Witam wszystkich mazdowiczów
A więc zacznę od początku Swoja madzie kupiłem w grudniu 2013. Od samego początku miałem problem na gazie ponieważ szarpało strasznie i na postoju śmierdziało gazem. A więc pojechałem do gazownika który zrobił regulacje oraz powiedział mi że wtryskiwacze które tam są, są nieodpowiednie i należy je zmienić.
Jakoś w lutym tego roku zmieniłem wtryski i od tego momentu się zaczęły problemy. Miało wszystko śmigać bez problemu a jednak na zimnym silniku na postoju wariowały mi obroty i przy dojezdżaniu do skrzyżowania auto przygasało lub całkowicie gasło. Pojechałem jeszcze raz do niego. Podłączył mi autko do komputera poprzestawiał coś i mowił ze powinno śmigać. Niestety nie dało to żadnych efektów a wręcz było gorzej, lecz wogole nie szarpało. A więc zawitałem do niego jeszcze raz podłaczył do komputerka kazal sie przejechać i wrócic po czym znowu cos poprzestawiał. Po tej regulacji obroty na zimnym juz tak nie swirują i nie przygasa przy dojeżdżaniu lecz gdy jadę ze stałą prędkością np. 90 km/h na piątym biegu odczuwa się jakby szarpało, noge na gazie trzymam w jednej pozycji a dzwięk silnika jest taki jakbym dodawał i odejmował gaz....
Już niewiem czy jechać do niego jeszcze raz czy do innego gazownika, ale u tamtego mam niby gwarancje na te wtryski.
Co może być z tym gazem? Dodam iż na benzynie autko śmiga idealnie
Pomóżcie bo już naprawde niewiem co jest.....
Problem nie do rozwiazania.....
Strona 1 z 1
podstawowa sprawa – jak wygląda sprawa ze świecami, kablami, itp. Auto w gazie musi mieć elementy zapłonu w świetnym stanie, żeby nie było takich anomalii.
wymrugaj błędy.
wymrugaj błędy.
No właśnie zapomniałem napisać..... Kable i świece były wymieniane jakieś 3 tys km temu przeze mnie.... Filtr gazu byl wymieniany przez poprzedniego właściciela też niedawno temu. Filtr powietrza wymieniłem również jakieś 3 tys km temu.....
- Od: 31 mar 2014, 12:01
- Posty: 5
- Auto: mazda 626 gf 2.0 benz+lpg 2001r.
Nie ma reduktorow staco. Sa butle stako. Poza tym po co piszesz co miales. Istotne jest co masz teraz.
-
Przemek323c
Nie wiem czy to ten sam problem, ale jak w mojej Mazdzie szarpało to po wizycie u dobrego znajomego mechanika okazało się, że do wymiany były obie cewki i kable wysokiego napięcia, wyczyścili też instalacje elektryczną i problem całkowicie zniknął.
- Od: 24 mar 2014, 16:43
- Posty: 8
- Auto: Mazda 323F 2.0 Sportive '01 + lpg
No dziś byłem u gazownika i powiedział ze jest za duzo dawka gazu i go mdli, wyregulował i jest ok, przy tym znowu na benzynie zaczal mi świrowac tzn. jak go odpalam to po chwili gasnie a na gazie chodzi.... Może to jest spowodowane tym że ostatnio jezdzilem prawie na pustym baku?
- Od: 31 mar 2014, 12:01
- Posty: 5
- Auto: mazda 626 gf 2.0 benz+lpg 2001r.
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości