili mam ustawioną instalację na wysokim mnożniku i tak jest optymalnie daje się normalnie jeździć nawet mocniej przycisnąć i wszystko mniej więcej gra żadnych spaków mocy

Tylko występuje to szerpanie przy nagłym wdepnięciu gazu więc się tego wystrzegam.

Im mnożnik mniejszy tym szarpanie większe oraz powstaje wtedy gubienie wtrysków (zbyt wolne wtryskiwacze)
Dla tago mnoznik ma powyże 1,5 a powinien byc powyżej 1
W tej chwili juz kupiłem jeden z lepszyc parowników – zavoli Zeta i szybkie wtryskiwacze nadajace się do staga 200 – Planijet

jeszcze nie zamontowałem bo niemam czasu ale myślę że to może załatwic sprawę

Musisz domagać się aby usterkę Tobie usuneli, nic nie podłaczaj bo stracisz gwarancje.

nie może nic szarpać powinien chodzić tak jak na benzynie

Ja po kilkunastu wizytach odpuściłem nawet nie miałem książki gwarancyjnej aby egzekwować swoje prawa

Spodziewałem się że nie będzie problemów.

Samochód stał w serwisie na hamowni cały dzień, gość skasował 150zł. ale LPG...to jest dopiero LPG ! Niebo, a ziemia. Samochód miał instalacje dobrze założoną tylko źle dostrojoną. Zalewał się paliwem. Teraz jest luks, jest moc, jest cicho i nie szarpie!!!
"KORGAZ" Radom – POLECAM.

Hm, to może ja bym sie wybrał, też mam STAG'a 200.

Ogólnie jestem bardzo zadowolony, ale czasami ( dośc rzadko ) zdarzy się że przy mocniejszym przyspieszeniu pojawi sie takie zadławienie jakby, nie tyle szarpie co sie dławi.

po sekundzie mniej wiecej objaw znika.

Domyslam się, że to kwestia regulacji, ale o ile dobrze i dośc starannie mi wszystko założyli, to już na profeska-dostrojeniu chyba nie za bardzo sie znają.

STEffAN napisał(a):o ile dobrze i dośc starannie mi wszystko założyli, to już na profeska-dostrojeniu chyba nie za bardzo sie znają.

to samo u mnie. Ładnie wszystko, ale dupiano zestrojone.
Teraz jest bajka. Wcześniej zalewał się paliwem, jadąc na gazie.

Ryba81 napisał(a):to samo u mnie. Ładnie wszystko, ale dupiano zestrojone.
Teraz jest bajka.

niech zgadne poprzedni gazownik ustawiając instalkę nawet sie autem nie przejechał.

no pewnie. A teraz auto zostawiłem z kluczykami na cały dzień i odbierając o 17 jeszcze silnik był ciepły. Na liczniku 30km przebiegu przybyło.

Witam ja mam problemik podobny ale gaz mi sie włacza przy 30 stopniach jak sie włączy to deczko szarpie ale jak złapie większą temp jest lux co to moze być

a sprawa druga to jak zapale i zgaszę to czasem syczy pod maską upuszcza powietrze czy wąż nie trzyma ?

LPG to sekwencja KME a auto mx3 1,8v6

na necie znalazłem ze jest to sterownik diego tak jak tu jest narysowane bo widziałem jak regulowany był

http://www.kme.com.pl/diego/

co trzeba mieć zeby sie wpiąć i np zrobić autokalibracje

mlody1921 napisał(a):a sprawa druga to jak zapale i zgaszę to czasem syczy pod maską

też to miałem. Spadł mi przewód i ssało powietrze dodatkowo. Poza tym delikatnie zawsze coś tam będzie słychać. Silnik pracuje na wielkim podciśnieniu i w momencie wyłączenia go gdzieś to musi się rozejść. Nie twierdzę, że jest to głośne, ale delikatnie zawsze "uchodzi życie" z silnika na koniec. To jest sekunda.

co do temperatury to zwiększ delikatnie temp., by włączała si ę instalka np.przy 35stop.
A tak na poważnie to skocz na hamownię i daj auto specjalistą na jedeń dzień. Zapłacisz 150zł. i będziesz śmigał. Wszystko dostaniesz na papierze z hamowni. Osiągi, max.moment obr., moc, spalanie. Ciekawa sprawa. Oblicza nawet spadek mocy z Pb na LPG.

Ryba81 Sory ze odkopalem temat ale.... jaki wyszedl Ci spadek mocy pomiedzy Pb a LPG?

KANAL myslisz że Ryba81 mierzył.

Hazu napisał(a):KANAL myslisz że Ryba81 mierzył.

Nie mierzyłem, bo uważam to za zbędne. Spadku mocy nie zauważyułem. Naet przy agresywnym przyspieszaniu, próbowałem zmieniać LPG-PB-LPG i nawet nie rgnął. Miałem problemy z ustawieniem 9partacze z zakłądu), ale u konkretnego mechanika się z tym uporałem.
Dzisiaj jest luks, no i w portwelu o połowę więcej kasy.