Ciężko pali

Dział poświęcony użytkowaniu aut z instalacjami gazowymi przeznaczonymi do zasilania silników z wtryskiem pośrednim paliwa.

Postprzez arekzgorek » 10 kwi 2007, 12:39

Witam, strasznie ciężko mi pali jak postoi nawet godzinę, musze trochę pochechłać. Jeżeli zgaszę i od razu odpalam jest oki. Odpalam na benzynie. A co ciekawe jak mam pusty zbiornik gazu jest cacy!! Byłem u Jaksy z samochodem jest wszystko oki, znaczy elektryka itd. Gazownicy rozkładają ręce, bo nie wiedzą, co jest, podejrzewali reduktor, wymienili i tez jest źle, drugiego reduktora już nie chcą wymienić. Dodatkowo często gubi wolne obroty. Instalka SGI stag 200, świece NGK nowe, przewody około 15 tys., filtry nowe, instalka na gwarancji jeszcze do 11.2007. Czytałem na forum i ktoś napisał, że może być zapowietrzony układ chłodzenia, jeszcze sprawdzę dziś wieczorem, tylko jak? Płyn w zbiorniczku jest, i cały czas jest pod korek w chłodnicy. Wyłożyłem 3 tyśki na instalację i jest kiepawo. Jedyną zaletą jest to, że do 9l/100km nie ma problemu zejść. Czekam na jakąś pomoc
Ostatnio edytowano 10 kwi 2007, 12:50 przez arekzgorek, łącznie edytowano 1 raz
MAZDA 626, 2,0 16V, 1998, 116kM, GF, SGI
Volvo S80, 2,8 T6 Bi-turbo, 272kM, 2001, SGI
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 paź 2005, 08:16
Posty: 52
Skąd: Warszawa
Auto: MAZDA 626, Volvo S80 T6

Postprzez sołtys » 10 kwi 2007, 13:37

arekzgorek napisał(a):Gazownicy rozkładają ręce, bo nie wiedzą, co jest, podejrzewali reduktor, wymienili i tez jest źle, drugiego reduktora już nie chcą wymienić. Dodatkowo często gubi wolne obroty.



wyglada mi to na padnięte wtryski, nie trzymają i auto podczas postoju powoli zalewa sie gazem z reduktora. Podjedz do innych gazowników i sprawdz skład spalin na wolnych obrotach, jak padają wtryski to zazwyczaj jest do <dupa>

sprawdz, czy będzie lepiej jak przed zgaszeniem silnika przełączysz na chwilę na benzynę i dopiro zgasisz. Powinien wtedy dobrze zapalać.
Forumowicz
 
Od: 20 lip 2005, 16:56
Posty: 1241
Skąd: Polanka Wielka
Auto: Focus I TDCi

Postprzez arekzgorek » 10 kwi 2007, 15:10

sołtys napisał(a):wyglada mi to na padnięte wtryski, nie trzymają i auto podczas postoju powoli zalewa sie gazem z reduktora. Podjedz do innych gazowników i sprawdz skład spalin na wolnych obrotach, jak padają wtryski to zazwyczaj jest do <dupa>.
Mowa o tych od gazu? Bo ja się nie znam.
sołtys napisał(a):sprawdz, czy będzie lepiej jak przed zgaszeniem silnika przełączysz na chwilę na benzynę i dopiro zgasisz. Powinien wtedy dobrze zapalać.
Jest tak samo, bez zmian, tylko jak jest sucho w zbiorniku to wtedy jest oki. Było podejrzenie że reduktor "puszcza " i zalewa silnik razem z benzyną i dlatego go wymienili, ale jak podjadę gdzie indziej to nie stracę gwarancji? Bo czuję że Autokompleks na łopuszańskiej mnie zbywa, żeby przeciągnąć do końca gwarancji.
MAZDA 626, 2,0 16V, 1998, 116kM, GF, SGI
Volvo S80, 2,8 T6 Bi-turbo, 272kM, 2001, SGI
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 paź 2005, 08:16
Posty: 52
Skąd: Warszawa
Auto: MAZDA 626, Volvo S80 T6

Postprzez karolq » 10 kwi 2007, 21:33

a czasem elektrozawor to sprawdzany był i wtryskiwacze ? bo moze jest tak ze ci puszcza gaz prosto do cylindrow i ci po dluzszym postoju zalewa auto ?? taka moja sugestia :P
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 wrz 2006, 16:15
Posty: 148
Skąd: Wolica / Lubartów /Lublin
Auto: 323F BG 1.6 8V 91r.
323F BJ 1.6 16V 01r.

