Strona 1 z 3
SGI zabawa z regulacja

Napisane:
1 mar 2006, 15:53
przez LukasKK
To wiec tak gazownik mi powiedział ze montuje najlepsza mieszalnik i wtryski matrixa a instalacja włoska "shiroko one " strasznie chłop speplenił(ROZMOWA TELEFONICZNA) i tylko tyle z niego wyciagłem czy ktos zna taka instalacje ta nazwa może byc zupełnie ina ale ze słuchu tylko tyle zrozumiałem wtryskiwacze matrixy i czy instalacje sie montuje pod auto bo mi mówił jeszcze ze zamówił do mazdy i czeka tylko nic nie słyszałem nigdy o takiej instalacji


Napisane:
1 mar 2006, 22:03
przez xedi
sirocco – jedna z tańszych instalacji jeszcze moło popularna
dobra pod warunkiem że gazownik prawidłowo ja zaprogramuje (tu często bywają problemy)
wtryskiwacze matrix- bardzo dobre chodź nietrwałe.
tez miałem ją montować ale zdecydowałem się na podobną troszkę tańszą- Stag 200 – 6.
instalacje te posiadaja polskie komputery i tylko nimi moga się różnić pozostałe elementy moga być jednakowe dla jednej i drugiejinstalacji.
mnie proponowali sirocco za 3600
a założyłem Stag-a za 3450

Napisane:
1 mar 2006, 22:40
przez LukasKK
To jakie proponujesz wtryskiwacze?? Tez słyszałem ze sa nie trwałe mój znajomy juz musiał wymieniac dwa i teraz tez nie jest z nich za bardzo zadowolony kurcze wkurza mnie troche facet bo pytam jaka instalacja to on włoska a ja do niego ale jaka marka to dopiero wyseplenił nazwe no ale nie bedeł mówił facetowi co ma montowac skoro robi to 10 lat ale jak pojade montowac to mu wyprostuje pare spraw w kwesti informowania klienta


Napisane:
1 mar 2006, 23:14
przez MARRUD
Na forum są co najmniej 3 osoby, którzy mają instalację sirocco w mazdach i bardzo sobie to chwalą. Ja też się nad nią zastanawiam, a informację jaką posiadam na dzień dzisiejszy jest taka, że sirocco obecnie jest zaraza za prinsem, jeżeli chodzi oczywiści o instalkę 4 generacji. Prinsa, chyba nie ma co zachwalać, bo lepszej instalki IV generacji nie ma. Mi za sirocco zaśpiewali 3800 zł do uzgodnienia, ale do 6 cylindrów.
Głównie opieram się na informację z epg w W-wie. Stag-a niestety mi do mazdy nie polecają

Napisane:
1 mar 2006, 23:25
przez xedi
ja mam dwie listwy wtryskiwaczy Valtek -dosyc popularne i dobre

Napisane:
2 mar 2006, 00:36
przez LukasKK
Mam nadzieje ze wszytko bedzie dobrze ja płace 4000 tys z kołem w butli chce jeszcze zeby mi zrobił "wlew" gazu obok wlewu paliwa widziałem pare razy jest tylko taki mały gwint a jak chcesz tankowac to wkreca sie przedłużke zakonczona odpowiednim uchwytem na pistolet gazowy a wy jak rozwiazaliscie ten problem u mnie jeden facet ma "wlew" gazu w bagrzniku


Napisane:
2 mar 2006, 00:51
przez MARRUD
Wlew paliwa to dla mnie nie ma znaczenia. W poprzednim samochodzie miałem w zderzaku i było oki, przecież i tak Ty się tam nie dotykasz.
Widziałem też kiedyś jak ktoś miał w bagażniku – jak dla mnie to tragedia, bo po zatankowaniu cały smród zamykasz w samochodzie, no chyba, że ktoś lubi :–)

Napisane:
4 mar 2006, 13:41
przez Malico
Ja mam zamontowana instalacje shirocco i ja sobie nawet chwale

Problemow wiekszych nie mam – czasem tylko "zawiesi" sie cos (moze wy wiecie co to moze byc

) i auto nie chce przejsc z benzyny na gaz, choc juz dawno powinno przejsc. Pomaga wylaczenie zaplonu i ponowne odpalenie auta... Zdarzylo mi sie to juz kilka razy. Poza tym wszystko w jak najlepszym porzadku. Instalke mam od lipca lub sierpnia zeszlego roku i jak na razie wtryskiwacze nie nawalily
Co do miejsca umieszczenia wlewu gazu do proponuje pod tablica rejestracyjna, ktora sie wtedy montuje na zawiasach.

Napisane:
4 mar 2006, 14:54
przez Puhcio
Tylko, ze tablica w xed'ach jest na klapie bagażnika


Napisane:
4 mar 2006, 19:44
przez Malico
no tak, to xedos


Napisane:
5 mar 2006, 01:10
przez LukasKK
Chyba go potne w tym tygodniu juz 250 na paliwo wydałem a gazownik jeszcze nie dzonił chyba z włoch sciaga ta instalacje dla mnie to szkok bo do tej pory smigałem nie zawodnym mało palącym Unem które po trzech dzwonach z mojej winy

radzi sobie swietnie ale i tak musze przyznac ze xedos nie pali duzo mieszcze sie w 10 litrach przy mieszniej jezdzie kultura jazdy tym autem jest rewelacujna czasami nawet nieche mi sie przyspieszac tylko sobie płyne spokojnie 80 -90


Napisane:
5 mar 2006, 12:34
przez Puhcio
Oby teraz tylko nie zaczęły sie problemy z V6 ....


Napisane:
5 mar 2006, 19:34
przez TRIBUTE
Nie kracz


Napisane:
5 mar 2006, 19:50
przez Puhcio
Do czasu, gdy nie dotkniesz V6 to się nie psuje ...


Napisane:
5 mar 2006, 20:56
przez Hazu
Puhcio napisał(a):Do czasu, gdy nie dotkniesz V6 to się nie psuje ...
miałeś?
jeżdziłeś?
dotykałeś?

Napisane:
5 mar 2006, 21:16
przez Puhcio
Słucham ?


Napisane:
5 mar 2006, 21:21
przez Hazu
No tak przeoczyłem
CZy V6 jest bardziej problemowy niż R4?
Może tylko bardziej kosztowny?

Napisane:
5 mar 2006, 22:35
przez Puhcio
No V6 jest bardziej skomplikowany.
A jak jeszce dostanie się w nieodpowiednie ręce (tj. nie wykwalifikowanych mechaników) to potrafi się zacząc wszytko sypać, o czym miałem okazje się przekonać.

Napisane:
7 mar 2006, 21:33
przez LukasKK
Juz u gazownika i wiecie co mi powiedzał ze na gazie wychodzi szydło z worka czyli sie okarze jutro odbieram


Napisane:
9 mar 2006, 23:13
przez LukasKK
juz odebrałem i jestem zadowolony

nie odczuwam róznicy miedzy gazem a benzyna przyda sie mała regulacja ale generalnie to git zmienie jeszcze filtr powietrza i czas w koncu cos na tym zarobic bo studnia bez dna
