Mazda3 2.0 2004 r. – Instalacja STAG czy BRC?
1, 2
Witam serdeczne,
Przepraszam z góry jeśli gdzieś ten temat był poruszany, ale szukałem, nie znalazłem.
Jestem posiadaczem Mazdy 3 od kilku dni. Przebieg 138 tyś. 2.0.150 km.
Umówiłem się na instalację LPG.
Miałem do wyboru 2 opcje:
1) Stag z lubryfikatorem: 2300 + 250 = 2550
2) BRC z lubryfikatorem: 2800 + 250 = 3050
3) KME bez lubryfikatora: 2300 zł
Wyszedłem z założenia, że nie będę żałował na aucie, różnica 500 zł, więc zdecydowałem się na BRC po sprawdzeniu licznych opinii wraz z lubryfikatorem. Proszę o informacje czy to dobry wybór? Czy są jeszcze jakieś inne rozwiązania.
Instalację będę zakładał w Toruniu: http://www.autogazcentrum.net/
Dziękuję
Przepraszam z góry jeśli gdzieś ten temat był poruszany, ale szukałem, nie znalazłem.
Jestem posiadaczem Mazdy 3 od kilku dni. Przebieg 138 tyś. 2.0.150 km.
Umówiłem się na instalację LPG.
Miałem do wyboru 2 opcje:
1) Stag z lubryfikatorem: 2300 + 250 = 2550
2) BRC z lubryfikatorem: 2800 + 250 = 3050
3) KME bez lubryfikatora: 2300 zł
Wyszedłem z założenia, że nie będę żałował na aucie, różnica 500 zł, więc zdecydowałem się na BRC po sprawdzeniu licznych opinii wraz z lubryfikatorem. Proszę o informacje czy to dobry wybór? Czy są jeszcze jakieś inne rozwiązania.
Instalację będę zakładał w Toruniu: http://www.autogazcentrum.net/
Dziękuję
Ostatnio edytowano 2 sty 2015, 10:18 przez Anonymous, łącznie edytowano 1 raz
Powód: Poprawa tematu
Powód: Poprawa tematu
i masz do wyboru odp. dział .... viewforum.php?f=20
msnet przeniosłem Twój temat do działu LPG Instalacje Sekwencyjne
p.s. uzupełnij swój profil o miejscowość/rejon z jakiego pochodzisz, być może ktoś mógłby Ci pomóc.
Pozdrawiam
p.s. uzupełnij swój profil o miejscowość/rejon z jakiego pochodzisz, być może ktoś mógłby Ci pomóc.
Pozdrawiam
Elementy wyposażenia prawych drzwi przednich i tylnych https://picasaweb.google.com/1062179878 ... rnika2012#
Sprzedam gumowe osłony progów viewtopic.php?f=5&t=165154&p=2783056#p2783056
Zoom-Zoom [url=http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=332&t=120521]
Sprzedam gumowe osłony progów viewtopic.php?f=5&t=165154&p=2783056#p2783056
Zoom-Zoom [url=http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=332&t=120521]
- Od: 21 mar 2008, 21:04
- Posty: 1902 (6/4)
- Skąd: Siemianowice Śląskie
- Auto: Hyundai i40 2.0 2014 kombi
VW Polo 6N 1.0 1999
eks: Mazda3 BK Active 1.6 MZR Z6 2005
eks: Fiat Seicento Young 0.9 1999
a po co ci lubryfikator? dołóż lepiej na porządne wtryski.
a swoją drogą to instalka na stagu za 2300 to bardzo tanio. ja jak się pytałem to ceny zaczynały się od około 2600 w górę – oczywiście na sensownych podzespołach.
a swoją drogą to instalka na stagu za 2300 to bardzo tanio. ja jak się pytałem to ceny zaczynały się od około 2600 w górę – oczywiście na sensownych podzespołach.