Postprzez karolq » 10 kwi 2007, 21:34

karolq napisał(a):a czasem elektrozawor to sprawdzany był i wtryskiwacze ? bo moze jest tak ze ci puszcza gaz prosto do cylindrow i ci po dluzszym postoju zalewa auto ?? taka moja sugestia :P


maly edit : sorki soltys niezwrocilem uwagi na twoja sugestie :P
i zamiast zmien to sie cytuj wcisnelo moze mnie mod nie zabije :P
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 wrz 2006, 16:15
Posty: 148
Skąd: Wolica / Lubartów /Lublin
Auto: 323F BG 1.6 8V 91r.
323F BJ 1.6 16V 01r.

Postprzez Hazu » 10 kwi 2007, 22:06

Polecam spróbować przełączyć na benzyne przed zgaszeniem silnika -powinno pomóc.

arekzgorek napisał(a):A co ciekawe jak mam pusty zbiornik gazu jest cacy!!
bo wtedy gasisz na benzynie.

Może dużo jeździsz i zapiekają sie wtryskiwacze benzynowe podczas jazdy na lpg.
A może masz zamontowany wyłącznik pompy paliwa. i to powoduje zapiekanie się wtryskiwaczy benzynowych.
sołtys napisał(a):wyglada mi to na padnięte wtryski, nie trzymają i auto podczas postoju powoli zalewa sie gazem z reduktora
-raczej przeciwnie- padnięte wtryskiwacze gazowe nie chcą się otwierać.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 paź 2005, 21:11
Posty: 3779 (0/6)
Skąd: Lublin
Auto: Były: CA/KF, CA/KL, BA/BP, BA/KF
Jest:
MPV ll FS 2000r.
RX8 2004r.

Postprzez sołtys » 11 kwi 2007, 06:21

emmarek


emmarek napisał(a):-raczej przeciwnie- padnięte wtryskiwacze gazowe nie chcą się otwierać.


jeżeli padną cewki, ale wtedy auto pracuje na 2-3 cylindrach, natomiast często zużywa sie gumowy oring służący jako zderzak wtryskiwacz wtedy otwiera sie za dużo powodując problemy ze stabilnością wolnych obrotów, ponieważ silnik jest zalewany gazem którego silnik nie może przepalić, na wyższych orotach silnik pracuje normalnie (patrząc z pozycji kierowcy) bo spokojnie jest w stanie przepalić ten gaz. Dlatego napisałem


sołtys napisał(a):Podjedz do innych gazowników i sprawdz skład spalin na wolnych obrotach, jak padają wtryski to zazwyczaj jest do



dodam tylko że wbrew pozorom zużycie gazu nie jest wyższe od normalnego.

wtryskiwacz pracuje normalnie i często gazownicy upierają się że są dobre bo mierząc oporność faktycznie można je uznać za sprawne ale one otwierają sie za mocno, oraz w pozycji zamkniętej nie trzymają szczelności.

arekzgorek napisał(a):ale jak podjadę gdzie indziej to nie stracę gwarancji?


jeżeli nie będą ci nic wymieniąc tylko zrobią analizę spalin ewentualnie sprawdzą ustawienia sterownika, to nie ma szans aby wogóle sie zorientowali że ktokolwiek to sprawdzał.
Forumowicz
 
