Mazda 6, 2.0 – szarpanie + check – Stag 4 Plus
Napisane: 7 lis 2013, 12:04Witam, napiszę o mojej usterce by ktoś kto ma podobne objawy od razu szukał tam gdzie trzeba 
Po założeniu instalacji LPG – Stag 4 Plus wszystko było ok....jednak nie zmieniłem świec i kabli przy tej instalacji – wiem, moja wina i nie mam nic na swoje usprawiedliwienie
Po jakimś czasie przy chłodnym silniku miałem szarpanie przy ok. 2000 obrotów oraz świecący się check engine Magicy gazownicy stwierdzili że to błąd ,,wypadania zapłonu'' i że muszę zmienić kable i świece.....tak też zrobiłem i zauważyłem że jedna ze świec jest wyjątkowo zużyta. Ale jakoś się tym bardzo nie przejąłem (tu był błąd) i jeździłem w spokoju przez 7-8 tys. km. Po tym czasie znowu te same objawy. Zimny silnik, po przełączeniu na LPG przy 2000 obr. kangur i check
Gazownik od razu sięgnął po świece ...i co?...Ta sama wywalona na maxa świeca!! Reszta w świetnej kondycji (NGK)
Diagnoza była prosta – CEWKA!
Po jej wymianie oraz uszkodzonej świecy mam ciszę i spokój
Po założeniu instalacji LPG – Stag 4 Plus wszystko było ok....jednak nie zmieniłem świec i kabli przy tej instalacji – wiem, moja wina i nie mam nic na swoje usprawiedliwienie
Po jakimś czasie przy chłodnym silniku miałem szarpanie przy ok. 2000 obrotów oraz świecący się check engine Magicy gazownicy stwierdzili że to błąd ,,wypadania zapłonu'' i że muszę zmienić kable i świece.....tak też zrobiłem i zauważyłem że jedna ze świec jest wyjątkowo zużyta. Ale jakoś się tym bardzo nie przejąłem (tu był błąd) i jeździłem w spokoju przez 7-8 tys. km. Po tym czasie znowu te same objawy. Zimny silnik, po przełączeniu na LPG przy 2000 obr. kangur i check
Gazownik od razu sięgnął po świece ...i co?...Ta sama wywalona na maxa świeca!! Reszta w świetnej kondycji (NGK)
Diagnoza była prosta – CEWKA!Po jej wymianie oraz uszkodzonej świecy mam ciszę i spokój
bez problemów jak wcześniej).