Zgadzam się z przedmówcą. Po co lubryfikator. Policz sobie ile koszt płynu do niego razy jakieś 5 lat. I co nie uzbierasz na nowy silnik?
Ja mam instalację na STAG-u 400 , Hamy i jak na razie 10 tys. km i bez problemu.
Ja mam instalację na STAG-u 400 , Hamy i jak na razie 10 tys. km i bez problemu.
-
Paweł_Radom
z takim podejściem to się nie ma co dziwić że w polsce się dobrego auta nie kupi. Pojeździ 4 lata jak auto się zacznie sypać to sprzeda, a kupujący skąd ma mieć uzbierane przez 5 lat na silnik skoro uzbierał dopiero co na auto?
Elementy wyposażenia prawych drzwi przednich i tylnych https://picasaweb.google.com/1062179878 ... rnika2012#
Sprzedam gumowe osłony progów viewtopic.php?f=5&t=165154&p=2783056#p2783056
Zoom-Zoom [url=http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=332&t=120521]
Sprzedam gumowe osłony progów viewtopic.php?f=5&t=165154&p=2783056#p2783056
Zoom-Zoom [url=http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=332&t=120521]
- Od: 21 mar 2008, 21:04
- Posty: 1902 (6/4)
- Skąd: Siemianowice Śląskie
- Auto: Hyundai i40 2.0 2014 kombi
VW Polo 6N 1.0 1999
eks: Mazda3 BK Active 1.6 MZR Z6 2005
eks: Fiat Seicento Young 0.9 1999
a ja się pytam czy ta lubryfikacja cokolwiek daje? bo większość opinii z którymi ja się spotkałem jest raczej tego typu że to bardziej gadżet niż usprawnienie czy zabezpieczenie silnika.
lukaszm Ja nie namawiam do złego. O samochód dbam. To wszystko zależy od właściciela.
-
Paweł_Radom
lucxxx napisał(a):a ja się pytam czy ta lubryfikacja cokolwiek daje? bo większość opinii z którymi ja się spotkałem jest raczej tego typu że to bardziej gadżet niż usprawnienie czy zabezpieczenie silnika.
Dobre pytanie, podpisuje się pod nim. Co owa lubryfikacja ma poprawić, w czym pomóc?
Lubryfikacja podobno uszczelnia zawory oraz zapobiega wypalaniu się gniazd. Uszczelnienie ma niby zmniejszyć zużycie gazu. Ja osobiście założyłem i uważam ze to dobra decyzja.
Ja mam BRC , w maju minęły 2 lata i jakieś 55 tys.km na niej przejechane, przez ten czas tylko wymiana filtrów co 15 tys, i raz podniesienie temp. przełączania, bo lekko szarpało od razu po przełączeniu, poza tym nic się nie dzieje, no może mam troszkę wyższe spalanie niż koledzy ze stagiem (watek spalania masz w głównym dziale M6 ) bo u mnie przy ekonomicznej jeździe max 120km/h. pali minim. 9 litrów , koledzy z silnikami 2.3 maja lepsze wyniki. a średnio jak nie oszczędzam to okolice 12stu, w mieście jak i na autostradzie. Co do lubryfikacji to tez ja mam, dlatego, ze musiałem , bo inaczej nie chcieli dać gwarancji, wiec jak płyn już sobie "wykapał" to o lubryfikacj zapomniałem.
hmm, w sumie jeśli lubryfikator ma być "gadżetem" z dużym prawdopodobieństwem że lepiej go mieć niż nie mieć, to wolę go założyć. Instalacje Stag są faktycznie dobre, ale jeśli chcę jeździć autem osobiście, mazda to japońska produkcja, zdecydowałem się na BRC + Lubryfikator. Różnica kilkuset zł, znajomy namawiał mnie do instalacji KME – ma nissana z 1999 roku, mówił ze zadowolony, ale jak to w Polsce jest "chcę najlepiej, a wydać chcę jak najmniej" albo instaluje się po prostu jakiś shit, który poleci monter. Jasne – jeździ się, ale zawsze jest prawdopodobieństwo że po czasie wszystko wyjdzie.