Od: 20 lip 2005, 16:56
Posty: 1241
Skąd: Polanka Wielka
Auto: Focus I TDCi

Postprzez arekzgorek » 11 kwi 2007, 08:02

emmarek napisał(a):Polecam spróbować przełączyć na benzyne przed zgaszeniem silnika -powinno pomóc.
Pisałem juz wyżej, że to nic nie pomaga. Spodziewam się, po ustaleniach z Jaksą, że właśnie gaz zalewa mi cylindry.
emmarek napisał(a):Może dużo jeździsz i zapiekają sie wtryskiwacze benzynowe podczas jazdy na lpg.
A może masz zamontowany wyłącznik pompy paliwa. i to powoduje zapiekanie się wtryskiwaczy benzynowych.
Wyłącznika nie mam, a na benzynie jeżdzę sporo, bo mam służbowy samochód. Ale zapiekanie wtryskiwaczy benzynowych jest niemożliwe, bo i bez gazu by palił kiepsko.
sołtys napisał(a):jeżeli nie będą ci nic wymieniąc tylko zrobią analizę spalin ewentualnie sprawdzą ustawienia sterownika, to nie ma szans aby wogóle sie zorientowali że ktokolwiek to sprawdzał.
Jasne, tylko jak tym ciulom powiedzieć jak coś wyjdzie? Umówię się w EGP w Wawie i sprawdzę, nawet już dzwoniłem, tylko mają długi czas oczekiwania, a ja nie wiem co będę robił za tydzień. Dzięki za informacje. Jak naprawię to dam znać. Jeżeli jeszcze jakieś sugestie to chętnie poczytam. Dzięki.
MAZDA 626, 2,0 16V, 1998, 116kM, GF, SGI
Volvo S80, 2,8 T6 Bi-turbo, 272kM, 2001, SGI
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 paź 2005, 08:16
Posty: 52
Skąd: Warszawa
Auto: MAZDA 626, Volvo S80 T6

Postprzez arekzgorek » 24 mar 2008, 02:35

Problem z paleniem rozwiązany. Ciemniaki z Autokompleks przy Łopuszańskiej w Warszawie, niepotrzebnie podłączyli jakiś przewód do reduktora przez co silnik był zalewany gazem i ciężko palił, wymieniłem kupę rzeczy, łącznie z listwą wytryskową a tu nic. Dopiero kolega który kiedyś tam zakładał instalki spojrzał na to, odpiął i mówi PAL, a samochód od razu cyknął. I dlatego jak nie było gazu to wszystko grało.
MAZDA 626, 2,0 16V, 1998, 116kM, GF, SGI
Volvo S80, 2,8 T6 Bi-turbo, 272kM, 2001, SGI
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 paź 2005, 08:16
Posty: 52
Skąd: Warszawa
Auto: MAZDA 626, Volvo S80 T6

Postprzez adi_1233 » 23 kwi 2008, 22:15

witam
to może mi pomożecie...
dzis jeżdzilem autem jak co dzień. zatrzymalem sie na chwile, odpalilem znowu przełączam na gaz a on mi gaśnie... to jeszczeraz a on znowu. Pomyślalem ze gaz sie skończyl... pojechalem dotankować i ponownie i nic...
jak auto przełącza sie na gaz odrazu gaśnie nawet jak mam pedal cegla w podloge nei reaguje...
czy to jakiś elektrozawór nie odbija (zwiesil sie) auto potrzebuje na co dzien a gazownicy mi wyznaczaja termin na za tydzień i tak jak kolega wyżej ja nie mam jak, a majówka idzie...

arekzgorek powiedz jakie przewody odpiales z reduktora.???

kiedyś mialem podobny problem w czasie jazdy przełączając na gaz zero reakcji i propowalem redukować i nic i zajechalemdo takich chlopaczków i wypieli mi przewoduy od cewki gazu, wywalili cewke i jeżdzil do tej pory...

tylko że teraz nie mam cewki...
reduktor nowy, świece nowe i przewody, płyn w chłodnicy jest...

POMOCY!!!!
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 17 paź 2007, 20:17
Posty: 12
Skąd: bialystok
Auto: mazda 626 1,8 1992 GE

Postprzez arekzgorek » 23 kwi 2008, 23:30

adi_1233 napisał(a):dzis jeżdzilem autem jak co dzień. zatrzymalem sie na chwile, odpalilem znowu przełączam na gaz a on mi gaśnie...

To chyba nie to co u mnie, ale wklejam zdjęcia, może coś pomogą. Ja na gazie znam się tyle, że wiem gdzie się tankuje gaz. No i jeszcze umiem wymienić filtry :)

Ups, a jak dodaje sie zdjęcie?
MAZDA 626, 2,0 16V, 1998, 116kM, GF, SGI
Volvo S80, 2,8 T6 Bi-turbo, 272kM, 2001, SGI
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 paź 2005, 08:16
Posty: 52
Skąd: Warszawa
Auto: MAZDA 626, Volvo S80 T6

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości

Moderator

Moderatorzy LPG