Ven napisał(a):Lubryfikacja podobno uszczelnia zawory oraz zapobiega wypalaniu się gniazd. Uszczelnienie ma niby zmniejszyć zużycie gazu. Ja osobiście założyłem i uważam ze to dobra decyzja.
Lubryfikacja to sciema. Jak ma chronic zawory wydechowe skoro i tak spali sie razem z paliwem. W BRC montuja to gowno bo na tym zarabiaja, proste. Do znudzenia mozna powtarzac ze tylko dobre graty i prawidlowe strojenie gwarantuja poprawna i bezawaryjna prace bez szkody dla silnika. Czesto tez pokutuje stwierdzenie ze instalacja stag czy brc. Tak naprawde to tylko elektronika, duzo wazniejsza jest reszta gratow i prawidlowy montaz, wtedy elektronika nie ma za bardzo co korygowac.
-
Przemek323c
Znalazłem fajny artykuł, który potwierdza część wypowiedzi wyżej, ale najbardziej przekonuje mnie ostatnie zdanie i puenta;) Oto cytat, link do artykułu poniżej:
Działa to czy nie działa?
Zupełnie teoretycznie rzecz ujmując, lubryfikatory (czyli, z etymologicznego punktu widzenia, środki smarne, których zadaniem nie jest jednak tak do końca smarowanie w tradycyjnym znaczeniu tego słowa) nie powinny być potrzebne, ponieważ współczesne samochody mają układy zaworowe wykonane w taki sposób, że bez problemu jeżdżą na benzynie w dużej mierze pozbawionej ochronnych domieszek. Skoro tak, zasilanie LPG lub CNG również powinno być im niestraszne. W praktyce okazuje się jednak, że niektóre silniki (głównie w Fordach wyprodukowanych po 2000 r. oraz autach japońskich – np. Hondach) są podatne na przyspieszone zużycie zaworów i gniazd, jeśli nie zapewni się im dodatkowego zabezpieczenia. Wynika to z warunków, w jakich spala się gaz – średnia temperatura, za sprawą wolniejszego, wydłużonego przebiegu procesu spalania, jest wyższa niż w przypadku benzyny. W dawnych, dobrych czasach, kiedy samochody były robione naprawdę solidnie, silniki bez trudu wytrzymywały zmianę warunków pracy, jednak teraz bywają przygotowane „na styk” – radzą sobie z zasilaniem benzynowym, a z gazowym już nie zawsze. Dlatego właśnie w pewnych modelach jednostek napędowych zewnętrzna lubryfikacja jest wskazana i zapewnia dodatkową ochronę przed poważniejszymi kłopotami. Pamiętajmy jednak, że od czasu pojawienia się systemów IV generacji, w których skład mieszanki jest znacznie stabilniejszy niż w starszych układach mieszalnikowych (podciśnieniowych), kalibracja prostsza, a ryzyko pomyłki podczas jej prowadzenia spadło, problemy takie w ogóle stały się mniej dokuczliwe. W każdym razie lubryfikator na pewno nie zaszkodzi.
http://gazeo.pl/lpg/technika-lpg/akceso ... ,5604.html
Działa to czy nie działa?
Zupełnie teoretycznie rzecz ujmując, lubryfikatory (czyli, z etymologicznego punktu widzenia, środki smarne, których zadaniem nie jest jednak tak do końca smarowanie w tradycyjnym znaczeniu tego słowa) nie powinny być potrzebne, ponieważ współczesne samochody mają układy zaworowe wykonane w taki sposób, że bez problemu jeżdżą na benzynie w dużej mierze pozbawionej ochronnych domieszek. Skoro tak, zasilanie LPG lub CNG również powinno być im niestraszne. W praktyce okazuje się jednak, że niektóre silniki (głównie w Fordach wyprodukowanych po 2000 r. oraz autach japońskich – np. Hondach) są podatne na przyspieszone zużycie zaworów i gniazd, jeśli nie zapewni się im dodatkowego zabezpieczenia. Wynika to z warunków, w jakich spala się gaz – średnia temperatura, za sprawą wolniejszego, wydłużonego przebiegu procesu spalania, jest wyższa niż w przypadku benzyny. W dawnych, dobrych czasach, kiedy samochody były robione naprawdę solidnie, silniki bez trudu wytrzymywały zmianę warunków pracy, jednak teraz bywają przygotowane „na styk” – radzą sobie z zasilaniem benzynowym, a z gazowym już nie zawsze. Dlatego właśnie w pewnych modelach jednostek napędowych zewnętrzna lubryfikacja jest wskazana i zapewnia dodatkową ochronę przed poważniejszymi kłopotami. Pamiętajmy jednak, że od czasu pojawienia się systemów IV generacji, w których skład mieszanki jest znacznie stabilniejszy niż w starszych układach mieszalnikowych (podciśnieniowych), kalibracja prostsza, a ryzyko pomyłki podczas jej prowadzenia spadło, problemy takie w ogóle stały się mniej dokuczliwe. W każdym razie lubryfikator na pewno nie zaszkodzi.
http://gazeo.pl/lpg/technika-lpg/akceso ... ,5604.html
A widziales kiedys zalepiony kolektor tym syfem ? I to "precyzyjne" dawkowanie gdzie kropelki leca gdzie chca. Ja raczej napisalbym "Lubryfikator na pewno nie pomoze".
-
Przemek323c
Jednak informuję, że zrezygnowałem z tego BRC. Jak to się mówi, dobry gazownik doradzi.
Zdecydowałem się na instalację u poleconego gazownika:
KME z lubryfikacją za 2200 (dobra cena z polecenia)
Dobre włoskie wtryski, wszystko powinno hulać jak trzeba.
Jak dowiedziałem się jaki jest koszt podzespołów BRC w przypadku jakichkolwiek problemów to dałem spokój. Polski produkt, jak będę miał instalkę, poinformuję;)
Zdecydowałem się na instalację u poleconego gazownika:
KME z lubryfikacją za 2200 (dobra cena z polecenia)
Dobre włoskie wtryski, wszystko powinno hulać jak trzeba.
Jak dowiedziałem się jaki jest koszt podzespołów BRC w przypadku jakichkolwiek problemów to dałem spokój. Polski produkt, jak będę miał instalkę, poinformuję;)
Ok, pewnie się powtórzę, ale po co Ci lubryfikator?! Szkoda silnika...
Ja zakładam teraz instalację do mojej M3 i zakładam Staga, którego polecali mi wszyscy w okolicy. Jeszcze jeden użyszkodnik tego forum ma taką instalację, w tym samym zakładzie i paru innych w Polsce i sobie chwali. Więc po co kombinować...
Ja zakładam teraz instalację do mojej M3 i zakładam Staga, którego polecali mi wszyscy w okolicy. Jeszcze jeden użyszkodnik tego forum ma taką instalację, w tym samym zakładzie i paru innych w Polsce i sobie chwali. Więc po co kombinować...
- Od: 21 mar 2013, 18:59
- Posty: 387
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 3 2.0 Top Sport '06
Pewnie valtek... oryginał włoska hehe
http://allegro.pl/listwa-valtek-3-cyl-oryginal-wloska-wtryskiwacz-e-i3368087555.html
http://allegro.pl/listwa-valtek-3-cyl-oryginal-wloska-wtryskiwacz-e-i3368087555.html
- Od: 27 sie 2008, 22:57
- Posty: 83
- Skąd: Koszalin
- Auto: Mazda mx-3 1.6 DOHC
Fiat Seicento 0.9 99r
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości